PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=544545}
6,7 205 tys. ocen
6,7 10 1 204597
6,7 57 krytyków
Jesteś Bogiem
powrót do forum filmu Jesteś Bogiem

Oczekiwałam wiele po tym filmie zwłaszcza po obejrzeniu wielu wywiadów z Fokusem i Rahimem,
którzy wydawali się byc dumni z "dzieła", które mieli okazje współtowrzyć. Po obejrzeniu filmu,
zawiodłam się. Przede wszystkim pierwsza czesc filmu bardzo chaotyczna, niespójna. Później
było już nieco lepiej, nieco, gdyż ogólnie fabuła filmu jest po prostu słabo wyreżyserowana. Na
pewno tę historię można było lepiej przedstawić. Powierzchowne przedstawienie historii. Bardzo
irytujaca postać Rahima, ledwie zarysowane problemy Magika, ogólnie nie wiadomo co, kiedy i
dlaczego, jesli ktoś sam nie zagłębił się w historię tego zespołu.

malaMi89

Zgadzam się. Film jest baaardzo kiepski, a swoją wysoką (na razie) notę zawdzięcza temu, że w pierwszych tygodniach kina były zapchane gimnazjalistami słuchającym hiphopu. Dzieciarnia wracała do domu i oceniała ten film na 10.
Ale teraz gdy normalni, trzeźwo myślący ludzie (nie fanatycy hiphpu) mogą ten film obejrzeć, ocena ciągle spada w dół.

użytkownik usunięty
kali01

Ocena spada w dół, ponieważ tak działa filmweb. Krótko po premierze, po przekroczeniu odpowiedniej ilości głosów (bo to ona jest ważna) film zawsze ma wysoką ocenę, a później się to normuje. Poza tym, teraz JB jest w internecie w wersji roboczej i banda gimnazjalistów, których nie wpuścili do kina ocenia film za stronę techniczną i niespójną fabułę.

"(...) I co mi jeszcze powiesz? Zimno jest ?"

użytkownik usunięty
kali01

Pada śnieg.

ocenił(a) film na 1

Ocena: 10, lol. W takim razie na filmwebie powinna być skala od 1 do 100, bo inaczej to porażka, żeby wspaniałe filmy którym sam wystawiłem najwyższą ocenę były porównywalne do tego ścierwa. Nawet nie wiem, cóż za cieć mógł cię kąpać, że nie utopił. Narzekasz na gimnazjalistów, prawdopodobnie samemu mając nie więcej, niż 16 lat.

użytkownik usunięty
DeathMetal

Każdy ma inny system oceniania, a sam pokazujesz, że nie masz więcej, niż 16 lat, jeśli tak obchodzą cię oceny jakiegoś random użytkownika na stronie internetowej.

ocenił(a) film na 1

Sam pokazujesz, że nie masz więcej niż 0 lat, jeśli tak bardzo wory pod oczami rze gimb ocenia muj wjek ;_;

użytkownik usunięty
DeathMetal

Dobra, poniżej pewnego poziomu nie schodzę. Bez odbioru.

ocenił(a) film na 1

Niżej niż podłoga jest bodajże podziemie, lecz nie jestem pewien, czy już nie znajdujesz się w nim :3

ocenił(a) film na 2

Niestety ale, choćby ten film był uzupełniony o parę klatek to i tak nie zmieni faktu, że reżyser spaprał robotę. Naprawdę uważasz ze ten film zasłuzył na miano arcydzieła? to mógłbyć dobry film przy takiej osobowości jaką miał Magik, wątek choroby psychicznej i dramatyczny koniec - reżyser prześlizgnął się po temacie i zmarnował okazję do nakręcenia dobrego filmu. Poza tym pozostał mi niesmak. Lubię twórczość paktofoniki, postrzegałam ich jako dosyć dojrzałych artystów, co słychac było w ich tekstach, natomiast w filmie pokazani zostali gówniarze, którzy z wyjatkiem Magika udaja miłość do hh. Naprawde byłam zażenowana postacią Rahima, który nie potrafił się wysłowić i był niemalże chorobliwie nieśmiały-to jest kultowa postac sceny hh? Dialogi też słabiutkie. Po filmie nie zostaje nic. Jedynie nadszarpnięty wizerunek Pfk.

ocenił(a) film na 7
malaMi89

"postrzegałam ich jako dosyć dojrzałych artystów, co słychac było w ich tekstach, natomiast w filmie pokazani zostali gówniarze, którzy z wyjatkiem Magika udaja miłość do hh. Naprawde byłam zażenowana postacią Rahima, który nie potrafił się wysłowić i był niemalże chorobliwie nieśmiały-to jest kultowa postac sceny hh?"
No właśnie miałem to samo napisać,no i te dretwe dialogi również przeszkadzały...

użytkownik usunięty
malaMi89

Arcydzieła może nie, ale reżyser nakręcił bardzo dobry film, a po komentarzach tutaj jeszcze bardziej się o tym przekonuję. Nic nie jest w tym filmie "podane na tacy". Niektórzy oczekują bezpośrednich odpowiedzi i to jest chyba ich największy błąd. W filmie jest wiele wymownych scen, których nie należy brać dosłownie, jednak prości ludzie nie umieją ich zinterpretować.

" banda gimnazjalistów, których nie wpuścili do kina ocenia film za stronę techniczną i niespójną fabułę. "
Się uśmiałem.

użytkownik usunięty
forzamilan1

Tutaj nie ma z czego się śmiać.

To prawda. Aczkolwiek jeśli gimnazjalista miałby oceniać film pod tymi względami to można się uśmiechnąć, bo przecież w większości to tumany, które nie są zdolne do jakiejkolwiek analizy.

ocenił(a) film na 1
forzamilan1

banda matolow

ocenił(a) film na 4
malaMi89

zgadzam się ..c;
film ani trochę mi się nie podobał może dlatego ,że nie interesuje się paktofoniką ani rapem.
ta duża zawyżona ocena wzięła się chyba z tego ,że bardzo duża część osób które wybrały się na to do kina była "zadumana" w paktofonice i przed obejrzeniem filmu już by go najlepiej na 10 ocenili...

RinOkum

ten film jest po prostu bardzo slaby nawet jak na standardy polskie. po prostu film dla mas, polaczkow impotentow intelektualnych

ocenił(a) film na 8
malaMi89

ja interesuję się Paktofoniką i wgl, ale przyznaję, że film mogli zrobić lepiej. :/

ocenił(a) film na 5
malaMi89

Masz całkowitą rację, ja jako wieloletni fan Paktofoniki również się zawiodłem. Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że wszyscy naokoło (media , krytycy [rzekomo]) nakręcają atmosferę wokół filmu i sprawiają, że ma się wobec niego ogromne oczekiwania, po czym następuje dość przykre rozczarowanie.

ocenił(a) film na 2
TonyMontana_fw

To prawda, ale już chyba powinniśmy się przyzwyczaić że jakość polskiego kina jest odwrotnie proporcjonalna do nakladow wlozonych w reklamę owych "dzieł". Poza tym również słyszałam opinie wielu krytyków chwalących ten film, czego też nie rozumiem, bo tu nie chodzi nawet o kwestię gustu.

ocenił(a) film na 10
malaMi89

Marta? ale Ty tu dajesz popalić . Ja podszedłem do filmu otwarcie i emocjonalnie i mi się podobał na 10 , ale to jest moje prywatne zdanie . Do Titanica mu jednak daleko , albo może nie w tą stronę .Pozdrawiam

malaMi89

ulżyło mi, ponieważ z wielkimi oczekiwaniami i z wielka atencją (kompletnie nie słucham takiej muzyki) zasiadłam do oglądania i nie wytrzymałam 15 minut... gdyby to była książka powiedziałabym "grafomania jakaś straszna"....ale zrzuciłam całą winę na moja nieznajomość tematu, tymczasem chyba nie tylko o to tu chodzi;)

ocenił(a) film na 8
malaMi89

to prawda-jezeli nie zna sie dokladnie historii Magika to ciezko zrozumiec w czym tak naprawde mial problem.Slabo przedstawiony jest watek choroby-praktycznie 2 czy 3 razy cos wspomina,ze chyba ktos za nim idzie i tyle...,tak naprawde przecietny widz nie zrozumie pewnie z jakiego powodu wyskoczyl z tego okna-bo wyglada to tak,jakby wyskoczyl,bo nikt nie odbieral telefonu.Moim skromnym zdaniem rezyser sie nie popisal,ale zaraz mnie wszyscy pewnie strasznie zjada,wiec juz lepiej nic nie powiem.Ja akurat bardzo lubilam Paktofonike i po mimo tych wszystkich niedociagniec,film ocenilam bardzo wysoko,bo wzruszyl mnie niesamowicie,a za gre aktorska daje 1000/10,dzieki.Teraz mozecie smialo wyzywac,krytykowac i opluwac moja opinie

klaud1a84

mnie się wydaję, że jeżeli ktoś rozumie choroby psychiczne i zna ich podłoża, skutki itp. , powinien rozumieć, że w filmie Magik nie wyskoczył z okna, bo nikt telefonu nie odebrał... Ale i tak uważam, że mogli bardziej rozwinąć ten wątek, który moim zdaniem jest najważniejszy! Magik był fenomenalny. Niestety nie dane było mi żyć równolegle, z pfk- byłam jeszcze wtedy małym bachorem. W tą muzykę wprowadził mnie kumpel, kiedy miałam ok. 16 lat i wciągnęły mnie ich teksty niesamowicie, słuchałam na okrągło ulubionych kawałków, znałam teksty na pamięć. Jednakże, miałam wtedy swoje problemy i nie zagłębiałam się w biografię zespołu. Później porzuciłam hiphop, a kiedy film pojawił się w kinach, jak najszybciej chciałam go obejrzeć. Nie znam ich historii ale kochałam ich teksty i muzykę! I teraz pytam całkowicie bez zarzutów, dlaczego uważacie, że znacie historię lepiej, niż rah i fokus? Bo oni wypowiadali się przychylnie o tym filmie, mówili o procencie zgodności itd. Więc dlaczego wam się film nie podobał? Ja się poryczałam na filmie i uważam, że był conajmniej dobry.

ycjbbtlatch

i dodam jeszcze, że trudno byłoby mi uwierzyć w to, że rah i fokus, sprzedaliby go, za film. Tzn. kłamali na temat filmu, tylko po to by się dobrze sprzedał...

ocenił(a) film na 2
ycjbbtlatch

filmy 3 kategorii przedstawiające prawdziwe historie też maja mi się podobać bo są oparte na faktach? poza faktami reżyser musi zaoferować coś więcej, posilić się choćby na jakąś mała interpretacje tego co mogło się dziać w głowie Magika. Później nagła śmierć, która nawet mnie nie wzruszyła, bo nie widziałam toczacej w nim sie walki. Być może może za dużo wymagałam, a może historia była po prostu tak prosta, więc czy warta nakrecenia?
A Tobie co konkretnie podobało sie w filmie? Jestem ciekawa opinii drugiej strony:)

malaMi89

Wiesz, ja zakładam, że reżyser pozostawił pole do interpretacji widzom, a oprócz tego, z szacunku dla Magika postanowił nie wyciągać wszystkich "brudów" na wierzch, ale to są tylko moje domysły. Natomiast jeśli chodzi o to co mi się podobało, to po pierwsze gra aktorska Marcina Kowalczyka. Uważam, że odwalił kawał dobrej roboty. Nawet kiedy milczał, ja czułam emocje płynące z tej ciszy, nie miałam problemu z dostrzeżeniem wewnętrzej walki. Po drugie, aktorzy nauczyli się rapować, na potrzeby filmu i myślę, że byli nienajgorsi ;). Spodobał mi się fragment kiedy Marcin rapował kawałek "Plus i Minus", czy też przeplatające się momenty "ciszy". Wiadomo muzyka świetna, bo jaka miałaby być, jeśli lubię kawałki pfk. Dla mnie cały film przesiąknięty był emocjami. Czułam ciężar cierpienia Magika na swoich plecach, miałam wstrzymany odech. Oglądałam produkcję w wielkim napięciu, bym może dlatego, że po części rozumiem zachowania chorych i ich problemy. Mam w sobie duże pokłady empatii, dlatego też nie miałam problemu ze zrozumieniem problemu, ukazanego w filmie. Oczywiście, że mógłbyć lepszy, mogli bardziej rozwinąć wątek Magika, ale reżyser zapewne chciał przedstawić historię całego składu i nakreślić Polskę tamtych czasów. Nie dałby rady w 2 h, przedstawić tragizmu Piotrka Ł. Historia jest warta nakręcenia, chociażby dlatego, żeby gimbusy, czy jak to się teraz nazywa małolatów, słuchały tekstów pfk, a nie innych z przesłaniem np. "szampan, używki, dziwki, koks" czy "będzie biba" albo "to było na melanżu". By dostrzegły większe wartości oraz, żeby ruszyły głową i zauważyły, że Magik był człowiekiem, świetny artystą, a nie ćpunem, który skoczył z okna. :)

ycjbbtlatch

i dodam jeszcze, że zawsze kiedy słucham "Plus i Minus" przechodzą mnie ciarki i jak dla mnie nie trzeba nic dodawać, że poczuć cierpienie/paranoję w jakiej był Magik. Oczywiście nie jestem znawcą historii składu, ale o tym już pisałam. To są tylko moje osobiste odczucia. pzdr :)

ocenił(a) film na 2
klaud1a84

Nikt nie będzie opluwał:) forum jest po to żeby wyrazić swoją opinię. Sama przy wyborze filmu czesto sugeruję się tymi najrzetelniejszymi i najbardziej merytorycznymi opiniami. Dla takiej kinomanki jak ja wasze opinie są bardzo ważne, wiec sama dbam, zeby i moja wypowiedz byla jak najbardziej merytoryczna. Krytykujemy film, a nie siebie:)

malaMi89

film jest bardzo slaby nawet jak na polskie standardy

malaMi89

dla mnie 10/10 ;) Ci którzy nie widzieli jeszcze można już pobrać ;) Jakośc wg mnie rewelacja

chom@ikuj.p@l/bartekmrozik/FILMY+2012+Nowe
usuńcie 2x @ z linku

ocenił(a) film na 1
malaMi89

Paktofonika była jedną z pierwszych kaset jakich słuchałem na walkmenie,była moją pierwszą płytą jaką kupiłem,pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem ich klip do : jestem bogiem,i chwile ulotne,jedyna muzyka której nie musiałem ściszać po 22 w bloku,wychowywałem się z ich muzyką,zawsze będę miał dla nich szacunek,bo jacy by nie byli,i czego nie zrobili,przetarli szlaki.Co do filmu,proponuję raczej potraktować jako długi klip,jedna jest tylko szansa na zrobienie pozytywnego wrażenia,a w tym filmie jedyną pozytywną była kartka od magika na samym końcu,myślę że lepiej wyszła by wersja ze sklejonych klipów,połączonych z wywiadami,przed i po śmierci magika,rozmowy z ludżmi którzy ich znają i znali,z fanami,rodzicami.Z szacunku dla nich,filmu nie ocenię w żaden sposób.Pozdrawiam Fanów wszystkich gatunków muzyki.

ocenił(a) film na 3
malaMi89

Podzielam Twoją opinię. Miałam iść na ten film tuż po premierze, nie wypaliło z braku czasu, więc dzisiaj cała w skowronkach poleciałam do kina. Weszłam szczęśliwa, wyszłam kompletnie rozczarowana z poczuciem wywalenia kasy z błoto. Liczyłam że będzie to obraz o powstawaniu zespołu od podszewki, produkcja z naprawdę dobrym klimatem, traktująca o biedzie i szarości życia wśród betonowych bloków, gdzie młodzi ludzie próbują wyrwać się z tego bagna i udaje im się to stopniowo poprzez swój talent i zapał. A tu... nie wiadomo kiedy znaleźli wydawcę, ich piosenki zaczęły być emitowane w radiu, no cud, miód i orzeszki... Same postacie płytkie jak sadzawki w ogrodach po rocznej suszy, bez charakteru, bez tego "czegoś", kompletnie nie zapadające w pamięć. Do tego kiepska gra aktorska, film nie wywołał u mnie żadnych emocji i reakcji poza intensywnym ziewaniem.

Paktofonikę znam od dawien dawna i bardzo cenię, więc tym bardziej żałuję że tak skopali ten film, a mogła powstać naprawdę dobra produkcja. Mam wrażenie że całość została nakręcona na "odwal się". Szkoda.

Arctic0

Dla kogos nie w temacie ten film moze byc nudny i niespojny. Jednak dla tych ktorzy wychowywali sie w czasach Kalibra i PFK to pozycja obowiazkowa. Brawa dla aktorow ... Magik poprostu jak zywy...

ocenił(a) film na 10
Arctic0

Napisałaś: "Liczyłam że będzie to obraz o powstawaniu zespołu od podszewki, (...) nie wiadomo kiedy znaleźli wydawcę, ich piosenki zaczęły być emitowane w radiu, no cud, miód i orzeszki...". Nie wiem, czy wiesz (podobnie jak inni filmwebowicze wypowiadający się powyżej i w innych wątkach, spodziewający się czegoś innego), ale niniejszy film powstał na podstawie scenariusza napisanego przez Macieja Pisuka wydanego w 2008 roku w formie książki pt. "Paktofonika. Przewodnik Krytyki Politycznej" (aktualnie - jak mniemam - wznowionej pod innym tytułem "Jesteś Bogiem. Historia Paktofoniki"). Gdybyście przeczytali ów scenariusz - nie zawiedlibyście się. To znaczy mam na myśli, że wiedzielibyście, czego się spodziewać, więc ewentualny zawód byłby mniejszy ;)
Wiem, że film jest pełen "skrótów myślowych" - mnie to też początkowo denerwowało strasznie. UWAGA SPOILER LECI!!! Na przykład scena, w której Rahim przychodzi do Magika po raz pierwszy, kiedy siedzą już u niego Dab i Joka (czyli Kaliber 44 w pełnym składzie). Z filmu można wywnioskować, że poznali się na krótko przed założeniem Paktofoniki. W rzeczywistości to spotkanie musiało nastąpić kilka lat wcześniej (tak mi się wydaje ;)), ponieważ Rahim ze swoim poprzednim zespołem 3xKlan nagrał kawałek "Psychodela" na pierwszą płytę Kalibra "Księga Tajemnicza. Prolog", która została wydana 10 listopada 1996r. (posiłkuję się wikipedią :P), a także wyprodukował dwa kawałki z tej płyty - wspomnianą "Psychodelę" a także ""Moja obawa (bądź a klęknę)" KONIEC SPOILERA!!! Sam Pisuk zresztą we wstępie do swojej "książki" (wstęp jest w formie wywiadu) powiedział: "(..) nie przedstawiam faktów idealnie, nie pokazuję ich lustrzanego odbicia. Wiele, może nawet większość rzeczy przedstawionych w tym scenariuszu, rzeczywiście wydarzyło się tak, jak to opisałem, lub bardzo podobnie. Natomiast ze względu na specyfikę dzieła, jakim jest film, gdzie w dwie godziny musimy opowiedzieć czyjeś życie, musimy często opowiadać na poziomie metafory."
Cóż - dla mnie osobiście film był mniej więcej taki, jak się spodziewałem. Scenariusz przeczytałem raz i to blisko 3 lata temu, ale wydaje mi się, że w filmie było wszystko to, co w scenariuszu. Chociaż oglądałem piracką wersję przedpremierową, więc może jakieś zmiany zostały wprowadzone. Teraz tylko czekam na premierę DVD i lecę do EMPiKu kupić płytkę.
Jak dla mnie 10/10. Ale jest to ocena mega subiektywna, gdyż przy dźwiękach "Kinematografii" stawiałem swoje pierwsze kroki w dorosłym życiu... I z wystawieniem oceny wstrzymam się do chwili nabycia i obejrzenia oryginału. A może i nie wystawię oceny, gdyż jest za bardzo subiektywna i być zapewne zbyt "skrzywiona" przez emocje, jakie wywołuje we mnie film i cała historia Magika...

ocenił(a) film na 10
piotrus810801

"Być zapewne"... Oczywiście słowa "być" nie powinno tam być :) Niestety nie ma tu opcji "Edytuj" :/

malaMi89

ten film jest nieporozumieniem ale gimbaza tego nie zrozumie