na wikipedi jest ze to ray wygral z eklundem a w filmie jest na odwrot , wiec jak to
wkoncu bylo , moze to ktos wyjasnic , narazie zanizam ocene za przekrecenia glownych
faktow
W filmie nie było na odwrót. Nie ma tam ani razu informacji że Dicky wygrał. Był ten cały niby knock down którym Dicky się chwalił ale walkę wygrał Sugar Ray.
jak nie jak tak :) nie pamietam dokladnie czasu ale bylo ze dick mowil ze on tylko wygral z rayem a nie zdobyl tytulu , i ta barmanka tez mu cos wkrecala zeby sie przyznal ze go nie znokautowal , ze tak naprawde sie poslizngal
Heh, juz wyjasniam. Sugar Ray Leonard byl wielka gwiazda boksu, byl niepokonany i nikt nie mogl z nim dac rownej walki. Gdy dochodzilo do walki Sugar Raya z Dickym Eklundem to nikt nie dawal wiekszych szans temu drugiemu, sadzono ze polegnie przez nokaut. Tymczasem Dicky nie dosc ze nie przegral przez nokaut to jeszcze dal swietna walke przegrywajac jedynie na punkty u sedziow.
Walka byla bardzo widowiskowa, a Dickiemu udalo sie nawet poslac na deski Sugar Raya Leonarda (tak zwany knockdown 'nokdaun' - nie knockout 'nokaut') po ktorym Sugar wstal i dalej walczyl wygrywajac ta walke na punkty. Sugar tym samym pierwszy raz w karierze lezal na deskach. Sukces Dickiego nie polegal na tym ze wygral ta walke tylko na tym ze chodz byl skazywany na sromotna porazke dal swietna prawie wyrownana walke.
W tej walce Eklund lezal 3 razy na deskach, a Sugar Ray 1 raz. Chodz wielu twierdzi i chyba slusznie ze Ray jedynie posliznal sie i dlatego upadl, a nie jak chcialby tego Dicky po ciosie. Sedzie jednak zinterpretowal to jako prawidlowy kncokdown i liczyl Leonarda. Dzieki temu Dicky szczycil sie tym na kazdym kroku, a jego oponenci wypominali mu ze Leonard tak naprawde sie tylko posliznal, a sedzia popelnil blad.
Prawdziwa walke mozna zobaczyc na youtube.
Wykaz walk obu zawodnikow:
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=269&cat=boxer
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=344&cat=boxer
no dobra rozumiemy , ale w filmie bylo ze niby go znokautowal tak ?? czy tez to poamietasz inaczej
Ecklund nigdy nie był super bokserem, a o bogatej karierze nie ma co mówić, dlatego walka z Leonardem była ukazana w filmie jako coś, co w życiu spotkało go najlepszego. To tak jakbyś miał sąsiada który był dobrym bokserem, ale nic nie osiągnął, ale walczył z Leonarem i powalił go na dechy. Wszyscy w około by o nim mówili "to ten co znokautował Leonarda". A to, że z nim przegrał? W tamtym czasie Sugar Ray miał taki status jak dziś Kliczkowie, czy Paquiao, czyli że ich wygrane były traktowane jako pewnik.
Co ty masz 13 lat? Nikt nikogo nie znokautowal w filmie jest identycznie jak w rzeczywistosci bylo, ze Eklund przegral pojedynek na punkty. A to ze wszyscy w jego miescie mowili: "to ten co znokautowal Leonarda" chodzilo ze poslal go na deski, a ze cala walke przegral kazdy wiedzial i w filmie wszystko sie zgadza.
Co mieli krzyczec: "to ten co znokdaunował Leonarda"? Litosci.
nie mam a co szukasz chlopaka ?? moze masz racje ale moim zdaniem nie bylo to jasno powiedziane w filmie , ja po obejzeniu odnioslem wrazenie ze to eklund wygral walke dlatego temat
nierozumiem to ja twojej ikonki , moim zdaniem chociaz jedna osoba powinna mu powiedziec ze przegral i nie chce mi sie juz tego drazyc
Po cholere jedna osoba ma tak powiedziec. Specjalnie dla ludzi o malej inteligencji ma byc jakis specialny bohater co tlumaczy wszystkie watki. W filmie wszystko jest jasne, Sugar ta walke wygral, widac nie rozumiesz ze dla takiego Eklunda polozenie na deski wielkiego Sugara bylo niemal jak wygrana.
mala inteligencje to masz ty wiesniaku inaczej tak bys tego nie podkreslal. Co mam ci powiedziec ze jestes najmadrzejszy , Podnieca cie to czy jak ?
ani raz nie odniosłem wrażenia, że w filmie ktoś chciał powiedzieć, że Eklund wygrał z Leonardem. Wsłuchaj się w film a usłyszysz knock-down.
To samo. ADR13 dobrze, że przyznałeś się do błędu ale po co się pienisz i spinasz? Faker ma rację.