PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6612}

Johnny poszedł na wojnę

Johnny Got His Gun
1971
8,0 8,3 tys. ocen
8,0 10 1 8330
7,5 11 krytyków
Johnny poszedł na wojnę
powrót do forum filmu Johnny poszedł na wojnę

wtedy wszystko by uszło, ale jako filmu nie da się tego przyjąć, bo kiszki prostują się w wykrzyknik. Ten film nie jest straszny, ani poruszający, bo jest piekielnie nudny. Nie jestem obojętny wobec okropieństw wojny, ale wobec tego filmu jak najbardziej.

serpenta

Książkę "Johnny Got His Gun" napisał, w 1938 roku, Dalton Trumbo - reżyser i scenarzysta filmu. Nie wiem, czy ta książka w ogóle została kiedykolwiek przetłumaczona i wydana w Polsce.

użytkownik usunięty
uberalles

wydana to nie wiem, ale przetlumaczona jest. znalalem kiedy na fanowskiej stronie Metallici, ale to bylo dawno, nie wiem gdzie teraz mozna to znalesc. to wlasciwie bardziej opowiadanie.

ocenił(a) film na 7
serpenta

oceniles dosyc surowo, ale w sumie masz racje, spodziewalem sie poruszajacego dramatu, ktory mnie wgniecie w fotel, a chwilami tak sie nudzilem ze jednym okiem ogladalem ten film, a drugim przegladalem internet

ocenił(a) film na 8
uncut

Jeśli to nie było dla ciebie poruszającym dramatem to współczuję.

ocenił(a) film na 4
morrison1971

Morisson sam film jest nudny na maxa. Jeżeli chodzi o poruszony w filmie temat to jest on bardzo poruszający.
Nie pisz że komus współczujesz poniewaz ma inną opinie niż ty.

ocenił(a) film na 8
Varza

Nie chodzi o opinię, a o odczucia/uczucia/czucie.

uncut

oglądałem ten film w 1976,raz sam,póżniej ze swoją dziewczyną,która zapytała"Po co na taki film mnie zaprowadziłeś"Mówiła płacząc,i tego nie wykreował internet.

ocenił(a) film na 7
epikur1

dziewczyny to placza i na telenowelach, wiec nie mozna ich opinii traktowac zbyt poważnie ;)

ocenił(a) film na 10
uncut

How about no? ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
rembacz89

'Łowca jeleni", czy "Pluton" też bardzo źle wpływały na morale potencjalnych rekrutów, a jednak zdejmowane nie były. Wytłumaczysz ten spisek?

ocenił(a) film na 10
mak65

Nie ma tu żadnego spisku, a więc i tłumaczyć nie ma czego. Wszystkie te filmy łączy tylko i wyłącznie temat wojny, który w każdym z nich był przedstawiany z innej strony. A Johnnego od reszty różni chociażby fakt, żę nie miał wzniosłego, patriotycznego, amerykańskiego zakończenia. Taki zabieg skutecznie odwraca uwagę od piekła, które przeżyli żołnierze, skupiając ją na "wartościach, za które warto walczyć i umierać". W dobitny sposób pokazano czym dla państwa staje się żołnież, gdy skończy się jego rola i jaki smutny los może go czekać. Przy tym wymienione przez Ciebie filmy(nie ujmując im kunsztu) są tylko zbiorem wojennych historyjek z happyendem, a każdy dramat jaki się odbył, został zaakceptowany, czy nawet wynagrodzony moralnie. Tyle. Pzdr

rembacz89

To według ciebie "Łowca jeleni" miał <<wzniosłe, patriotyczne, amerykańskie zakończenie>>, które na dodatek było <<happyendem>>? Bardzo interesujący punkt widzenia, naprawdę bardzo interesujący.