Mam pytanie. Oglądałem Ten Film Dużo Razy Każdą Część na TVN i Na Polsacie. Rewelacja ten Film. Ale Mam Pytanie. Który Lektor Jest Najlepszy ? Janusz Kozioł z Polsatu, Czy Jacek Brzostyński z TVNu ? Opiszcie ?
Skoro oglądałeś wiele razy, to powinieneś sam sobie ukształtować zdanie który z nich jest lepszy, człowiek myślący tak postępuje, jeśli jednak nie otrzymasz od forumowiczów żadnej sensownej odpowiedzi, to polecam napisy.. albo oglądać aż do skutku w tvn i polsacie,
pozdro
człowieku, jeśli chcesz obejrzeć ten film z dobrym lektorem, to nie oglądaj go w tv
hmm nie wiem jak to wygląda z lektorem w tv, kiedyś były dobre profesjonalne lektory, teraz w większości biorą się za to ludzie, którzy, niestety, ale nie mają o tym pojęcia... takich lektorów słuchać się po prostu nie da...dobry jest lektor w bluray...
Według mnie na TVN jest lepszy lektor bo chyba TVN pierwszy raz w Polsce puściło ten film. Ja tak samo po raz pierwszy i więcej razy oglądałem ten film na TVN. Według mnie sprawa z tymi lektorami w Polsce jest do bani, np. Powrót Do Przyszłości zawsze na TVN leciał a jak puścili na TVP2 to już lektor zupełnie inny i mówiąc szczerze do dupy ;D. Poza tym jak by ktoś tylko słuchał tych lektorów na 2 stacjach bez oglądanie to by pomyślał że inny film leci... ;/ Według mnie jak dana stacja kupuje sobie film to jak inna odkupi ten film to lektor powinien być ten sam, bo potem przekręcają i jest słabo. Ale i tak mamy lepiej niż u niemców tam wszystko z DUBBINGIEM leci. Film jest amerykański dadzą głupi niepodobny DUBBING i się myśli że to niemiecka produkcja
A ja pamiętam, że był super lektor na kasecie VHS wypożyczonej z wypożyczalni i przegranej przez mojego ojca na początku lat '90. Niestety nie mam sprawnego magnetowidu. I do dziś nie pamiętam jaki to był lektor. Może ktoś pamięta ? Wiem, że dla mnie był najlepszy :D Wie ktoś ?
Mógł być to ś.p. Lucjan Szołajski....on czytał wiekszosc klasykow lat 80 i 90 na vhs.... gosc mial zajebisty głos obczaj skroty najlepszych tekstow :) https://www.youtube.com/watch?v=AAiRNr4ddo4
witam posiadasz taka wersje z licencja ? jeżeli tak chętnie odkupie za rozsądną cenę
Kto co lubi. Ja np. wychodzę z założenia, że kiedy chce się rozerwać oglądam jakiś dobry film, oglądam - nie czytam. ;)
Ja oglądam zawsze. Raz, że mam podzielność uwagi wyrobioną przez lata oglądania filmów, a dwa, że rzadko czytam napisy. Używam ich do supportu, w sensie gdy np pralka "lata", a film jest cicho nagrany lub aktorzy szepczą, lub gdy nie rozumiem jakiegoś zwrotu, czy też gdy aktorzy bełkoczą (czasami przydałyby się napisy do rodzimych produkcji). :)