PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=627599}

Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia

The Hunger Games: Catching Fire
2013
7,3 294 tys. ocen
7,3 10 1 294241
6,4 49 krytyków
Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia
powrót do forum filmu Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia

Tak sobie myślę, że "Igrzyska" to genialny materiał na grę komputerową! Zgodzicie się? Np. wybieramy jednego z
trybutów i walczymy na arenie. Bądź też w wersji z Katniss lub Peetą jako przygodówka z ich perspektywy.

Petyr_Baelish

Teoretycznie ciekawy pomysł, ale z drugiej strony - chciałbyś mordować dzieci na arenie?

kinomaniak97

Ja chętnie zagrałabym w coś takiego, najlepiej na PS3. Poza tym można by zrobić fabułę w taki sposób, że gra by szła tak samo jak film, to znaczy, z perspektywy Katniss. Jeny, byłoby genialnie!

ocenił(a) film na 10
Petyr_Baelish

dokładnie o tym samym myślę <3

ocenił(a) film na 9
Petyr_Baelish

albo multiplayer,każdy gracz losuje postać na arenia i walczymy z graczami online,musimy jeśś,polować,pic wodę itd. wszystko,żeby przeżyć

ocenił(a) film na 8
bajus2010

i jakby to mialo wyglądać? jedna rozgywka trwałaby kilka tygodni;)

gdyby zrobili SP to bylaby przygodowka i mozliwosc kierowania tylko Katniss.

MMO byłoby bardziej zagmatwane i trudne do stworzenia(chodzi i model igrzysk gdzie moze byc 24 graczy, do tego rozgrywka nie konczylaby sie po 5min bo wtedy bylaby to zwykła bijatyka)

Petyr_Baelish

Świetny pomysł ;-) Przy takiej popularności serii to niewykluczone. A jest już gra W Pierścieniu Ognia na androida i ios. Grałem na ipadzie, typowy runner, całkiem grywalny zresztą.

ocenił(a) film na 9
Petyr_Baelish

to takich gier już chyba sporo jest, chodzi mi o bijatyki jak Tekken. Raczej wolę pozostać na poziomie książki i filmu :-)

ocenił(a) film na 10
Petyr_Baelish

Jeżeli tak uważasz, to nie rozumiesz przekazu tego filmu. Robienie gry z Igrzysk Śmierci skasowałoby cały sens tworzenia tej trylogii. Opowieść o tym, jak płytcy są ludzie, o rozrywce płynącej ze śmierci, zabijania, okrucieństwa ma dostarczać takiej samej zabawy dla mas? Wydaje mi się, że ta książka miała być ponad to.

ocenił(a) film na 9
Inspring

Rozumiem, rozumiem koleżanko ;) Czytałem wszystkie książki z trylogii i parę innych w życiu też :P Dodajmy, że ta nie była zbyt skomplikowana do zrozumienia :) Ale czym innym jest historia opowiedziana w książce, a czym innym świetny pomysł jakim jest arena i możliwość zrobienia z tego gry. Świetnym materiałem na grę byłyby też wydarzenia mniej więcej od połowy trzeciej książki. Jeśli czytałaś to pewnie się zgodzisz. No i wtedy aspekt moralny byłby po stronie gracza. Ale o tym sza, bo to już spojlery.

Inspring

Dokładnie. Zauważyłam, że masowość tego filmu odebrała mu poniekąd sens. Co z tego, że dotarł on do większej liczby odbiorców, skoro większość z nich nie pojmuje morału tej produkcji?

ocenił(a) film na 9
kavinsky

Wy serio? :) Sądzicie, że da się NIE ZROZUMIEĆ PRZEKAZU? ;) Przekaz jest prosty jak reklamy Biedronki drogie Moralistki :)

Petyr_Baelish

Twój temat pokazuje jednak coś innego. No, chyba, że przekaz przekazem, ale kto by się nim przejmował.

ocenił(a) film na 10
kavinsky

Owszem, da się nie zrozumieć przekazu, ale nie o to tu chodzi. Takich gier o jakich mówisz, jest setki. Możesz wybrać każdą z nich. Ja rozumiem, że jako fan igrzysk śmierci, wciągnięty w fabułę zagrałbyś w tą konkretną, owszem. Ale nie psujmy efektu tego, co miał na celu. Nie samo zrozumienie, ale przeanalizowanie problemu jest tutaj istotne.

ocenił(a) film na 9
Petyr_Baelish

Wczoraj o tym myślałem po obejrzeniu filmu... Najlepszy byłby SP skupiony na survivalu. Odcięta od fabuły książki. Generowana mapa, dobre AI przeciwników którzy nie daliby się zabić w 10 minut. I też fajnie byłoby mieć jedną postać która uczestniczyłaby w kilku edycjach Igrzysk, a potem potomek z odziedziczonymi umiejętnościami po ojcu/matce. Gra na podstawie filmu byłaby mało ciekawa (ale grałbym), a multi... MMO odpada bo 24 graczy to raczej nie massive, a rozgrywka w takiej grze musiałby wymagać obecności wszystkich graczy jendocześnie. Jak cos to coop byłby miodny.