PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32209}

Hobbit

The Hobbit
1977
6,2 1,6 tys. ocen
6,2 10 1 1597
6,5 2 krytyków
Hobbit
powrót do forum filmu Hobbit

tylko urywki, ale czemu ja się pytam Smaug wygląda jak kot?! Nie mówiąc już o krasnoludach, które wyglądają po prostu okropnie. O wojnie już nawet nie wspomnę...
A napis na księdze pod koniec filmu "Hobbit's Holiday" ?!
Z tego co się zorientowałam jedynym plusem tej produkcji jest muzyka... Zdecydowanie wolę poczekać na produkcję Petera Jacksona

ocenił(a) film na 7
yvonneD

Zwróć uwagę, ze to produkcja z 1977 roku. W tamtych czasach inaczej robiło się animacje, dziś - w świecie wszystkiego obrabianego cyfrowo, już mało kogo porywa ten styl kreski. Uważam, że jak na końcówkę lat 70, ówczesną technologię i możliwości, jest to dobre, a może nawet bardzo dobre dzieło. Jest wykonane na podstawie książki, ale nie da się przecież przedstawić wszystkiego, niezbędne są skróty i uproszczenia. Jackson'owa SUPERprodukcja napewno będzie się podobała (większości) bardziej, ale jest robiona 35 lat później, z wielką kasą i olbrzymimi możliwościami technologicznymi.

smok111

Krasnoludki w "Królewnie Śnieżce" (1937) są bardziej podobne do tych Tolkienowskich niż w tej bajce...

ocenił(a) film na 7
yvonneD

Tu się nie zgodzę, krasnoludy Tolkiena były szorstkie i kanciaste, wszak "zrodzone" z kamieni (SiIlmarilion), te ze Śnieżki są elegancko wykrojone. Jak już koniecznie trzeba się przyczepiać postaci to raczej leśne elfy wyglądają w tej animacji jak wychudzone gnomy tudzież geniusze.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
smok111

To nie kwestia obróbki cyfrowej, tylko angażu dobrych lub złych artystów - rysowników i malarzy. Rysunki w tym filmie są po prostu brzydkie - porównaj to z rysunkami chociażby z "Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków" z 1937, "Pinokia" i "Fantazji" z 1940 czy "Bambiego" z 1942.

ocenił(a) film na 8
yvonneD


Większość osób , oglądały pewnie Hobbita po Władcy Pierścieni i innych filmach , bajkach fantasty więc widząc postacie jakie tam występują na pewno są zniesmaczone i nie mogą przyzwyczaić do ich wyglądu - 35 lat temu inaczej sobie wyobrażano wszystko dookoła. Ale muszę przyznać gdy czytałem Hobbita , niektóre sceny właśnie sobie tak wyobrażałem jak były przedstawione tutaj. Mimo , że jestem fanem Tolkiena sama animacja może nie zachwyca , ale mnie ogólnie się podobało : )

ocenił(a) film na 3
yvonneD

Z kolei Gollum wygląda jak połączenie żaby z łysym nietoprzem, w dodatku jest większy od Bilba. Wygląda to zwyczajnie głupio, bo nawet wersja Bakshiego jest bliższa oryginałowi jaki my wszyscy znamy, więc skąd ta zmiana? Czy ci co reżyserowali ten film, w ogóle czytali książkę? Rozumiem własna interpretacja itd. ale takie zmiany zwyczajnie kłują w oczy

ocenił(a) film na 8
GandalfCzarny666

Mam propozycje dubbingu dla tego filmu:
Bilbo - Marcin Hycnar
Gandalf - Włodzimierz Bednarski
Thorin - Grzegorz Pawlak
Gollum - Jarosław Boberek
Krasnoludy - Wojciech Machnicki
Dori - Jacek Bończyk
Bombur - Jarosław Domin
Balin - Stefan Knothe
Bard - Mikołaj Klimek
Smaug - Jacek Rozenak
Thranduil - Tomasz Bednarek
Elrond - Janusz Wituch
Elfy - Mirosław Guzowski
Król Goblinów - Zbigniew Konopka
Gobliny - Paweł Galia
Król orłów - Piotr Bajtlik
Ludzie - Michał Podsiadło
Trolle - Janusz Zadura, Ryszard Olesiński no i Jan Aleksandrowicz
Kto z was jest za tym???

ocenił(a) film na 8
lol_24

I pająki - Krzysztof Szczerbiński.

GandalfCzarny666

"W głębi podziemi nad czarną wodą mieszkał stary Gollum. Nie wiem, skąd się tutaj wziął ani też kim czy może czym był naprawdę. Nazywał się Gollum i był cały czarny jak noc, z wyjątkiem oczu, wielkich, okrągłych i wypełzłych. Miał łódź i pływał nią bezszelestnie po jeziorze - bo to było jezioro, rozległe i głębokie, i lodowato zimne. Wiosłował wielkimi stopami, zwieszając je po obu stronach łodzi, ale woda nigdy przy tym nawet nie plusnęła. Taką sztukę znał Gollum. Bladymi, wielkimi jak latarnie oczyma wypatrywał ślepych ryb i wyławiał je błyskawicznym ruchem długich palców. Mięso także lubił. Gobliny, jeśli udało mu się którego schwycić, bardzo mu smakowały, ale musiał uważać, by nie dowiedziały się o jego istnieniu. Mógł więc tylko czasem, zaszedłszy od tyłu, zdusić śmiałka, który samotnie zapuścił się nad jezioro, gdy Gollum polował przy brzegu”.
Bezpośredni cytat z książki. Nie ma w jego opisie nic oprócz tego, że jest czarny i ma wielkie, blade, połyskliwe ślepia. Więc ten z kreskówki jest bliżej oryginału (bo ciemnej barwy) niż ten Jacksonowski. Ludzie pomyślcie czasem dwa razy zanim napiszecie jakąś bzdurę.

ocenił(a) film na 7
GandalfCzarny666

Właśnie ten Gollum był najbardziej podobny do książkowej wersji- przecież w książce opisano go jako czarne, łyse niewiadomoco. A to że był większy od Bilba to albo wymysł autora ze tak się zmutował albo błąd.