Widać, że książek nie czytałaś. Dzieciństwo i pochodzenie Voldemorta zostało dokładnie wyjaśnione. Wydawało mi się, że w filmach też tego nie ucięli.

Wow naprawdę? Aż tak widać? Zaraz zaraz no tak... Widać! "nie czytałam książek" :). Nie, nie znam historii pochodzenia tej postaci i niepamiętam żeby było to dokładnie wyjaśnione w filmie, ale może łaskawie mnie oświecisz zamiast stwierdzać już stwierdzone? Hmm?

Ojcem Voldemorta był mugol o nazwisku Riddle, matką kobieta z rodu Slytherina.

Oo dzięki :) ... No to ciekawa jestem jak połączą się ich drogi.

Mało prawdopodobne, żeby do tego doszło w tej serii. I serio trochę żenada, że nie znasz książek i się do tego tak bez wstydu przyznajesz. W tym momencie nie dziwię się, że te Fantastyczne ochłapy w ogóle powstają, bo takich osób jest pewnie więcej, które finansują ten badziew

Czyli ta "tolerancja" jako nick to po to, żeby zmylić przeciwnika hehe :D. A czego tu się wstydzić? Wstyd to rodzaj emocji dzięki której łatwiej manipuluje się ludźmi. Więc lepiej się tego wyzbyć jeśli nie chcesz, żeby ktoś cię zgniótł twoja własną bronią.

Ja nie mogę. Dziewczyno. Czy ty czytałaś książkę? W książce jest dokładnie napisane, że matką Voldemorta jest Meropa Riddle. Była córką czarnoksiężnika Marvola, który mówił, że rodzina pochodzi od samego Salazara Slytherina