Bardzo uważałbym z chodzeniem na taki film np. z dziećmi. Buddyzm to tylko przykrywka dla czczenia szatana i innych demonów. Mówił o tym wiele razy m.in. pan Cejrowski
zrobiłem takie oczy jak ten kot na zdjęciu, gdy przeczytałem że jest jakiś słatan i buddyzm go czci xD
Jest kilka odmian Buddyzmu, i ktorys z nich obejmuje proszenie demonow, by nie byly wobec czlowieka zlosliwe. Jednak na swiecie najbardziej popularny jest Buddyzm Zen, ktorego filozofia jest osiagnac oswiecenie poprzez medytacje, oraz odpowiedni styl zycia. I nie ma tutaj zadnych demonow, ani szatana ani sil nieczystych. Malo tego - Budda utrzymywal, ze nie byl ani Bogiem, ani Jego Synem, tylko czlowiekiem, ktory poprzez asceze osiagnal absolutna madrosc.
Szanuje Cejrowskiego za jego poglady, wiedze i programy, ale wkurza mnie ze ludzie nasluchali sie o tych demonach i kojarza ta najbardziej pokojowa religie, filozofie na swiecie jako czczenie szatana, co jeszcze nasz Kosciol dodatkowo podjudza.
Kościół Katolicki nienawidzi wszystkiego, co jest inne i nie pasuje do ich jedynej słusznej teorii. A jeśli jeszcze jest w stanie odciągnąć owieczki od tacy to już w ogóle sam szatan i jego świta.
To z kolei buddysta może obejrzeć sobie czarną mszę i stwierdzić, że wszyscy katolicy oddają cześć demonom, bo zdarzyło mu się zobaczyć cząstkową prawdę na temat chrześcijaństwa. Ludzie, spójrzcie nieco szerzej. Odłamów buddyzmu jest sporo, a znajomość detali kultu nie tak znowu powszechna wśród Polaków.
"szkalować- mówić o kimś źle, rzucać oszczerstwa; obmawiać, oczerniać"
W sensie, że szkaluje pan dobre imię liczącej sobie parę tysięcy lat tradycji buddyjskiej zarzucając jej wyraźnie pejoratywne konotacje z chrześcijańskim Diabłem? Rozumiem. Proszę tego nie robić.
Ja bym w ogole uważał z chodzedniem.
Dojść można, takie ryzyko ale nie oczywiste
Potem taka pokusa - usiaść by może?
Widzę, że Pan Cejrowski to teraz wyrocznia w sprawach religii...
Do czego to doszło - ludzie zamiast czytać, uczyć się - usłyszą jakąś bzdurną wypowiedź podróżnika i już wsadzają religię, w której najwyższym ideałem jest współczucie, do wspólnego worka z satanizmem. Przykre.
Mimo całej sympatii dla P. Cejrowskiego - jego wypowiedzi o Buddyzmie pokazują głęboki brak zrozumienia tej religii. A być może i świadome szkalowanie tej tradycji.
Mieszkałem kilka lat w Japonii w klasztorze Zen i co jakiś czas przyjeżdżali do nas mnisi i księża chrześcijańscy - nie po to by nas nawracać czy egzorcyzmować ale po to by uczyć się siedzenia w ciszy, które jest rdzeniem każdej tradycji mistycznej (np. modlitwa ciszy w chrześcijaństwie).
Toś sobie „eksperta“ od buddyzmu wynalazł :-D
Współczuję wyboru autorytetu...Jeżeli już należy przed czymś chronić dzieci to przed takimi wpisami, bo tylko dziecko mogłoby uwierzyć bezkrytycznie w bzdury Cejrowskiego. Dziecko bowiem nie potrafi czytać tekstów źródłowych i krytycznie oceniać czyichś kompetencji...Czy ktoś już zgłaszał ten wpis do nominacji na Bzdurę Roku?
Nie widzę powodu dla którego pan Cejrowski miałby kłamać. Twoimi autorytetami są pewnie Soros i Merkel.
O moich autorytetach nie masz bladego pojęcia. Co do Cejrowskiego to nie tyle kłamie co jest po prostu głupi, bo - raz, że nie ma pojęcia o czym plecie, dwa: nie wie jak się kompromituje, a 3: brak mu podstawowej cechy jaka odróżnia inteligentnych ludzi od pseudo-autorytetów: brak mu taktu/kultury i skromności - jest to osobnik na którego się wstyd po prostu powoływać...
A ja bym uważał na posyłanie dzieci do kościoła. Z tych samych powodów, z tym ,że lepiej udokumentowanych.
Nigdy nie pojmę sensu trollowania. Zawsze gdy coś takiego widzę, wydaje mi się, że to wynik jakichś zaburzeń. Po co dodatkowo wywoływać burzę gówna jak na co dzień już w nim brodzimy. Gratuluję osiągnięcia celu.
Wolę czcić szatana niż oddać dziecko księżom, biskupom czy tam papieżowi-królowi wszystkich kremówek i pedofilów. aMEN.
Najlepiej wypowiadać się na nie znane sobie tematy,i powielać głupotę zaszłyszaną z" lasu".