Byłam na Hobbicie w Heliosie (3d napisy), przez cały film miałam wrażenie, że patrzę przez
okulary przeciwsłoneczne. Chodziłam wcześniej na filmy w 3d i nigdy wcześniej czegoś takiego
nie odczułam. Czy ekran był zbyt ciemny? Pytałam osoby, które razem ze mną poszły na film i
mówiły, że również było jakoś ciemno... Poszłam na film w 3d, bo w 2d nie pasowały mi godziny
seansów (raptem 2 razy w ciągu dnia). No i teraz się zastanawiam czy to wina kina, czy film został
tak po prostu nakręcony?
Myślę, że to raczej wina kina. Ja byłam w Cinema City na 3D HFR48 i wszystko było ok. Nic za ciemno nie było.
Moja koleżanka była na 3d w multikinie i tez narzekała ze za ciemno. To raczej wina projektora albo kopii. Bo ja byłam w innej sali niż ona i u mnie było ok.
Czyli jednak wina kopii :( No nic dzięki za odpowiedzi, przynajmniej mam już pewność, że coś jednak było na rzeczy... Szkoda, że tak mało seansów w 2D jest teraz.
Nie kopii. Helios ma przyciemniane okulary. Nie próbowałaś patrzeć bez okularów? Od razu byś to zauważyła.
Próbowałam i właśnie obraz dalej wydawał mi się za ciemny. A nie wydaje mi się żeby to była okularów bo na filmy 3d w Heliosie chodziłam już wcześniej. A okulary ciągle te same...
ale oprócz, ciemniejszego obrazu efekty 3d w porządku czy przeciętnie, bo za kilka dni sie wybieram i nie wiem na jaką wersje?
Nie warto iść na 3D. Nie dość, ze cale okulary były obtluszczone od poprzednich użytkowników co jedli popcorn/nachosy to w dodatku pojawił się ten sam problem - niewyraźny i przyciemniony obraz.
obtłuszczone okulary, to już standard, kwestia samych efektów 3d, ja będę film oglądał w heliosie ale czytam tu, że i w multikinie pojawił sie problem z przyciemnionym obrazem.
w cinemacity teraz są jednorazowe okulary (dopłata 3zł) i potem można swoje nosić na inne seanse 3D. I nie ma problemu z brudnymi szkłami :) Byłam w CC na 3D 48 HFR i moim zdaniem było warto. Idę jeszcze raz :)
Byłam w cc, dopłacałam 3 złote i nie dostałam tych jednorazowych. Masz na myśli papierowe? Bo my dostaliśmy plastikowe i trzeba było oddać przy wyjściu.
Było trochę naprawdę fajnych efektów 3d, ale na kolejną część wybiorę się już w 2d. W niektórych scenach (np przy niektórych walkach) ten efekt 3d sprawiał, że wszystko mi się rozmazywało i nie wiedziałam co się dzieje - za szybkie obroty kamery itd. Poza tym podobnie jak we Władcy było dużo ładnych widoczków i ujęć, które wolałabym obejrzeć normalnie. Jak dla mnie 3d wtedy tylko przeszkadza. No i kwestia ostatnia: to jest za długi film na 3d. Po dłuższym czasie to zaczyna męczyć.
dla mnie przeciwnie, 3D było soczyste, dzięki 48fps obraz nie pocinał jak przy 24 klatach, ale to świadczy tylko o jednym, są fani 3D i są fani tradycyjnego wyświetlania obrazu, najważniejsze to mieć wybór - tak samo jak dostaliśmy wybór między dubbingiem a napisamy -- to sie ceni.
Też byłem w Helios (Bałtyk Łódź) i miałem to samo wrażenie od początku. Zbyt ciemny obraz, w dodatku okulary brudne. Sam efekt 3D nie był zbyt udany, ale film spoko.
Osobiscie mi sie wydaje ze to tylko jest problem zlych okularow pod 3D.Wiem ze duzo kin oszczedza i wsadzaja widzom byle co !.Dobre nowoczesne i lekkie okulary to podstawa !.Wtedy nikt nie bedzie zalowac ;]
ja takiego problemu na Hobbicie w Heliosie nie miałem... za to na Avengersach w CinemaCity obraz rzeczywiście był trochę przyciemniony ;/ stwierdziłem po seansie w Heliosie, że to też może być kwestia oświetlenia sali, bo na Hobbicie było ciemno i tylko ekran był widoczny (plus te wkurzające tabliczki "wyjście ewakuacyjne" parę centymetrów pod ekranem -.- ), a obraz był bardzo dobry. Natomiast na Avengersach ciągle mi po oczach dawało oświetlenie schodów, bo szły przez środek sali, a ja siedziałem na krawędzi. Dodatkowe światło padające na okulary może zmieniać nieco to, co widzimy, więc radzę wybierać miejsca tak, żeby było jak najmniej światła. ;p Na reklamach przed Hobbitem było zapalone jeszcze światło i obraz też był lekko ściemniony. Ale być może zależy to też od oczu. Skoro niektórzy nie mogą widzieć 3D, to też możliwe, że przez okulary i obraz 3D też mogą robić się jakieś "anomalie". U mnie przy braku innych źródeł światła wszystko gra.
Byłam w Multikinie i też miałam takie wrażenie. Ale myślałam, że to może tylko mnie się tak zdaje :D
Helios już tak ma, że technologia używana jest dość słaba. Jak na 3D to nigdy to Heliosa.
Dla mnie każdy film w 3d jest za ciemny przez okulary, a nosiłam różne i byle jakie i dobre :/ zawsze jak zdejmuje okulary w czasie filmu żeby oczy odetchnęły to się dziwie że film ma takie piękne kolory
filmy takie jak ten nie są konwertowane do 3D, one są nagrywane w tej technologii
ten na którym byłam nie był ciemniejszy niż normalny film. Moim zdaniem to kwestia kina/kopii
Ja miałem podobnie w Multikinie.Takie widoczki a oczy męczyły się łapiąc ostrość na poszczególnych planach. Od czasów Avatara bez zmian, albo po prostu moje oczy już wysiadają. Do czasu zmiany technologii nie wybieram się więcej na 3D - szkoda kasy i straconych wrażeń :)
Miałem tak samo na starciu tytanów. I to wina okularów, bo jak je zdejmowałem to obraz był normalny.
byłam w Cinema City na 3D 48 HFR i nie miałam takiego wrażenia. Kolory były wręcz zapierające dech w piersiach :)
z tego co czytałem w innych komentarzach, wynika że część kin poprostu dało dupy w zetknięciu z technologią HFR, niepodwracane soczewki w niektórych CinemaCity za ciemne obraz w niektórych Multikinach i Heliosach... generalnie część kin popisało się amatorką... może się zorientują w porę i poprawią co trzeba jak klienci będą się upominać o odpowiednią jakość. ja dziś oglądałem w Multikinie (3D HFR) i było elegancko, obraz bardzo płynny, jasność odpowiednia, 3D na całego...
wczoraj, multukino, 3D, 48 klatek I MIALEM IDENTYCZNE WRAZENIE. obraz byc przyciemniony w okularach.
Byłem w Mulitikinie na 3D i było idealnie. Nie lubię filmów 3 D bo oczy mnie od nich bolą ale nie było o odpowiedniej godzinie 2D, co powiem to to, że zupełnie nie zgadzam się z przedmówcami. Obraz idealny ładnie zrobione efekty godny polecenia w 3D. A tak w ogóle na 3d nie siada się z tyłu tylko pośrodku są najlepsze efekty, może te przyciemnianie było z tylu :) Dla mnie idealnie.