PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5362}

Egzorcysta II: Heretyk

Exorcist II: The Heretic
1977
4,9 5,9 tys. ocen
4,9 10 1 5898
2,7 13 krytyków
Egzorcysta II: Heretyk
powrót do forum filmu Egzorcysta II: Heretyk

Pazuzu

ocenił(a) film na 4

Ciekawi mnie dlaczego akurat on? Czemu demonem nie jest po prostu diabeł czy jakiś tam beliar? Skąd ten pomysł z Pazuzu, bo z tego co wiem, to jest to jakieś starodawne sumeryjskie bóstwo, niemające nic wspólnego z chrześcijaństwem?

makos19841

to sumeryjskie bóstwo może nie ma za wiele wpólnego z samym chrześcijaństwem, ale jest uosobieniem antycznego i wszechobecnego zła. to ma być uosobienie demona, szatana i całego syfu który za tym idzie. 'Egzorcysta - poczatek' wiele wyjaśnia, polecam nie jakoo horror, ale jako film kótry temat rozjaśnia.

użytkownik usunięty
makos19841

a bo to był czas lekkiej fascynacji mitologią bliskowschodnią

ocenił(a) film na 4

Jak to jest, że starożytne bóstwa boją się chrześcijaństwa, skoro wówczas ono jeszcze nie istniało?

ocenił(a) film na 4
eternal_champion

Historyczny początek chrześcijaństwa nie pokrywa się z początkiem świata:) Adam i Ewa - początek ludzkości itp. Jeżeli tak do tego się podejdzie to czasy starożytnych "bogów" jak najbardziej są objęte istnieniem chrześcijaństwa. W moim mniemaniu starożytny politeizm nie wykluczał chrześcijaństwa. Ludzie wobec braku wiedzy mogli utożsamiać różnego rodzaju niezrozumiałe im zjawiska przyrody z pewnego rodzajami bóstwami - które za nie odpowiadały. Zawsze istniał jakiś wyższy byt w tej hierarchii. Tym samym politeizm mógł być kluczem na linii chronologicznej do chrześcijaństwa. W chrześcijaństwie mamy hierarchię tych dobrych i tych upadłych aniołów, cherubinów, serafów itp. W przypadku tych dobrych - tzw. chóry. Moim skromnym zdaniem mogły one u ludzi pierwotnych odpowiadać tym bóstwom, którym oddawano cześć, składano ofiary itp.

W Twoim pytaniu starożytna a ówczesna religia nie ma żadnych punktów stycznych. Nie ma na świecie wielu religii. Idąc z duchem ekumenizmu jest jedna - tylko, że inaczej przez ludzi interpretowana. Od początków świata mamy tego samego Boga, któremu towarzyszą chóry aniołów i świętych.

Mellomaniac

Tak tak na początku nie było niczego tylko towariszcz Bóg prachadził ulicami Moskwy, patom zrobił Adama, a patom Ewę ku uciesze człowieka.

ocenił(a) film na 3
Mellomaniac

"W Twoim pytaniu starożytna a ówczesna religia nie ma żadnych punktów stycznych. Nie ma na świecie wielu religii. Idąc z duchem ekumenizmu jest jedna - tylko, że inaczej przez ludzi interpretowana. Od początków świata mamy tego samego Boga, któremu towarzyszą chóry aniołów i świętych."
1. Ekumenizm to jedność chrześcijan, a nie wszystkich religii - i to dosc roznie rozumiany.
2. Nie ma czegos takiego jak "Duch Ekumenizmu", nie przywolujmy lepiej duchow bo to sie nigdy dobrze nie konczy - religii jest wiele, a nie jedna - chociaz tylko jedna jest prawdziwa... i juz nawet nie ważne która, po prostu stwierdzenie, że wyznawcy wszystkich religii czczą jednego Boga ktory objawil sie pod roznymi postaciami jest najskrajniejszym idiotyzmem jaki tylko moze wypowiedzieć teista.