Jak myślicie Emi zakochała się w Samie czy kochała nadal tego swojego chłopaka? ja miałam wrażenie że Samowi na niej zależało.
Jeśli Sam chciał przedstawić Emi swojej rodzinie, to chyba mu zależało. Szkoda że emi wybrała Bartka. Wiążąc się z Samem, wniknęłaby jeszcze głębiej w ten biznes. Zresztą byłaby z nich bardzo ładna para:) on jest boski
Myślę, że Emi, tak jak sama powiedziała, naprawdę kochała tylko dziecko, córkę. Do Sama czuła pożądanie.
Ja mysle ze z Samem nadawali na tych samych falach, mieli wiele wspolnego i mogliby byc szczesliwi, a Bartka trzymala sie z pazernosci. Chlopak mial lepsze pochodzenie niz ona i myslala ze dzieki temu mezaliansowi sama stanie sie kims lepszym. Na szczescie ojciec Bartka przy pomocy Sama przypomnial jej, ze kto sie wroblem urodzil, kanarkiem nie umrze. Szkoda tylko dziecka.