PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=544545}
6,7 205 tys. ocen
6,7 10 1 204578
6,7 57 krytyków
Jesteś Bogiem
powrót do forum filmu Jesteś Bogiem

Film nawet, nawet. Ale nie to jest najważniejsze. Moim ulubionym raperem ( i ogólnie jakimkolwiek wykonawcą muzycznym) jest Magik. W jego rapie naprawdę wyczuwałem magię :) Ani Rahim, ani Fokus, Joka czy nawet dAb nie mieli tego co miał Mag. Ale do jasnej cholery. W tym filmie z Kalibra zrobili wielkich winnych, a z Paktofoniki wielkich bohaterów. Mag nie zrozumiał się z Joką i dAbem, i musiał odejść. Taki był. Przez ten film powiększyła się niestety niechęć Abradaba do Magika... Aj, dwa (moim zdaniem) najlepsze squady rapowe w Polsce, w obu nagrywał najlepszy raper i zamiast się łączyć to się dzielą...
PS: " Hip-Hop nie dzieli nas a łączy"- Fokus "Powierzchnie tnące"

ocenił(a) film na 6
SzeldoExercitus

>Fokus, Joka

Już oni przewyższali rapowo Magika. Był niezłym raperem, ale nie wybitnym.

>najlepsze squady
>najlepszy raper

Il;e rapu słuchałeś, by tak twierdzić?

>Hip-Hop nie dzieli nas a łączy
Zabawny tekst, Fokus już pokazał to w przewalonym bifie z Paluchem, hipokryta...

ocenił(a) film na 7
RazorBMW

O gustach się nie dyskutuje, prawda? Weteranem rapu na pewno nie jestem. Ale trochę słucham. Ale co do Fokusa to troszkę racji masz. To, co zrobił z Dodą w "piosence" to naprawdę dno..

ocenił(a) film na 6
SzeldoExercitus

>prawda

nieprawda, bo KAŻDA dyskusja opiera się o gusta właśnie. Jak ktoś wstawia argument "o gustach się nie dyskutuje" tzn. woli, by jego opinia była głaskana.
Czyli lipa, a nie wymiana opinii.

>Ale trochę słucham.

Trochę, czyli tak naprawdę nic, ale znam te przypadki już.

ocenił(a) film na 7
RazorBMW

A ty długo słuchasz, że się tak wymądrzasz? :)

ocenił(a) film na 6
SzeldoExercitus

Początki w 2000, świadomie gdzieś od 2003. Z przerwami, potem tak sobie skaczę czy jest coś ciekawego, dziś mało sprawdzam i w większości bekę z raperów i słuchaczy kręcę, bo tylko to pozostaje. :D

ocenił(a) film na 7
RazorBMW

No to mamy podobnie. Ja słucham kawałki głównie z lat 90, ewentualnie 2000 :) Teraz to po prostu brak słów :(

ocenił(a) film na 6
SzeldoExercitus

>Teraz to po prostu brak słów :(

Nie "brak słów" tylko masz za duży sentyment, i jakbyś puścił połowę materiałów sprzed 2001/0 to byś miał bekę.

Astek debiut w 2005, Dwa Sławy w 2007, Dinal 2003, Smarki w 2005 etc.

PS. Milczmen na słuchawkach już od TRZECH lat.

A, i płacze to ty miej do raperów nie dlatego, że może robią słaby rap, tylko dlatego, że są głupi, tak, jak słuch... nie, ODBIORCY rapu w PL.

ocenił(a) film na 7
RazorBMW

Czyli twierdzisz że dzisiejszy rap jest przynajmniej taki dobry jak ten z końca XX w. ? Po prostu mam sentyment do starych kawałków? No, nie wiem. NP. Taki KaeN? Uważasz że jest dobry?

ocenił(a) film na 7
SzeldoExercitus

Nie mówię że po 2000 nie było dobrych kawałków. Chodzi mi o te lata. 2011-2015 mniej więcej

ocenił(a) film na 6
SzeldoExercitus

No, podaj słabego rapera i na tym opieraj swoją tezę.

A na przykład mieliśmy początki RPSa to też słabe były w latach 90", od Na Legalu dopiero zaczął być jako tako.

>Czyli twierdzisz że dzisiejszy rap jest przynajmniej taki dobry jak ten z końca XX w. ?

Bo jest pełno fajnego rapu, tylko trzeba szukać, a nie siedzieć na stronie głównej Ytuba i walić w filmiki które proponują wytwórnie.

A choćby Dwa Sławy, a choćby VNM, a choćby Junes, a choćby Smarki Smark czy Bisz, BOK, Taco Hemingway.

I wielu innych.

Z tym, że wcześniej miałeś mniej rapu i dlatego tak ci się wydaje że było więcej fajnych rzeczy.

A 2011, no to Biszu, BOK, Laikike1 i jego Milczmen, VNM, Oskar, serio, jest tego troszkę.

ocenił(a) film na 7
RazorBMW

No, no. Szacun. Wydaje się że długo siedzisz w rapie. I to się chwali. A co do wykonawców podanych przez cb... Posłucham, ale to kwestia gustu :D

ocenił(a) film na 6
SzeldoExercitus

Długo jak długo, z przerwami raczej.
Szkoda tylko, że w dobie fejsa od rapu uciec się nie da, bo i co rusz jakieś dziwadła fejsbukowe raperów są widoczne... no ale w końcu sam mam bana niesłusznego u takiego Miuosha, Ostrego czy Peji na FB mimo argumentacji ;d

ocenił(a) film na 7
RazorBMW

Takie czasy :(

ocenił(a) film na 6
RazorBMW

Razor ,to ja słucham rapu od 1996 roku czyli od jedenastego roku życia i śmieszy mnie Twoje twierdzenie,że Joka czy Dab byli lepsi od Magika.Najlepszym i najbardziej rozpoznawalnym utworem Kalibra jest...Plus i Minus,który notabene wykonuje Magik.to właśnie po sukcesie PFK scena w Polsce zaczeła się rozwijać,pojawiło się więcej clipów video na Vivie z polskim rapem a nie sporadycznie.Dlatego właśnie Magik jest wybitny,bo to dzięki niemu i poniekąd całej Paktofonice,ekipy zaczeły wyrastać jak grzyby po deszczu.A co do filmu to niestety jest przecietny,melodramatyczny i nastawiony na zysk.

ocenił(a) film na 6
Burza27

> Joka czy Dab byli lepsi od Magika
A nie? Za kim ludzie tęsknią? Za zwrotkami Daba. Za kim tęsknią? Za zwrotkami Fokusa z 2000.
Nie za Magiem, którego przeceniono i zrobiono z niego "najlepszego" rapera (a był niezłym, ale nie najlepszym). Sratytaty, Tedas na Sporcie nie leciał na czasownikowych...

>Dlatego właśnie Magik jest wybitny,bo to dzięki niemu i poniekąd całej Paktofonice,ekipy zaczeły wyrastać jak grzyby po deszczu.

Nie. Bo już w 2000 miałeś zaczątki podziemia jak Roszja, już w 2000 miałeś Chleb Powszedni, już w 98" miałeś biblijny wręcz Skandal.
Tede już w WFD się bawił, 1khz.

Magik był budulcem popularności wśród SŁUCHACZY, nie EKIP.

najbardziej rozpoznawalnym=/=najlepszym

>pojawiło się więcej clipów

klipy są wyznacznikiem sukcesu? Nie.

ocenił(a) film na 6
RazorBMW

Takie to podziemie było,jak cycki Rubik,małe i płaskie.

ocenił(a) film na 6
Burza27

Ale było, pojawiło się w tamtym okresie trochę nielegali tylko tu już trzeba było być wsiąkniętym w rapy a nie tylko mag i pfk/k44

ocenił(a) film na 6
RazorBMW

Za Magikiem powiadasz ludzie nie tęsknią...No nie wiem,skoro taki raper jak O.S.T.R. nawija,że ,,oddałbym wszystkie wersy za jeden Magika'' to ja nie wiem,to może ludzie tacy jak Ty ,którzy jarają się Tedem za nim nie tęsknią.Gdzie masz Jokę czy Abradaba? Ich już nie ma,nic o nich nie słychać a Rah i smok są i robią nowe kawałki.I teraz perełka,wiśienka na torcie,pewnie profesor na uniwersytecie ,nie pamiętam jakim,musiałbym poszukać,a nie chcę mi tego robić dla osoby,która słucha Tedego,na zajęciach z poezji,słuchaczom tudzież studentom dał do analizy....zwrotki Magika...Dziekuje ,bez odbioru.

ocenił(a) film na 6
Burza27

>No nie wiem,skoro taki raper jak O.S.T.R. nawija,że ,,oddałbym wszystkie wersy za jeden Magika''

Ostry nie robił tego dlatego że lubił Magika, tylko robił to po to, by przypodobać się słuchaczom, a ci traktują go jak bożka. Ergo, komercyjny wers, tak, jak wszystko to, co mówi ostry, jeden z największych hipokrytów w PL rapie.

>to ja nie wiem,to może ludzie tacy jak Ty ,którzy jarają się Tedem za nim nie tęsknią

Beka z ciebie.

To, że ktoś słucha Tedego nie znaczy, że ma jarać się/nie jarać się Magikiem.

Ale fakty były takie, że już na Sporcie go wyprzedzał.

>Rah i smok są i robią nowe kawałki.

skuwki/ołówki/koszykówki

Tak, super rap.

Lepiej jakby skończyli, bo Fokus w życiu nie doścignie siebie samego z 2000 roku.

>I teraz perełka,wiśienka na torcie
Nie.

>a nie chcę mi tego robić dla osoby,która słucha Tedego

Jesteś kolejnym pseudo-słuchaczem, który zaślepiony przez Przekazę i Maga nie wie, KTO krytykował Tedego za to, że... nawijał o hajsie.

Tak, właśnie wy, casualowi słuchacze robiliście.

A ja trochę więcej rapu słucham niż wy, niestety, więc wiem o czym mówię.

>analizy....zwrotki Magika

A ja miałem Masłowską.

To nic nie znaczy.
A, dlaczego nie dał im zwrotek Rahima? :D

Widzisz :D

Z Maga zrobiliście bożka i męczennika po prostu.
Nie dostrzegacie tego, co siedziało wtedy, nie dostrzegacie Grammatika...

Ale co tam, grunt, że Mag to POEZJA a Tede na SPORT to lamus.

Yhm...


...

RazorBMW

Stary przeslychalem tego laike i on jest pier do lo nym geniuszem! Dzieki ze to napisales bo mam czego sluchac i rozkminiac przez najblizszy rok :). A od siebie moge ci polecic Golina (spodoba ci sie) :)

SzeldoExercitus

Według mnie wszyscy z Paktofoniki tworzyli doskonałą triadę, wspólnie się uzupełniając. I właśnie dlatego po śmierci Magika zespół nie mógł dalej trwać.