31-letnia Molly (Mila Kunis) od lat zmaga się z poważnym uzależnieniem od heroiny. Po wielu próbach wyjścia z nałogu już przestała wierzyć, że kiedyś przezwycięży pokusę i zacznie nowe życie w czystości. Chcąc ostatni raz dać sobie szansę, w akcie desperacji prosi o pomoc swoją matkę (Glenn Close). Kobieta wcale nie cieszy się z... czytaj dalej
Jeden z niewielu filmów o uzależnieniu, który nie przegina w żadną stronę. Jest beznadzieja, jest ciągły strach, jest nieufność i jednocześnie wyrozumiałość. Parę razy się naprawdę wzruszyłam, bo czułam się jakby podglądała czyjąś prawdziwą sytuację rodzinną. Mila na plus, mogła coś pokazać i zerwać ze swoim...
Świetne życiowe kino - jeden z lepszych filmów o uzależnieniu jakie widziałem - szczerze polecam.Film bardzo dobrze zagrany z dobrze napisanymi takimi realistycznymi,życiowymi dialogami.Super ukazana postać matki i jej zmaganie się z uzależnieniem córki - ciągła obawa,strach,podejrzliwość,nieufność itd - coś o tym wiem...
więcejAnalogiczny do równie doskonałego „Powrotu Bena” Nawet zachowania matek są bardzo podobne, wręcz schematyczne. Ale tak schematycznie chyba zachowuje się każdy rodzić, któremu wciąż zależy, i który mimo wszystko bardzo swoje dziecko kocha.
"Four good days" to jeden z najlepszych, najbardziej realistycznych obrazów...
Kolejny film o matce walczącej o swoje dziecko? Niby tak. Ale Glenn Close potrafi tu zagrać wszystko, co powoduje, że zapomina się o pewnych uproszczeniach, żeby widz miał łatwiej. Jest zatem desperacja i konsekwencja w działaniu, jest furia i bezradność. I to bardzo dobrze, bo w tej parze Mila Kunis wypada bladziutko...
więcej