Zgadza się. Cudowna muzyka.

Muzyka też mi się bardzo podoba. Zwłaszcza nawracający motyw smyczkowy, np. w "Mercédès" czy "Le bal d'Eugénie". Bardzo smutny i nostalgiczny. Coś mi też przypomina ale nie mogę sobie przypomnieć co.

Mi się podoba w nim bardzo to vibrato na smyczkach, przypomina szum morza

Nie mogę tylko nigdzie znaleźć piosenki, która leciała na końcu napisów (ani w ogóle żadnej informacji o niej, chyba nie weszła do oficjalnej ścieżki). A szkoda, bo ma wiele czaru.

Muzyka okropnie patetyczna a sam film ma masę uproszvzen i naiwności.

Nie tylko muzyka. Krajobrazy i ujęcia na początku filmu zrobiły na mnie ogromne wrażenie.