I mamy w końcu wyjaśnienie, dlaczego przybycie orłów zawsze zwiastuje ćma/motyl :)
Ale to wiadome było już po obejrzeniu trzech pierwszych części Władcy Pierścieni.
wiadomo było,że gdy ćma się pojawia, pojawiają się również orły
dlaczego taki a nie inny owad i co to za owad, nie było wyjaśnione
Super jest to znakomite wytłumaczenie twojego pierwszego postu, naprawdę wartę założenia nowego wątku.
sory, miałem założyć temat jaki to beznadziejny film ale postanowiłem zrobić coś na przekór nowej modzie
super, ja wole zacytować "I mamy w końcu wyjaśnienie" - " co to za owad, nie było wyjaśnione"
Taki sam motyw był już w Drużynie pierścienia, kiedy Gandalf był uwięziony na szczycie wieży Sarumana. Też powiedział coś ćmie, która potem "przysłała orła na ratunek.
Może to symbol i ćmy znaczą coś w całym uniwersum Tolkiena. Albo po prostu chodziło o to, by posłać jakieś latające (!) zwierzę, bo takie dostanie się z łatwością do orłów...
Obstawiam na latające zwierzątka :D
tak to bardzo miły moment... jak już widziałem, że rozmawia z ćmą to od razu szturchnąłem brata i powiedziałem zaraz przyleci Gwaihir i reszta :D
dla osób, które nie pamiętają przypominam 2 sceny:
- uwięziony w Orthanku Gandalf
- bitwa pod Morannonem/Czarną Bramą
i ta muzyka co towarzyszy pojawieniu się ćmy/przybyciu orłów w filmie aż dreszcze przechodzą nawet jak się to ogląda któryś raz
THE EAGLES ARE COMING!
Gandalf pewnie nauczył się rozmawiać ze zwierzętami od Ragadasta. Inni Istari nie znają mowy zwierząt. Prekursorką i mentorem jest oczywiście Yavanna (Jest żoną Aulego i starszą siostrą Vány. Jej domeną jest przyroda. Gdy wyglądem naśladuje Dzieci Eru, ubrana jest na zielono, lecz pojawia się też jako drzewo sięgające do nieba. Zwana jest Kementári (qya. Królową Ziemi). Musiała się pogodzić z faktem iż zwierzęta i rośliny będą potrzebne dla ludzi i elfów- będą je zabijać.
Poprawka. Saruman też miał szpiegów w postaci drzew i zwierząt. Potrafił rozmawiać ze zwierzętami i roślinami.
Bo jako przewodniczący Białej Rady namówił Radagasta aby mu w tym pomógł i nauczył go tej umiejętności.
W isengardzie tez byly drzewa, wiec również tam mogla sobie siedzieć na którymś z nich i odfrunac. To żadna argumentacja "tu wiemy gdzie byla, tam nie wiadomo gdzie byla"
jezu...
Hobbit był wcześniej niż drużyna, Gandalf w Hobbice po raz pierwszy przyzywa orły za pomocą ćmy, którą PO RAZ PIERWSZY łapie na drzewie. Dlatego pojawia się ona w LOTRZE
A skąd wiesz, ze to ta sama? Chyba nie lata la za gandalfem 60 lat, bo kiedyś ja zlapal. Niepotrzebnie się rozwodzisz nad taka drobnostka, Gandalf mapie pierwszego lepszego owada i prosi o pomoc orków, tyle. Skąd te owady? Po prostu byly gdzieś w pobliżu... Hobbit niczego nie wyjaśnia w tej kwestii
skąd wiesz,że to nie ta sama bo tobie by się nie chciało latać za kimś60 lat
może to po prostu symbol, zwiastun przybycia orłów
Nie trzeba było się przyglądać by to zauważyć. Ta ćma z Hobbita ma bardziej kolorowe skrzydełka.
To tylko twoje jakieś wydumane przypuszczenia, sam film nic nie wyjaśnia tylko powtarza ponownie te scenę...
nie powtarza bo Hobbit był przed LOTRem więc ta scena, mimo iż filmy kręcone są w odwrotnej kolejności, jest jako pierwsze, to geneza
i nic nie jest wydumane, to prosta dedukcja
Bo ktoś powtorzyl ta czynność wczesniej dokladnie tak samo jest wytlumaczeniem, czemu to zrobili? Pomyśl logicznie
Podobno po Hobbicie będą kręcić przy współpracy z National Geographic "pięciologię" "Ćma: Jajeczka" , "Ćma: Gąsienica", "Ćma: Poczwarka", "Ćma: Imago" oraz "Ćma: Co robię na tej pieprzonej sośnie i co mnie łączy z Gandalfem"
Dokladnie, facepalm dla tego tematu, widzę nie jestem jedyny który wytyka ci te niedorzecznosc. Jeśli potrzebowales dodatkowego filmu, żeby zrozumieć motyw ćmy/orlów, to facepalm.
to była taka ciekawostka bo o wielu rzeczach rozmawia się na tym forum
ty wpadasz tu po raz pierwszy, nie wiesz o co chodzi i bredzisz coś o ćmie, drzewach i powtarzaniu scen
Zrozum, że większość ludzi tutaj, interesują takie niuanse
Rozumiem, ze tez juz masz wyjaśnienie, dlaczego Gandalf zawsze u Bilba uderza się glowa w żyrandol? Nie zapomnij zalozyć tematu!
Bo się uderzył w Hobbicie. Ot całe wyjaśnienie ;) Ja bym się zastanowił czemu akurat ćma? Przecie to małe takie, czy orzeł by usłyszał? A może by ja połknął? Choć nie, jak sie zastanowić to mógł ją usłyszeć we "Władcy" bo mamy wyjaśnienie w "Hobbicie" Buahahahahhahahah
katedra wyjaśnienie dlaczego ćma zwiastuje przybycie orłów było już we Władcy. Bo Gandalf z nią zagadał. Nie ma tu żadnej filozofii ani mistycznej więzi między orłami i ćmami, te ostatnie to pewnie takie gołębie pocztowe orłów i magów śródziemia. No chyba, że ja czegoś nie wiem.
I ryzykowniej go połknąć (przez orła). Ale szerszenie nie latają w nocy, wtedy gdy pojawiają się problemy z orkami. Podobnie mogłyby się nie sprawdzić w przypadku np. potrzeby szybkiego skoczenia do Rivendel po kolejną półlitrówkę
równie dobrze w LOTRZe mógł przylecieć drozd, wrona albo przybiec knur ale pozostała ćma
Ale on chyba nie napisał że to ta sama ćma ; P A to że inna, to masz racje, widać to nawet wyraznie.
Temat sformulowany troche bez sensu jedak samo zagadnienie ciekawe. Pamietam Twoj temat z forum LOTRa sprzed kilku miesiecy.
Ale... we Władcy byla ćma podobna do tej
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113395,7928235,Cmy__Sekrety_nocnych_motyli.html
W Hobbicie natomiast jest INNA ćma/motyl, podobna do tej
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&tbo=d&biw=1366&bih=667&tbm=isc h&tbnid=Y-RE0yY24mLiYM:&imgrefurl=http://pl.123rf.com/photo_2772507_cmy- atlas-pawica-atlas-jest-duzego-jablkoweczka-saturniid.html&docid=yLks1sViz4H vjM&imgurl=http://us.123rf.com/400wm/400/400/syam/syam0803/syam080300009/277 2507-cmy-atlas-pawica-atlas-jest-duzego-jablkoweczka-saturniid.jpg&w=1200&am p;h=798&ei=xyzgUP3QCoOZhQeBrYDIBg&zoom=1&iact=hc&vpx=760&vpy =159&dur=1998&hovh=183&hovw=275&tx=161&ty=87&sig=1091991 56598014976335&page=3&tbnh=142&tbnw=196&start=63&ndsp=27& ;ved=1t:429,r:67,s:0,i:290
Nie wiadomo co ma cma do orlow, ze jest w stanie je sprowadzic ani tym bardziej nie kumam jak cma moglaby tak szybko sie z nimi skontaktowac... i tak wlasciwie czemu akurat jest to owad a nie np jakis ptak... niby temat glupi ale samo zagadnienie dosc ciekawe.
No właśnie. Tak samo w Drużynie Pierścienia latała sobie nad Isengardem ;)
W kategorii tematów zupełnie od czapy będziesz zajmować wysokie miejsce :P