że żałuję, że skala ocen nie obejmuje liczb ujemnych.
Nakręcić film o jednej z najkoszmarniejszych zbrodni w historii cywilizowanego świata w taki sposób, żeby to nie robiło żadnego wrażenia i człowiek ziewał podczas seansu to naprawdę trzeba znać rzemiosło. Jakiekolwiek wczucie się w istotę problemu poruszanego przez film prezentujący taki poziom drewnianego aktorstwa, tandety i durnoty scenariusza oraz dialogów jest kompletnie niemożliwe.
Ten film ma w sobie coś z moralnej profanacji. Zbezczeszczono wstrząsającą historię Sylvii Likens filmem na poziomie najgorszego exploitation movie chłamu wybełtanego z kiczowatym sentymentalizmem niskobudżetowych dramatów dla kur domowych z cyklu "okruchy życia".
Mógł to nakręcić wyłącznie skończony debil.
Dwa dni wcześniej oglądałem "An American Crime" - film niemal wybitny, który mnie po prostu zmroził i zostanie w mojej pamięci na zawsze. Kontrast jest tak skrajny, że nawet jakiekolwiek zestawianie tych dwóch obrazów ze sobą jest po prostu niestosowne.
Jeżeli ten film nie zrobił na tobie żadnego wrażenia, i ziewałeś podczas seansu, to znaczy że jest z tobą człowieku coś nie tak!!!! The Girl Next Door to jeden z najlepszych dramatów ostatnich lat.Film wstrząsający,totalnie ryje mózgownice!!!
co to za plus , ze ryje mózgownice jake chcesz żeby ci poryło bardziej to weź sobie LSD i idz do ZOO a później jeszcze obejrzyj ten film, bardzo negatywne odczucia po tym filmie równie dobrze można zrobic film na podstawie akt sądowych np. morderstwa dziecka w Polsce lub analogicznie innej tragicznej sprawy gdziekolwiek na świecie.
Chemiczne dopalacze są mi niepotrzebne,wystarczy że obejrzę porządny horror albo thriller,a ten własnie do takich zaliczam,a po drugie ten film jest zrobiony na kanwie autentycznych wydarzeń,i to w nim jest najbardziej przerażające.
Doktor - zgadzam się z tobą w pełni. Ten chłam to zwykły skok na kasę, poziom tandety, gorzej niż hostel. Wrażenie - 0%, 100% zażenowania.
Ten film jest tak wstrząsający, że po jego obejrzeniu przez parę godzin nie mogłam dojść do siebie! Nie rozumiem opinii typu "skok na kasę" itp... Co za człowiek bez kszty wrażliwości i współczucia jest w stanie napisać coś takiego... Ja oglądałam go w nieustannym napięciu, film nieźle ryje psychę... Jest straszny, szokujący... W czlowieku wręcz eksploduje szereg pytań, na które z pozoru nie ma odpowiedzi - jak np. czemu David wcześniej nie pomógł Meg... Ale jak się trochę nad tym zastanowić to wszystko ma swoje wytłumaczenie... Nie polecam filmu widzom o słabych nerwach!!!
Film byl beznadziejny, aktorstwo razilo w oczy, bylo kulawe do bolu, realizacja w ogole pozostawiala wiele do zyczenia. Poza tym, ze zagral na emocjach co 'wrazliwszych' widzow, nie wiem, po co w ogole powstawal. Uwazam czas, ktory na nim spedzilam za stracony pod kazdym wzgledem.
Musialabym pasc na glowe, by wzruszac sie tragedia panny (swoja droga, glowna aktorka byla BEZNADZIEJNA od samego poczatku), tym bardziej, ze film jest tak sztuczny, ze ani na chwile jej tragedia nie przekonuje.
Nie ma to nic wspolnego z tym, czy jestem wrazliwa, czy nie.
Ten film boli, jest koslawy i jest zwyczajna pomylka.
Obejrzalam tylko by porownac z o niebo lepszym American Crime z Ellen Page. No, to sobie porownalam.
Nie polecam.
Pomijam fakt, ze podobienstwo do historii S.L. jest tu co najwyzej sladowe.
Może gdybys nie porównywała ze sobą tych filmów to miałabyś inne zdanie... Przecież każdy film jest inny i nie należy ich porównywać (a tym bardzej negatywnie oceniać) tylko dlatego, że poruszają podobną tematykę. Ja nie widziałam American Crime i nie mam zamiaru skoro (jak wszyscy piszą) jest jeszcze 'mocniejszy'. Jeśli chodzi o grę aktorską to nie mam większych zastrzeżeń, wręcz zdziwiona byłam jak takie dzieciaki potrafią tak grać. Choć zgadzam się, że film ma kilka niedociągnieć - np siostra Meg, która jak dla mnie totalnie nie sprawdziła się w roli aktorki. Mimo tej i kilku innych kwestii sądzę, że to nie powód, by zaraz dokonywać 'profanacji' tego filmu. Najlepiej obejrzeć i samemu wyrobić sobie zdanie o nim.
A co do podobieństwa do historii S.L.- nie popadajmy w skrajność, przecież film powstał na podstawie tej historii, a nie jest jej odwzorowaniem.
Ale nie o to chodzi, napisalam, ze obejrzalam by porownac, ale nie znaczy to, ze ogladajac GND odwolywalam sie caly czas do AAC. Potraktowalam go jako calkiem inny film, a moja ocena wynika z prostego faktu, ze film byl slaby.
Realizacja, scenariusz, aktorstwo (o zgrozo), naprawde rece mi opadaly.
Nie uwazam, ze American Crime jest 'mocniejszy' w tym sensie, o ktory Ci chodzi. Wlasnie GND bazuje na najnizszych emocjach i jest, generalnie rzecz biorac naiwny i plytki. American Crime podobal mi sie wiele bardziej, bo ma dusze, jest dobrze zrobiony i zagrany, nie pokazuje zadnych okrutnych drastycznych scen, a mimo to porusza bardziej.
Bo skierowany jest do innej grupy widzów. Ci o słabszych nerwach oglądają AC, ci o mocniejszych GND. Obejrzałam AC i mogę spokojnie stwierdzić, że nic soba nie reprezentuje. Jak widać - o gustach się nie dyskutuje.
Co nerwy mają z tym wspólnego?? Po prostu ci o kiepskim guście, będą chwalic GND - ten nijaki, banalny i głupawy filmik.
Jak wspomiał założyciel tematu, trzeba byc totalnym beztalenciem, zeby tak szokujące wydarzenia pokazac w tak nijaki sposób. A te komunały, które bohater pieprzył na końcu mogły przyprawic o mdłości.
Oczywiście ci co lubią oglądac sceny tortur, mają gdzieś fabułę, tak jak fani porno i będą się zachwycac GDN, albo marudzic, że za mało pokazali:/
Chłopie, spójrz na swoją wypowiedz u góry i na tę tutaj. Trudno o bardziej plującego się frustrata i histeryka niż Ty.
W tym temacie jesteś jedynym, który szerzy tu "chamstwo i debilzm". Spójrz na swoje posty, które są jedynie żałosnymi pierdnięciami ograniczającymi się do wyzwisk.
A to co?? Wysyp ptasich móżdżków? Sio kurki.
Widzę, że dzieciaczki wymyśliły sobie nowe przezwiski - "polaczki" i rzucają nim na prawo i lewo bez ładu i składu. Na logikę biorąc to raczej "polaczki" zachwycają się amerykańskimi badziewiami w stylu Girl Next Door...
Zamilcz już dziewczyno bo się na serio ośmieszasz. Film pokazuje okropną zbrodnie, aktorstwo jest bardzo dobre, szczególie ta która gra Ruth, takiej ekranowej suki jeszcze nie widziałem. Wszyscy Ci którzy piszą że ten film jest słaby, lub (o zgrozo!) nudny, powinni iśc porozmawiac ze swoim psychologiem! Dzieci neo to plaga, wstyd mi za was ludzie...
jak mozna pisac ze film jest dla najwrazliwszych? wolicie cienkie horrory z hektolitrami krwi bez fabuly niz film ktory pokazuje tak wiele emocji cierpiacej ofiary? chcieliscie widzeiec przypalane narzady kobiety? chcieliscie z bliska widziec sceny gwaltu? malo wam tego wszystkiego? co wrazliwsi wdizowie? ciekaw jestem jak jeden z drugim krytykujacy ten film zachowalby sie w obliczu tej tragedii? co bys zrobil? pewnie wsadzil jej noz zeby widziec wiecej krwi albo dokonali gwaltu? ten film w pelni ukazuje cala tragedie i tylko ludzie naprawde otwarci potrafia ten film w pelni odebrac. jesli ktos sie nastawial na flaki i krew to naprawde zle trafil. za co sie czepiacie aktorstwa? kto i kiedy tam zawalil? gdzie scenarzysta popelnil blad? ten film bardzo uczula na zbrodnie ktora dokonano w rzeczywistosci i ktora nie powinna si ewydarzyc, prawdopodobnie wiekszosc z was przeszlaby obok niej obojetnie.
Siemka :)
Szukam właśnie tego filmu gdzie go mogę obejrzeć ?
I jak znacie jakieś podobne filmy lub przynajmniej dobre horrory to jestem zainteresowany.
Z góry dzięki.
Pozdrawiam.
WITAM FILM TEN MOZNA ZNALEZC NA STRONIE CHOMIKUJ.PL PODAJE KONKRETNY LINK DO FILMU TYLKO WSROD TYCH PLIKOW TRZEBA GO ZNALEZC A I OCZYWISCIE TRZEBA MIEC KONTO NA CHOMIKUJ.PL OCZYWISCIE JEZELI TAKIEGO KONTA NIE POSIUADASZ NIE ZCIAGNIESZ ALE COZ ... A OTO LINK http://chomikuj.pl/m-Alutka85?fid=171429450
POZDRAWIAM :)
Jest trochę racji w tym, że film jest mało wartościowy. Przede wszystkim historia w nim ukazana jest mocno przeszadzona, czego można było się spodziewać po amerykańskiej produkcji. Poczytajcie sobie jak na prawdę wyglądała ta zbrodnia. Nie mniej jednak film zrobił na mnie wrażenie i miałem po nim lekkiego doła.
ja się absolutnie zgadzam z załozycielem tematu.
Film ten jest beznadziejny. Zbrodnię Sylwii przedstawiono w tak dupny sposób. Gra aktorów do bani w ogóle nie moge nic pozytywnego o tym filmie powiedziec.
Co do filmu an american crime to równiez sie zgadzam z Doctorem, film wybitny. Zrobił na mnie ogromne wrażenie,polecam każdemu a zwłaszcza tym ktorzy uważają że the girl next door jest świetnym filmem.