kolejny film z gatunku Women in Prison. Mamy tu kilka kobiet, które trafiają do obozu dla kobiet gdzieś w kraju azjatyckim. Naczelniczka jak zwykle w takich filmach to nimfomanka i lesbijka, jej towarzysz to skonczony sadysta lubujący się w torturowaniu więzniarek. Te całymi dniami przebywają w celi , gdzie rozebrane i z przymocowanym do szyi łancuchem muszą stać w oczekiwaniu na przesłuchanie. Rezyser stara się w pewnym momencie zaszokować widza scenami tortur, na szczęscie oszczędza nam jakichs zblizen. Na plus: Piękna jest grająca głowną rolę aktorka. Na koniec mamy scenę ucieczki kobiet z obozu i poscig. Niestety zakończenie filmu jest wielkim rozczarowaniem.
I golizna i tortury nawet jak na Franco w tym filmie były słabe. Zakończenie przewidywalne bo chociażby w "Barbed Wire Dolls" było niemalże identyczne tylko tam moim zdaniem lepiej wypadło. I faktycznie dużym plusem była Karine Gambier .