tak z czystej ciekawości : Jaka jest wasza ulubiona książka z Jackiem Reacherem ?
Ja mam za sobą Poziom Śmierci , Umrzeć próbując , Podejrzany , Echo w płomieniach ( w wersji skróconej ) , Siła perswazji , Nieprzyjaciel , Jednym strzałem , Elita zabójców , Nic do stracenia (wersja skrócona po angielsku ) Jutro możesz zniknąć ( wersja skrócona , a zaraz zabieram się za pełną ) i 61 godzin .
W sumie najbardziej podobała mi się pierwsza książka Poziom Śmierci i od niej radził bym zacząć , ale każda z książek serii ma w sobie to co najważniejsze czyli samego Reachera , ze swoim świetny światopoglądem , poczuciem humoru i sposobem rozwiązywania problemów .
"Jutro możesz zniknąć"
Bardzo podobały mi się też "Elita zabójców" i "Nieprzyjaciel".
Czym się różnią wersje skrócone?
Wersje skrócone są wydawane przez Reader's Digest (4 różne powieści w jednej książce , każda po około 150-200 stron)
Czytałem "Elitę zabójców" i "61 godzin" w obu wersjach (niestety w dość sporym odstępie czasu) i powiem szczerze , że cały sens , fabuła i ważne akcje były a sam "skrótowiec" czyta się miło ale jak przeczytałem kilka całych książek z Jackiem i z braku pełnych wersji w mojej bibliotece znowu siadłem do wersji skróconej to ewidentnie czułem , że czegoś tam brakuje . Jak poznasz styl pisania i polubisz danego autora , to nie radzę ich czytać bo chyba nie opłaca się czytać 2 razy tego samego . Ale na deszczowy dzień, jeśli chcesz sprawdzić czy dany autor pisze ciekawie , jak najbardziej polecam , bo całą taką książkę można przeczytać za jednym podejściem .
Tak pytam, bo nie spotkałem się z wersją skróconą. Bardzo przyjemnie się czyta Lee Childa, z polskich autorów to jedynie Marcin Ciszewski pisze podobnie.
Takie książki są na wyposażeniu domku letniskowego , który należy do rodziny . To tam pierwszy raz w deszczowy wakacyjny weekend kilka lat temu poznałem Jacka Reachera . Książki te można kupić tylko wysyłkowo . Z reguły są to dobre powieści znanych autorów z których często robione są adaptacje filmowe .Często pomieszane gatunkami (Thriller , romans , obyczajowa , przygodowa) , chociaż są też egzemplarze gdzie zebranych jest kilka dzieł jednego autora (widziałem z wybranymi dziełami Johna Grishama ) . Czyta się to szybko bo brak w nich długich opisów więc jeśli ktoś nie jest molem książkowym a czyta tylko dla rozrywki , żeby " zabić nudę " to jest to coś dla niego , ale tak jak pisałem wcześniej dla fana konkretnego taka książka będzie pozbawiona "tego czegoś" .
Ja czytałem wszystkie do "Nic do stracenia", niestety, "Umrzeć próbując" i "Bez pudła" nie miałem okazji. W tym roku przeczytam jeszcze "Jutro możesz zniknąć" i "61 godzin", pozostałe przeczytam też chronologicznie.
Lee Child vel Jim Grant (tak się naprawdę nazywa, Lee Child to pseudonim artystyczny) to świetny pisarz, choć zdarzają mu się wpadki. Do gustu nie przypadł mi szczególnie "Wróg bez twarzy" (zbyt wiele szczegółów, przemocy i za mało akcji) i "Jednym strzałem", gdyż tam Jack Reacher późno się pojawia i nie ma wiele do roboty i widać, że stracił w tej książce sex appeal, który na dobre odzyskuje dopiero w "Elicie zabójców". Moją ulubioną (jak dotąd) jest "Nic do stracenia", przypominającą lekko, acz przewyższającą klimatem "Poziom śmierci" (również jedną z lepszych), a dalej "Echo w płomieniach", gdyż mocno się od poprzednich w bardzo ciekawy sposób różnią. Bardzo ciekawy jest ponadto "Podejrzany", gdyż śledztwo opisane w tej powieści opisana jest w stylu Agathy Christie, zaś Reacher zachowuje się w niej jak Herkules Poirot. Aby nie spoilować powiem jeszcze tylko, iż w "Elicie zabójców" pisarz dopuścił sie pewnej wpadki, ale mniejsza.
Proszę cię... "Podejrzany" jest fatalnie napisany. Uważny czytelnik w połowie książki wie kto zabija. Co innego w "Nieprzyjacielu" gdzie do końca nie wiadomo kto zabija. Childowi zdecydowanie lepiej idzie pisanie powieści sensacyjnych/akcji niż kryminalnych.
Co do wpadek - w każdej książce można znaleźć mniejszą lub większą. Napisz mi na PW o którą ci chodzi z "Elity zabójców", czy myslimy o tej samej.
W "Elicie zabójców" pojawia się sierżant Francess Neagley, która, jak pamiętamy zginęła na dziesięć lat przed akcją powieści "Siła perswazji" z rąk Francisa Xaviera Quinna i z tego, co w "Sile..." wspominał Reacher, nie należała do żadnej elitarnej jednostki, lecz była po prostu niższą rangą, wyszkoloną przez Reachera panią żandarm.
I tutaj się mylisz . W "Sile Perswazji" Jack wspomina , że Quinn zabił Dominique Khol . Francess Neagley poza "Elitą zabójców" jest jeszcze bohaterką książki "Wróg bez twarzy" (nie czytałem , ale sprawdzałem opis) , ma także pojawić się w "The Affair" . Fakt , była niższa stopniem od innych członków "grupy specjalnej"
Co do stylu pisania zgodzę się z Mistelem , że Child dużo lepiej piszę sensację niż kryminał . Mi "Podejrzany" słabo przypadł do gustu , szybko zorientowałem się kto i dlaczego zabija . Poza tym sam sposób działania mordercy jest jakiś taki aż nad to wymyślny . Wątek 2 dziewczyn też jakoś mi nie podszedł oraz to , że nie mógł działać typowo "po swojemu" . Jeśli chodzi o "Nieprzyjaciela" też na sporo przed zakończeniem wiedziałem kto zabija , ale tej książce smaczku dodaje to , że poznajemy Reachera w wojsku , jego stosunki z bratem , historię jego matki oraz dość ważny epizod z jego kariery wojskowej .
"Nieprzyjaciel" istotnie jest jedną z lepszych powieści Childa (i chyba najdłuższą jak dotąd), to, że cofa nas do przeszłości Reachera, ociera się o wątki rodzinne i wyjaśnia pewien nurtujący czytających chronologicznie fanów fakt, to jego zalety. Jednak ostatnią sekwencję uważam za całkowicie niepotrzebną. Z kolei Reacher chwilami zachowuje się w niej jak ostatni frajer.
U mnie na razie klasyfikacja następująca:
1)Nic do stracenia
2)Echo w płomieniach
3)Poziom śmierci
4)Podejrzany
5)Nieprzyjaciel
6)Bez litości
7)Elita zabójców
8)Siła perswazji
9)Jednym strzałem
10)Wróg bez twarzy
Może zmieni się to, gdy przeczytan kolejne (w tym roku, jak wspomniałem, jeszcze dwie), nie sądzę jednak (i przypominam - to tylko moje zdanie), że jakakolwiek następna powieść Childa mogła przebić "Nic do stracenia".
Mój osobisty ranking książek Lee Chidla które czytałem
!!!!!! UWAGA MOŻLIWE SPOILERY !!!!!!
1 - "Poziom śmierci " - pierwsza książka z Reacherem . Widać , że autor musiał trzymać się schematów . Ciekawa intryga , od lokalnego morderstwa do wielkiej afery . Niezły jest też wątek romantyczny , dzięki któremu możemy zobaczyć "ludzką" twarz Reachera
2 - "Jutro możesz zniknąć" - Bardzo dobra książka . Reacher sam bada sprawę samobójstwa w metrze , którego był świadkiem . Mimo , że wszyscy są przeciwko niemu jak zawsze daje radę i wkracza do akcji w swoim stylu . Nie wiem czy to specjalny zabieg Childa , ale tutaj Jack dostaje dość mocny wycisk , chyba widać po nim już upływ czasu (wydaje mi się , że ma tutaj 47-48 lat) , ale to też przypadło mi do gustu .
3 -" Bez litości " - tutaj sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie . Dość długo nie mogłem rozgryźć całej afery a wizja pobytu w afrykańskim więzieniu na długo pozostanie mi w pamięci .
4 - "Elita zabójców " - zostaje zebrany dawny zespół Jacka , żeby pomścić śmierć towarzysza broni . Od razu można się spodziewać mocnej akcji i tak też jest . Nikt nie zadziewa z grupą specjalną ...
5 - " Nieprzyjaciel " - niezła książka , ukazująca przeszłość Reachera co też jest sporym plusem .
6 - "Siła perswazji " - Początek mocno zaskakujący . Potem jednak widać , żeby zakończyć sprawy z przeszłość Jack jest gotowy współpracować z każdym , nawet jako tajny agent .
7 - "Umrzeć próbując " - Fajna i pomysłowa fabuła , dość długo nie wiadomo o co chodzi , ale potem trochę wszystko jakby siada . A wątek miłosny autor mógł sobie darować .
8 - " Jednym strzałem " - Intryga niezła , może trochę zbyt prosta , ale w sumie nie w każdej aferze musi być ukryte drugie dno .
9 - "Podejrzany " - tutaj sporo mi się nie podobało . 2 kobiety w życiu Jacka ,sam sposób działania mordercy . Nie czytałem też "Wróg bez twarzy" , który jest powiązany z tą powieścią , może dlatego średnio przypadła mi do gustu . Poza tym podobny podobne działanie mordercy było w "Jednym strzale" , a że tamtą książkę czytałem najpierw nie byłem tutaj mocno niczym zaskoczony .
10 -" 61 godzin " - dość ciekawy trick z odliczaniem czasu do "punktu zero" ale za dużo tutaj zmian , przeprowadzonych jakby na siłę (a tak na prawdę wszystko trzyma się schematu) . Pogoda zupełnie inna , podobnie związek Rachera z kobietą . Jack znowu w formie , a przecież akcja dzieje się później niż "Jutro możesz zniknąć"
Nie ocenię "Echo w płomieniach" i "Nic do stracenia " , ale tylko dlatego , że obie czytałem w skrótach . Pierwszą po przeczytaniu kilku całych wersji (może dlatego mi się nie spodobała i wydała się wręcz nudna) a drugą dość dawno temu i po prostu słabo pamiętam co tam się działo .
Nie zgadzam Francess Neagley nie jest bohaterką " Wróg bez twarzy" tylko " W Tajniej służbie" w " Wróg.." jest Jodie Garber/Jacob
A co do książki to zdecydowanie " Elita zabójów "
Fakt , Neagley jest bohaterką "W Tajnej służbie" . Post pisałem przed przeczytaniem obu wymienionych książek a info brałem z opisu znalezionego w necie (co nie zmienia faktu , że się pomyliłem pisząc to) .
Wiem , nie odebrałem tego jako jakiś przytyk . Tylko chciałem się wytłumaczyć , słuszna sprawa widząc błąd poprawić kogoś kto go robi
SPOILER!!
Nie, to mi w "Elicie zabójców" chodziło o to że Child pominął opis śmierci jednej z członków dawnej ekipy. Nie pamiętam o którego chodziło dokładnie, ale w książce nie było dowodu na jego śmierć.
!!! SPOILER !!!
aż poszukałem na necie e-booka i faktycznie . W książce odnajdują 3 ciała , ale "główny zły" mówi , ze zabili całą 4 . Francess Neagley mówi też , że jeden z dawnej ekipy zginął w wypadku samochodowym .
Do przeczytanych dorzucam "Nic do stracenia" ( fakt , przypomina "Poziom śmierci" ale dla mnie to już jednak nie to samo ,gdzieś na 7 miejscu jak dla mnie) "Wróg bez twarzy" ( to dla mnie była na prawdę bomba , świetny czarny charakter , chyba najlepszy ze wszystkich jakie były w książkach Childa . Jak dla mnie jedna z 3 najlepszych powieści o Reacherze) i "Czasami warto umrzeć" ( jakoś nie specjalnie mi całość się spodobała ale może dlatego , że znam już dość dobrze styl pisania Childa i łatwo wszystko poukładałem w głowie . Za to nie wiem czy specjalnie , ale wiele sytuacji wygląda tutaj jak w jakiejś komedii z Benny Hillem :) co jest dość zabawne ) . Pozostaje mi czekać , aż do biblioteki wróci "Echo w płomieniach" i jakość dorwać "W tajnej służbie"/"Bez pudła" którego nie widziałem w bibliotekach jeszcze niestety . No i nowe książki "Ostatnia sprawa" i "Poszukiwany" chyba niedługo się ukażą
Niedługo przeczytam "Bez pudła"/"W tajnej służbie" i wtedy założę na swoim forum temat o Lee Child'zie i Jacku Reacherze.
Ja niedawno skończyłem Echo i dziś odebrałem z biblioteki "W tajnej służbie" więc też będę miał za sobą wszystkie dostępne książki . Nic tylko czekać aż ukażą się kolejne :)
Wszystkie są tak samo genialne, co tu można powiedzieć, nie da się wybrać tej najlepszej, One Shot za naprawdę trzymającą w napięciu fabułę, ale która nie trzymała? Killing Floor za to, że początek przypomina mi Rambo :D Nothing to Lose za niesamowity klimat totalnego amerykańskiego zadupia, Persuader za kapitalne opisy Jacka wymykającego się z posiadłości w której przebywał (wszystkie najlepsze gry, gdzie trzeba się skradać, stają od razu przed oczami ^^) kapitalne jak dla mnie Echo Burning (nie wiem skąd tyle krytyki), a że kocham zimę to niesamowicie mi się obecnie czyta 61 hours
Książki - fenomeny, w każdej się dzieje prawie to samo, wpakowanie się w kłopoty - parę bójek - przespanie się z jakąś laską - zaatakowanie siedziby głównych złych, ale nie ma w tym nawet odrobinki nudy ;)
moich ulubionych jest kilka : podejrzany,elita zabójców,siła perswazji ,ale tak mowiac szczerze każda moim zdaniem jest ciekawa wciągająca od samego początku,średnio te książki czytam do 4 dni hehe bardzo dobrze wykreowany główny bohater dziękuje pani bibliotekarce bo dzięki niej zacząłem czytać bo tak bym pewnie nie czytał tego autora a zaczełem od "61 godzin" bo pani bibliotekarska powiedziała że dobrze się czyta tego autora no to wziąłem na próbe chociaż "61 godzin " jest według mnie słąbsze troszeczke od moich ulubionych które wymieniłem:) i prosze was.... już nie obrażajcie tego Toma Cruise'a na podstawie samych warunków fizycznych....czy to jego wina że taką ma budowe ciała? nie chce mu się chodzić na siłke ,sterydów nie bierze a wzrost to jest jaki jest nie każdy ma metry:P
jak tylko pojawi się w jakiejś bibliotece w mieście w którym mieszkam to zaraz ją przeczytam . Na razie nie ma więc niestety , ale nie miałem przyjemności jej czytać .
Tutaj Cię zaskoczę , to na pewno nie jest ostatnia książka o Jacku Reacherze . Wydarzenia opisane w książce "Ostatnia sprawa" mają miejsce w 1997 r. na 6 miesięcy przed tym co zostało opisane w powieści " Poziom śmierci", już jest w książka "A Wanted Man" , która jest bezpośrednią kontynuacją "Czasami warto umrzeć" . Nic tylko czekać na tłumaczenie , chociaż ja nie pogardzę i angielskim wydaniem , niestety na razie w bibliotekach pusto .
bo taki tytuł podchwytliwy i tak sobie pomyslalem ze koniec to dobrze ze to sie dzieje dawniej bo wtedy jest mlody a teraz to by mial juz 53 lata to już by miał słabszą kondycje hehe:P ja 2 dni temu wypozyczylem "Czasami warto umrzec " ale pierw 2 dniu przed filmem przeczytam "Jednym strzałem"
z tego co wyczytałem w opisie , opowiadać będzie o ostatniej sprawie Reachera , ale w wojsku . Pojawić ma się Frances Neagley , a Jack działając "pod przykrywką" udawać ma włóczęgę , który przypadkowo odwiedza miasto . Fakt , moim zdanie ostatnie powieści o Jacku wyglądając coraz słabiej i coraz trudniej uwierzyć , że facet w jego wieku radzi sobie tak dobrze w akcji . Może w końcu ustatkuję się u boku jakiejś dawnej a może nowej znajomej , bo na pewno bym nie chciał , żeby skończył jak jego starszy brat .
"Ostatnia sprawa" wychozi w Polsce 19 stycznia. "Poszukiwany" - w czerwcu. Jeszcze w tym roku w Stanach ukaże się "Bez powrotu" ("No Turning Back"). Kiedy ją wydadzą w Polsce - zobaczymy.
Najlepsza wg mnie, a czytałem wszystkie: "Czasami warto umrzeć"! świetna!
Na drugim miejscu "Jutro możesz zniknąć".
Moim zdaniem akurat "Czasami warto umrzeć" i "Jutro możesz zniknąć" to najgorsze, co napisał Child (oczywiście spośród tych, które dotąd ukazały się w Polsce). Więcej na moim filmwebowym blogu.
Jak dla nie "Czasami warto umrzeć" to naprawdę dobra książka, dużo akcji i bicia a Reacher jak zwykle rewelacyjny:) Teraz na półce czaka u mnie na uwagę "W tajnej służbie" Ale i tak najlepsza jak dla mnie jest "Elita zabójców"
1.61 godzin
2. siła perswazji
3.Podejrzany.
4.Echo w płomieniach
5.Poziom śmierci
6.Nieprzyjaciel
7.Elita Zabójców
8.Bez Litości
9.Nic do stracenia
i teraz czytam dziesiątą powieść pt"Jednym strzałem" jestem na 212 stronie dokładnie bo od wczoraj zaczełem czytać żeby jutro porównać film z książką narazie książka bardzo ciekawa jak każda od początku te książki mnie wciągają to są jak dla mnie książki na 3 dni naprawde fajne mi sie podobają fajnie wykreowany główny bohater Jack Reacher , mam jeszcze "Jutro możesz zniknąć" z biblioteki ale ją przeczytam po jednym strzale :)
A czy nie wiesz czasem, czy będzie druga część filmu ? Sądząc po książkach na pewno się na kolejną część zdecydują jak myślę
fajnie by było jak by była druga część ale może nie na podstawie tej powieśći tylko spróbować inną nakręcić na pierwszej stronie w powieści poziom śmierci pisało w biografii Lee Childa że mieli nakręcić już kilka lat temu poziom śmierci ale jakoś nie nakręcili ja bym chciał żeby nakęcili np siłę perswazji albo elite zabójców :)