Kiedyś oglądałem i ciągle na nim ryczałem, a już w ogóle się rozryczałem jak zabili psa.
Mnie się zbiera na płacz w ostatniej scenie kiedy córka się odwraca w kościele i widzi ojca. Teoretycznie wykonanie filmu genialne nie jest ale sama historia budzie wielkie emocje.
Fajnie tylko nie każdy jest obeznany w Niemiecki (BRAK LEKTORA) jak wczoraj na TVP2 w filmie "Motyl i Skafander"
Rzeczywiście, bardzo dobra nieniemiecka propagandówka. gebesl mógłby być dumny ;)
To nie nazistowskie niemcy czy sowiecka rosja . mam prawo wyrażać swą opinie i twierdze ze to zwykła niemiecka propagandówka jak inne która zapoczątkowała cała serie tego typu tworów o biednych niemcach jak" Drezno" czy "Gustloff – rejs ku śmierci"
Ja nie wnikam w treść Twoich postów. Jednak umieszczanie na jednym forum, w kilku tematach postów o tej samej treści, podchodzi już pod spam ;)
Świetny?Przecież tam wieje nudą.Nic się nie dzieje.Aż się dziwię że wysiedziałem do końca.
Niemcy ja,Rosjanie nein.Niemiecka propaganda.Już bardziej tym Rosjanom kibicowałem żeby go złapali.
A aktorstwo to już kompletne drewno.Na samym w końcu w kościele to mi się bardziej śmiać chciało niż płakać z tych min.
3\10 tylko dlatego że widziałem gorsze.