"Póki oddycham, mam nadzieję" - brzmi zawarta w tytule łacińska sentencja. Wyrazem nadziei jest właśnie ten film, nakręcony przez znanego chorwackiego pisarza Pero Kvesića zmagającego się z ciężką chorobą płuc. Zapis codziennej walki przypomina szczególny rodzaj wideobloga - przepełnionego autoironią oraz błyskotliwymi komentarzami na... "Póki oddycham, mam nadzieję" - brzmi zawarta w tytule łacińska sentencja. Wyrazem nadziei jest właśnie ten film, nakręcony przez znanego chorwackiego pisarza Pero Kvesića zmagającego się z ciężką chorobą płuc. Zapis codziennej walki przypomina szczególny rodzaj wideobloga - przepełnionego autoironią oraz błyskotliwymi komentarzami na temat życia i śmierci. Mimo że świat wokół coraz bardziej się kurczy, bohater i reżyser w jednej osobie nie przestaje wypełniać go sensem. czytaj dalej