Istnieją szczęśliwi single, nieszczęśliwi single i jest jeszcze... Alice. I Robin, Lucy, Meg, Tom oraz David. W Nowym Jorku roi się od singli poszukujących drugiej połówki — nieważne czy pragną miłości na całe życie, rozrywki na jedną noc, czy czegoś pomiędzy jednym a drugim. Tym, co łączy ich wszystkich, miotających się w gąszczu... czytaj dalej
Przez ostatnie lata powstało już tyle tego typu "komedii", że już się nie chcę tego oglądać. Wszystko opiera się na tym, że laska czy facet ciągle robi to z kimś innym, aż nagle wow zakochałam/em się. To już jest nudne.
Chodzi oczywiście o monolog lekarki Meg do malutkiej dziewczynki - jak dla mnie to najlepsza scena z filmu:-)
Ja już powoli przestaje oglądać komedie Oo Coraz częściej odnajduję takie, gdzie głównie mowa o tym, że rozwiązłość jest zajebista i będziesz mega happy i na końcu OF COURSE znajdziesz faceta, który będzie cię kochał do końca życia.. tiaa... Ja tak czekam na jakiś prawdziwy film, który pokazuje prawdę o tym, co czuje...
więcej