Po prostu ktoś okroił serial ze scen i tak powstała "Jest sprawa".Ale zbyt dużo śmiesznych scen i dialogów usunęli,żeby film mi się spodobał.Kupiłem go i trochę żałuję,bo jednak w serialu działo się dużo więcej co jest normalne,ale tu jakiś motyw i nagle bum scena ucięta i następna akcja.A oglądajac serial doskonale wiem co było dalej i brakuje mi tego i trochę to jest irytujące.Mimo to jak ktoś nie widział to i film mu się spodoba ;)