Tosia (Nadezhda Rumyantseva), która właśnie ukończyła technikum gastronomiczne, przyjeżdża do leśnej osady gotować drwalom. Poznaje miejscowego uwodziciela, Ilję (Nikolai Rybnikov), którego ośmiesza przed kolegami. Rozwścieczony chłopak postanawia się zemścić i zakłada się z kolegami o to, że uwiedzie naiwną dziewczynę w przeciągu dwóch tygodni, nie przypuszczając że sam się w niej zakocha...
Jeśli oglądać z przymrużeniem oka, mając świadomość, że to sowiecki produkcyjniak, to miła komedia romantyczna. Ale produkcyjniak to w języku polskim określenie na gatunek filmu z czasów stalinowskich, kręcony wedle idei socrealizmu: Opowiada o utopijnie szczęśliwym życiu klasy robotniczej. W Polsce takie filmy kręcono...
więcejBardzo przyjemnie się ogląda, zabawny i romantyczny. Dużym plusem jest klimat pięknej, mroźnej
zimy (szczególnie jak się ogląda latem;).
Mam już swoje lata i oglądałam ten film w dzieciństwie. Teraz to tylko komedyjka ha, ha, hi, hi. W pierwotnej wersji Tosia miała jeszcze wypadek w lesie, upadło na nią ścinane drzewo i dopiero kiedy doszła do siebie w szpitalu, nastąpiło szczęśliwe zakończenie. Piękna Anfisa odjechała w siną dal, pozostawiając...