Film zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Mimo iż akcja jest spokojna, nie zanudza i ogląda się go z dużym zaciekawieniem. Fabuła oparta na faktach pokazuje Gierka jako zupełnie innego człowieka, ceniącego sobie wartość rodziny. Z szacunkiem odnośni się do swojej matki i żony. Pomaga nawet w domowych obowiązkach i czynnie uczestniczy w życiu swoich synów, jest z nich dumny i się o nich martwi. Gierek był opanowanym i spokojnym człowiekiem, ale miał też cięty język, szczególnie w sytuacjach, które tego wymagały i tak też pokazuje film. Koterski perfekcyjnie oddał ten charakter i pokazał, ze poważne role to cos w czym się świetnie odnajdzie. Cała scenografia oddaje idealnie klimat PRL, szczególnie zachwyciło mnie mieszkanie Marzenki - filmowa sekretarka Gierka. Prawie na wszystkich ścianach błazeria, dużo roślin, dywany i kryształki wystawione "na pokaz", oczywiście to wszystko w malutkim mieszkaniu warszawskiego blokowiska. Sama Marzenka również oddaje ten klimat swoją fryzurą oraz ubiorem. Klasyczne tez wówczas było palenie papierosów, które wszędzie było dozwolone, co dziś jest wręcz nie do pomyślenia, aby przyjść do gabinetu władzy i "puścić sobie dymka" :D
Nie zabrakło również humoru, zabawne dialogi i cięte rispoty, które sprawiały parsknięcia śmiechu pojawiały się co jakiś czas, urozmaicając całą fabułę.
Na prawdę bardzo przyjemny film, dobrze się oglądało i można się było przy tym zrelaksować ;)
Oj tak, klimat tamtych lat został pokazany w najlepszym stylu. Marzenka podobała mi się chyba najbardziej, te jej ubrania, opaski na włosy były ręcz przecudne. I sama postać bardzo pozytywna, lojalna wobec pracodawcy, wypełniająca swoje zadania na najwyższym poziomie i znająca języki obce. Myślę, ze ta posta mogłaby na prawdę wiele zainspirować, bo jest idealnym przykładem do naśladowania. Zresztą Kożuchowska jako Pani Gierkowa też się dobrze zaprezentowała. Świetnie pokazane emocje, których było na prawdę sporo, ciepło, radość, wsparcie, smutek i żal. Co do Koterskiego, to dla mnie też duży szok. Ale w postaci Gierka spisał się wspaniale!
O jejku jejku- film ciekawy i nie nudzi ale niestety Pan Michał nie dal rady. Leciał przed filmem jakiś zwiastun innego filmu gdzie grał. oprycha i tam myślę że będzie ślicznie. Pani Małgosia.... jeszcze się nie otrząsnęła z kartonów i zagrała nijako. Z seansu wyszedłem zadowolony ale bez radości z gry aktorskiej