Mój ulubiony film. Arcydzieło w swej klasie. Niewiarygodny i paradoksalny. Obcuje z efektem czarnego humory, a nieskończonego dramatu. Nie wyjaśniony, zagadkowy, mistyczny, penetruje obszary mózgu- te najbardziej oddalone. Jednocześnie ponury i psychodeliczny(to bardziej)... Wpływowy na widza. Tylko dla bardziej wtajemniczonych...Przepięknie rozpoczyna fimografię(pełnometrażową)
Davida Lyncha.