jeśli podobny w sensie o 'nastolatkach schodzących na złą drogę' polecam "trzynastka", "Dzieciaki"
"Dziewczyny do wziecia" - generalnie to klisza chyba najgorsza z mozliwych. Jestem mlody swiat, a jest do dupy.
no to ten Bruno Dumont "La vie de Jesus", co pisałem, jeśli chodzi o najbardziej podobny, też taki "ohydny realizm"
Podobna tematyka (prostytucja, bieda, desperacja pchająca do różnych rzeczy) to według mnie film "Lilja 4 ever". Akcja dzieje się na terenach byłego Związku Radzieckiego, więc też jest takie mocne "je*nięcie" ze wschodu... Realistyczny, mocny, bez ściem. Ja o tym filmie rozmyślałam kilka nocy po jego obejrzeniu, naprawdę mnie poruszył. "Lilja 4 ever" - jak dla mnie film rewelacyjny.
"Nie jesteśmy puszczalskie"... Genialny, chociaż to bardziej dokument. "Trzynastka", "Cześć, Tereska"
"Świnki" o chłopcach pochodzących z wiosek przy granicy polsko-niemieckiej, którzy sprzedają się bogatym Niemcom.