Witam, zamierzam kupić rozszerzoną wersje pierwszej czesci Hobbita w wersji Blu Ray. Nie wiem tylko czy zdecydować się na wersje 2D czy 3D. Sam aktualnie nie mam telewizora 3D, ale próbowałem kiedyś u kolegi obejrzeć z aktywnymi okularami i po kilku minutach bolała mnie głowa. Nie wiem czy to była wina reklamowego klipu 3D czy raczej tak wlasnie wyglada 3D na telewizorach. Czy ktoś już oglądał Hobbita w 3D na telewizorze? Jakie wrażenia, opłaca się dopłacic te 50zł?
Generalnie chodzi raczej o odbiór osobisty. U mnie nigdy nie było takich rewelacji ze zdrowiem jak u Ciebie w czasie oglądania 3D.
w kinie normalnie moge oglądać 3D i nic sie nie dzieje. Być może to wina promocyjnych filmikow 3D z telewizora. Mimo wszystko chyba jednak wezme wersje 2D.
Na podstawie rozszerzonych wersji LOTR odradzam kupno wersji rozszerzonej HOBBITA. A co do 3D. Nie wiem jak to wygląda na tv, ale 3D w kinie zabija kolory. Poza tym jak dotąd widziałem tylko kilka filmów, które naprawdę można nazwać trójwymiarowymi.
Akurat Hobbit był kręcony w 3D i nawet Avatar mu pod tym wzgledem nie dorownuje, tutaj nie mam watpliwości. Jednak nie byłem pewny co do 3D na telewizorze. Posiadam rozszerzone wersje LOTRa i uwazam je za jedyne właściwe, więc jestem ciekawy dlaczego ty odradzasz.