PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470529}

Duch epoki

Zeitgeist
2007
7,1 12 tys. ocen
7,1 10 1 12360
8,0 2 krytyków
Duch epoki
powrót do forum filmu Duch epoki

Witaj. Jeżeli widziałeś film "Zeitgeist",i zrobił on na tobie wrażenie, powinieneś zapoznać się z następującymi faktami. Powinieneś wiedzieć, kim są autorzy owego filmu, co jest ich celem, oraz ile prawdy znajduje się w jego treści.

Film "Zeitgeist" przedstawił nam całą masę niesamowitych faktów, dowodów, prezentując nam rzekomą prawdę. Powstał w rzekomym celu "przebudzenia" ludzi. Pamiętaj jednak o jednej rzeczy. Kłamstwo, to 99% prawdy. Jeżeli w danym przekazie znajduje się choćby 1 % świadomego kłamstwa, przekaz ów jest manipulacją lub dezinformacją. A ile prawdy jest w filmie "Zeitgeist"?

Mógłbym mówić od siebie, ale nie wiem czy to potrzebne. Zapraszam na Youtube, do obejrzenia następujących świetnych filmów. Ten drugi mówi o autorach "Zeitgeist" i jego intencjach.


Obalenie fragmentu filmu zeitgeist

http://www.youtube.com/watch?v=DjNnmXhd-3A

Wprowadzają cię w błąd

http://www.youtube.com/watch?v=4q5FOHG3e00

ocenił(a) film na 7
darthbergi

A część 2 i 3 są prawdziwe?

pawel_baloo

Generalnie dokument zeitgeist to dezinformacja, która miesza prawdę z fikcją. Wszystko co obserwujemy i badamy musimy ostrożnie weryfikować, aby uzyskać prawdziwy obraz.

Moja opinia jest taka, że WTC zostały zniszczone przez Amerykańskie korporacje i rząd wiedział o tym. Dowody?

- Al kaide założyło USA,
- Wersja oficjalna brzmi wysoce nieprawdopodobnie (terroryści z nożyczkami do otwierania papieru?),
- inne zamachy tego dnia nie powiodły się (pentagon, kapitol),
- WTC zawaliły się po około godzinnym pożarze, czego nie zrobił żaden wieżowiec,
- WTC 7 - trzeci wieżowiec który się zawalił tego dnia, o którym mało się słyszy, i która to wersja jest równie nieprawdopodobna,
- Prywatne korporacje czerpią zyski z wojny z terrorem,
- Wierze zostały wyburzone (wystarczy obejrzeć na filmach sposób, w jaki się zawalają).

Co do kolejnej części filmu, uważam, że jest ona blisko prawdy.

- grupy takie jak Bilderberg, Komisja Trójstronna, Bohemian Club, Skull and Bones, łatwo można zdobyć nich informacje,
- sami politycy i osoby wysoko postawione przyznają się do powyższych organizacji,
- "New world order" - tych słów używał publicznie George Bush, Jan Paweł II, Benedykt XVI i paru innych,
- powstaje nowa religia światowa, nurt filozoficzny (który min. propaguje film zeitgeist), propaganda, wg której, człowiek jest Bogiem,
- Watykan, USA, Japonia - w tych krajach powoli zaczął się proces czipowania ludzi


Powyższe informacje możesz zweryfikować. Ostrzegam tylko: Nie wierz mi! Wszystko co ci powiem ja, lub ktokolwiek inny, poddawaj weryfikacji! To jedyny sposób aby dotrzeć do prawdy po przez te iluzje kłamstw!

Ostrzegam jeszcze raz: Strzeż się również każdego, kto będzie ci proponował wolność, ruchów wyzwoleńczych jak Zeitgeist. Bardzo możliwe, że chce on przerzucić cię z jednej niewoli w drugą, jak nie raz było w historii.


Dodam tylko, że ja swoje oparcie kładę w Jezusie Chrystusie i Biblii. Uważam, że człowiek potrzebuje Boga i jego prawa. Dlaczego Chrystus jest zaciekle atakowany przez media i różne grupy nacisku? Ponieważ wierząc w niego, człowiek nie dostosuje się do lansowanej ideologi New Age, wg której człowiek jest Bogiem.

Pozdrawiam

darthbergi

Człowieku, najpierw poszukaj o tym jak powstała biblia, a potem wypowiadaj się o prawdzie i kłamstwie. Gdy dziecko na lekcji geografii w 2 kl. gimnazjum pyta się mnie: "co to jest kosmos", lub mówi, że "ksiądz nam powiedział, że bóg stworzył świat w 6 dni, a pan każe nam się uczyć epok sięgających miliardów lat wstecz i mówi o dinozaurach. w biblii nic nie ma o dinozaurach". Cytuję dalej, lekcja o tektonice itp. rzeczach, jeden z uczniów "proszę pana, czemu bóg zsyła na nas te wszystkie trzęsienia ziemi, tsunami i wybuchy wulkanów?" Mam takie nadzieję, że to tylko wina młodego umysłu, który dopiero poznaje świat. Teraz moje pytanie, jesteś straszy czy młodszy od moich uczniów?

grzesiu_3

Odpowiedź: Jestem starszy :)

Oczywiście w młodym wieku, człowiek zaczyna zdobywać swoje przekonania na temat świata i rzeczywistości. Jednak nie należy dawać wiary czemukolwiek, nauczycielom, religii, politykom, jeżeli nie potwierdzimy tego własnymi i długimi poszukiwaniami.

Ja jestem ciągle na etapie poszukiwań i zaznaczam, żeby mi też nie dawać wiary, póki nie sprawdzi się tego co powiedziałem. Jedyne o co proszę i do czego nakłaniam, to ciągła weryfikacja informacji.

Jesteś nauczycielem geografii, to świetnie :). Może wypowiesz się na kilka poniższych kwestii? Zaznaczam, że jestem poszukującym i bardzo mnie to intryguje. Obejrzyj te wiadomości obiektywnie i powiedz, co o tym myślisz?

http://www.youtube.com/watch?v=Cnq2vbLbSy0

http://www.youtube.com/watch?v=nLZA6FKBMPY

http://potop-exodus.w.interia.pl/ewolucja/ewolucja.html

darthbergi

"...jeżeli nie potwierdzimy tego własnymi i długimi poszukiwaniami" zgadzam sie z tymi słowami. Ja miałem 18 lat jak dowiedziałem "czym jest religia". Przyznam że 1 część Zeitgeist się do tego przyczyniła. Wiele faktów w tejże części dokumentu jest naginanych żeby zgadzały się z resztą (np. narodziny pewnych bogów-ludzi). Religia najprościej mówiąc to strach przed śmiercią. Niestety człowiek jest tylko nitką życia pośród innych organizmów żywych i chęć życia wiecznego jest bardzo samolubna, egoistyczna (każdy by chciał żyć wiecznie). Jedynie buddyzm wybija się ponad resztę religii (sam nie powinien być tak nazywany) bo skupia się na człowieku, na jego sile umysłu, możliwościach (Chińczycy to jednak jeden z najinteligentniejszych narodów na Ziemi). Prawda jest też taka że 85% ludzi na świecie nie myśli.

Thrasher_09

Koniecznie zobacz linki w moim pierwszym poście, a wszystko stanie się jasne.

Ja jestem za chrześcijaństwem, nie za katolicyzmem, nie za luteranizmem, nie za prawosławiem, nie za adwentyzmem, czy towarzystwem strażnica, ale za Biblijnym chrześcijaństwem, takim jakiego nauczał Jezus - miłuj Boga i bliźniego.

Buddyzm popełnia właśnie ten błąd, że skupia się na człowieku. Człowiek nie może sam ustalać prawa, potrzebne mu jest prawo Boże, tak jak małe dziecko potrzebuje prawa danego przez rodziców. Jesteśmy zbyt egoistyczni i niedoskonali, aby odrzucić Boga, gdyż to on jest gwarantem podstawowych praw, jak prawo do życie, własności...

Dlatego jestem za biblijnym chrześcijaństwem, które jest dzisiaj zaciekle atakowane.

darthbergi

Wiem że masz już głęboko wpojone dogmaty chrześcijańskie, ja też tak miałem. Co do tego że człowiek nie może żyć bez boga i że buddyzm popełnia ten błąd. niestety ale muszę się nie zgodzić. Każdy jest bogiem własnego życia. Nie dowiesz się tego z dnia na dzień. Problem leży w tym co jest rzeczywistością a co fikcją. Człowiek stworzył boga. Bez człowieka, bóg nie istnieje. Dla mnie kiedyś ludzie o wiele lepiej myśleli bo jako boga czcili Słońce. I w pewnym sensie można Słońce uznać za boga, wszakże dzięki niemu na Ziemii rozwinęło się życie, dzięki niemu żyjemy. Nie piszę żeby dzisiaj tak czcić tą gwiazdę :) po prostu trzeba czasami spojrzeć na świat z innej perspektywy, nie ograniczać się tylko do jednej rzeczy.

ocenił(a) film na 8
Thrasher_09

Masz zupełną rację,że w tych czasach musimy inaczej patrzeć na świat! Przecież Indianie w Ameryce płn nie znali biblii a też wierzyli w duszę, "krainę wiecznych łowów"i może to właśnie oni poznali prawdziwego boga! A może bogowie Vikingów to są ci właściwi,albo Aborygenów ! A może mylimy się totalnie wszyscy!

jaca1969

Słuszna uwaga, szanuje Indian tak samo jak Chińczyków. Szamani indiańscy wierzyli, że we wszystkim jest tzw. manitou czyli duch. Drzewa mają swoje manitou, kamień, woda, powietrze, nawet rzeczy stworzone przez "białego człowieka" mają manitou np. pralka lub broń palna :) Żeby dobrze strzelać z łuku trzeba dobrze poznać jego manitou :P

Thrasher_09

Piszesz, żeby na świat patrzeć z różnych perspektyw. Zgadzam się, ale pamiętaj:

JEST JEDNA OSTATECZNA RZECZYWISTOŚĆ W KTÓREJ ŻYJEMY.
Nic tego nie zmieni, żaden punkt widzenia, żadne prywatne widzi mi się.

Piszesz, że ludzie kiedyś czcili słońce. Dzisiaj też tak jest. Spójrz choćby na dziedziniec Watykanu, w kształcie tarczy słonecznej, i na obelisk - symbol Ozyrysa, słońca. To tylko jeden przykład na to, że starożytne religie są dalej kultywowane. Jest to kult słońca, intelektu, ewolucji, człowieka jako boga.

Cytuję:
"Każdy jest bogiem własnego życia"
Przypomina mi to słowa słynnego okultysty Alistera Crowleya: "Czyń swoją wolę, oto całe prawo"
I właśnie takie myślenie stawia nas w tragicznym położeniu. Człowiek myśli, że może dojść do wszystkiego, wszystko ustanowić samemu, nie martwiąc się o jakiekolwiek prawo. A przecież prawo Boże głosi "Nie zabijaj", "Nie kradnij".

"Wiem że masz już głęboko wpojone dogmaty chrześcijańskie, ja też tak miałem"
Przykro mi to mówić, ale wszystko co tutaj piszę, pochodzi z wielu przemyśleń, analizy. Słuchałem wielu ludzi - buddystów, ateistów, chrześcijan, filozofów. Też kiedyś myślałem tak jak ty, i sądziłem, że każdy, kto mówi inaczej nie ma racji. Zrozumiałem jednak, że byłem niewolnikiem dogmatów rodzącej się nowej religii - new age, która to stoi w całkowitej opozycji do Chrześcijaństwa i jego bezbłędnych zasad.

Zdrową naukę poznaje się po owocach jakie wydaje.

darthbergi

Zawsze znajdą się ludzie którzy ze wszystkich sił będą bronić swoich racji tak jak Ty post wyżej.
Odnosząc się do 1 akapitu: i ostatniego zdania: są kultywowane ale nie znalazłem nigdzie nic o kulcie człowieka jako boga w chrześcijaństwie. Wg chrześcijaństwa człowiek jest niedoskonały to "BÓG" jest doskonały - wszechwiedzący, wszechobecny itp. itd. Problem w tym że jak ten wasz "BÓG" może być miłosierny skoro "pomaga" czarnoskórym umierać z głodu?
2 akapit: "Nie zabijaj", "Nie kradnij", każdy z nas ma mroczną/złą stronę i nie da się kogoś zmienić. Jeśli tak postępuje były to lata wychowania w grupie która robiła to samo. Nie mówię tutaj o zabiciu kogoś we własnej obronie życia. Tego nikt nie zmieni, musi być dobro i zło. Pocieszeniem jest fakt że człowiek ma wrodzoną w genach empatie do drugiego człowieka i żeby zabić musi być bardzo zdesperowany lub chory.
3 akapit: Ateizm to nie religia :) Polecam obejrzeć sobie dokument Home - S.O.S. Ziemia. Przytoczę cytat z tego filmu dok.: "Dzisiaj życie, nasze życie jest tylko ogniwem w łańcuchu niezliczonych żywych istot, które następowały po sobie na Ziemi przez prawie 4 miliardy lat".

Thrasher_09

"Zawsze znajdą się ludzie którzy ze wszystkich sił będą bronić swoich racji tak jak Ty post wyżej. "

Oczywiście, ludzie bronią swoich racji, niczego nowego nie odkryłeś, bo przecież sam to robisz :). Ale przy tym powinni być gotowi do zmiany poglądów, po wysłuchaniu silnych argumentów.

Ad 1. Zależy co nazywasz chrześcijaństwem. Chrześcijan na świecie jest na prawdę mało. Większość z nich woli podążać za swoimi kościołami. Co do miłosiernego Boga, to po prostu nic nie wiesz chrześcijaństwie. W pierwszych trzech rozdziałach księgi rodzaju masz wyjaśnione, z czego wynika zło. W ostatnich dwóch rozdziałach apokalipsy, masz za to wyjaśnione, czy Bóg się tak biernie temu przygląda.

Ad 2. Tego nie da się zmienić, ale może trzeba temu przeciwdziałać? Czy wiesz, że Adolf Hitler uważał, że jest Bogiem/ przedstawicielem boga na ziemi, i eliminuje niepodobające mu się rasy? Ideologia wg której człowiek jest Bogiem, nie krępuje niczym człowieka, człowiek nie ma żadnych zakazów danych mu przecież dla jego dobra, DOBRA.

Ad 3. I co daje ten twój cytat? Co on wnosi do dyskusji?

PS. Stworzyłem ten temat, aby dyskutować w nim o wiarygodności filmu "Zeitgeist", a nie rozmawiać na temat, czy człowiek jest Bogiem czy nie. Jeżeli szanujesz rozmówce, to odnoś się do filmu "Zeitgeist", albo do linków, które podałem.

A jeżeli chcesz porozmawiać na inne tematy to zapraszam na GG: 11879273

Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno, czemu ma służyć ten temat.

darthbergi

Odniosę się tylko do jednego Twojego akapitu gdyż uważam że ta "rozmowa" nie ma sensu. Więc zaczynam: wiedziałeś jak kiedyś chrzecijanie (i nie tylko oni) tępili "zło" (czyt. niewierzących) w postaci czarownic, heretyków i pod wielomi innymi nazwami? Palili ich na stosie, tak jak to sobie sami wyobrażali czyli kierując się słowami "zgnijesz w piekle". Papieże mieli haremy, własne burdele pod pretekstem "wypędzania zła" z kobiet (Watykan miał wtedy większą władze niż królowie). Księża pedofile, homoseksualiści itd. W końcu są to tacy sami ludzie jak my.

Thrasher_09

Zapraszałem na GG, bo nie chcę wypowiadać się o rzeczach, które nie należą do tematu, ale wypowiem się tu, bo wykazujesz się podstawową nieznajomością Biblii, i ktoś może stworzyć sobie przez twój post mylny obraz.

"Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony2, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, 3 nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, 4 dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. 5 Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży?"
1 Tymoteusza 3 : 2-5

"23 Potem mówił do wszystkich: «Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!"
Łukasz 9 : 23

"21 Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie."
Mateusz 7 : 21

Teraz w świetle powyższych wersetów powiedz mi: czy ludzi, których opisałeś można nazwać chrześcijanami? Czy system katolicki naprawdę jest zgodny z nauczaniem Chrystusa? Tu nie trzeba geniusza, aby odpowiedzieć.

PS. Powtarzam, to temat o filmie "Zeitgeist"! Jeśli chcesz pogadać o chrześcijanach, piekle, buddyzmie ze mną, pisz na GG, albo załóż własny temat.

ocenił(a) film na 10
darthbergi


Buaahahaaahahahahahahahahahahahahhahahaha
JESTEM WYZNAWCOM LUCYFERA (NAUKI)
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA

ocenił(a) film na 8
darthbergi

No zobaczyłem linki z Twojego tematu. Wniosek pierwszy najprostszy:dlaczego ma nie być wyznawców szatana skoro są wyznawcy Boga?Przecież jeden bez drugiego nie istnieje!

jaca1969

Nie chodzi o to, czy istnieją wyznawcy szatana, ale te linki pokazują manipulację i mijanie się z prawdą autorów "zeitgeist", i taki był cel tego tematu.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

A powiedz mi jaką masz pewność że religia -interpretacjia świętych ksiąg -nie jest również jedną wielką manipulacja? Mam na myśli religię ogólnie nie tylko chrześcijanstwo. Trochę za mało to wyjaśniłem w swoim pierwszym poscie,którą religię uznać za tą jedyną najprawdziwsza? Kto ma o tym dedecydować?

jaca1969

Póki co, jestem jeszcze na drodze długich poszukiwań, ale podążam, a przynajmniej staram się podążać za drogą chrześcijaństwa, wg zasad Biblii i Jezusa Chrystusa. Bóg jest potrzebny człowiekowi, bo inaczej człowiek będzie próbował uzurpować sobie prawo do bycia bogiem, nadawać prawo. Każda obiecywana przez niedoskonałe ludzkie umysły utopia, kończyła się tragicznie, rzezią, masakrą.

Religie, wszystkie zorganizowane religie są oczywiście manipulacją i formą kontroli nad ludźmi. W religii człowiek nie skupia się na bliskości i poszukiwaniu Boga, za to skupia się na naukach innego człowieka, na swoich własnych staraniach, a przecież Pismo mówi, że ufność pewna jest jedynie w Bogu. Mnie to motywuje, w moim życiu to działa.

Chcesz pogadać o tym dłużej i bardziej szczegółowo? GG: 11879273

To jest temat tylko i wyłącznie o "Zeitgeist", a piszący tutaj ciągle wyciągają mnie na inne tematy :)

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Wydaje mi się,że chyba bardziej już bronisz niż poszukujesz! Skąd wiesz, że wybierając biblię wybrałeś właściwie? Skąd wiesz, że to Chrześcijaństwo jest tą jedyną prawdziwą wiarą?

jaca1969

Naturalnie że bronię Biblii, bo to najlepsze, co do tej pory znalazłem.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

To nie jest odpowiedź! A jak za chwilę znajdziesz coś lepszego? Dlatego pytam skąd wiesz, że to właśnie Chrześcijanstwo jest tą jedną prawdziwą wiarą?

ocenił(a) film na 8
darthbergi

I jeszcze, dlaczego nie miałbym poczuć w sobie boskiej cząstki skoro jestem stworzony na wzór ipodobieństwo Boga? No i jak Bóg doskonały mógł stworzyć niedoskonały ludzki umysł? To chyba nie jest tak do końca bogiem doskonałym?

jaca1969

Powtarzam po raz kolejny. Napisz na GG, jeśli chcesz o tym pogadać. Jeśli szanujesz mnie jako rozmówcę, to zrozum, że ten temat dotyczy "Zeitgeist", a nie gadania o tym co, do rzeczy nie należy. Bardzo chętnie bym ci na te pytania odpowiedział, ale prawdopodobnie bym musiał się trochę rozpisać, a to temat o "Zeitgeist".

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Wiesz co zaczynasz robić masło maślane! Ty twierdzisz że autorzy manipulują ja się pytam jaką masz pewność że Biblia nie jest również manipulacją -no to to chyba dotyczy filmu! Jeżeli Twoja wiara jest głęboka to olej taki film -nie powinien zachwiać Twoją wiarą,jeżeli chwieje to znaczy że Twoja wiara jest . slaba! A jeśli chcesz nawracać to z Bogiem szukaj innych rozmówcow! Powodzenia!

jaca1969

Wszystko jest wyjaśnione w linkach. Choćby to, że autor "Zeitgeist" nagina inne mity, i dopasowuje je do swoich teorii. Nie chodzi tu o to, że Biblia jest lub nie jest zmanipulowana, ale że autor naciąga i nagina wszystko do swojej teorii, nawet realia kulturowe czy historyczne. Nie miałbym nic przeciwko, jakby obalał racjonalnie, ale autor wiele razy strzela sobie w kolano.

Dam ci przykład - Biblia nigdzie nie mówi o trzech królach, o tym katolickim dogmacie, Biblia nigdzie nie mówi o groteskowym gościu siedzącym na chmurkach, pragnącym pieniędzy. Biblia nie mówi aby czcić Marię. O Jezusie wspominało wielu pisarzy antycznych, nawet pogańskich. Autor "Zeitgeist" obala Biblię i istnienie Jezusa, obalając katolickie dogmaty, które paradoksalnie nie mają z Biblią nic wspólnego :).

Wszystko jest wyjaśnione w linkach.

A jeżeli chcesz znać moje stanowisko na temat Biblii, to zapraszam na GG.

Mam nadzieję, że już wszystko wyjaśniłem :)
Mam nadzieję, że teraz wszystko jest jasne.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Analizując naszą rozmowę dochodzę do wniosku, że właściwie to zgadzamy się co do jednej sprawy:umysłem ludzkim łatwo jest manipulować! I tak właśnie odbieram ten film(Ty chyba też),nie wierzyć.ślepo kapłanom,politykom,tv korporacjom,reklamom tylko samemu szukać,drążyć,sprawdzać,próbować analizować samemu to co nas otacza! Moim skromnym zdaniem Chrześcijaństwo zebrało cięgi za manipulacje kościoła katolickiego na przestrzeni wieków,za jego chciwość,pazerność,gromadzenie bogactw,hipokryzję mordy w imię wiary! Przecież sam twierdzisz, że 2 i 3 część są prawdopodobne,więc manipulacja możliwa jest wszędzie,zarówno w polityce jak i w religii! Taki jest mój odbiór filmu :nie dajmy sobą manipulować!!!!

jaca1969

Dobrze mówisz, ale nie do końca :). Tak, zgadzam się co do manipulacji, człowiek jest manipulowany w niemal każdej dziedzinie życia. Musi szukać nie ufając nikomu, do póki nie zdobędzie pewnego potwierdzenia.

Co do Chrześcijaństwa, to należy pamiętać, że katolicyzm NIE RÓWNA SIĘ Chrześcijaństwu.

Wg Biblii (pomińmy to czy jest autentyczna czy nie), Chrześcijaństwo to nie deklaracja słowa, ale deklaracja serca. Tak więc jeżeli ktoś zabijał, mordował, kradł głosząc Chrystusa, to wg. Biblijnych kryteriów ta osoba nie jest Chrześcijaninem.

Cytuję: "Taki jest mój odbiór filmu :nie dajmy sobą manipulować!!!! "

Tak, jednak należy uważać na kłamstwa skryte pod płaszczem prawdy. Zapoznaj się proszę z tym, kim byli autorzy "Zeitgeist", i co chcieli osiągnąć.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

Nie dajmy sobą manipulować - to znaczy mam na myśli wszystkich,również autorów ZG jeśli chcą to robić, więc nie bardzo chwytam o co Ci chodzi? Przynajmniej ja nie mam zamiaru drzeć biblii, palić kościołów i mordować Chrześcijan! A jeżeli są ludzie,którzy wierzą ślepo we wszystko co zobaczą i usłyszą to cóż... Mogę tylko powtórzyć uczmy się myśleć samodzielnie!

darthbergi

"Każda obiecywana przez niedoskonałe ludzkie umysły utopia, kończyła się tragicznie, rzezią, masakrą."
Jakże trafny opis wszelkich religii!

metropolis

No właśnie nie bardzo.
Chrześcijaństwo przecież zakłada, że ten świat jest nieidealny, więc nie obiecuje utopii tutaj. Nie wiem, jak to wygląda w przypadku innych religii, ale z tej perspektywy próby wprowadzenia "Królestwa Bożego" przez człowieka brzmią jak kolejna wieża Babel (mam nadzieję, że kojarzysz, o co chodzi i jak Bóg w Biblii na to zareagował).

kermit_15

Chrześcijaństwo w imię tej utopii "tam" wyrżnęło na przestrzeni wieków wystarczająco wielu ludzi (ciekawe, czy będziesz dementował, że nie byli to ludzie, jeno poganie, Żydzi, heretycy, odszczepieńcy, czarownice i sami sobie winni) żeby mi (i pewnie nie tylko mi) tę utopię obrzydzić. Z drugiej strony; NIKT nie ma zamiaru (jak to suponujesz) zakładać ani wprowadzać tutaj "królestwa bożego". Chyba, że inne religie. Ale to wychodzi wtedy na jedno, jako że KAŻDA religia jest obiecywaną przez niedoskonałe ludzkie umysły utopią.
PS. Żaden człowiek też, który jest przy zdrowych zmysłach, nie twierdzi, jakoby ten świat był "idealny".

metropolis

Metropolis, daruj sobie wycieczki typu "ciekawe, czy będziesz dementował, że nie byli to ludzie". Za bardzo emocjonalnie do tego podchodzisz, mieszasz pojęcia, a ja chcę ustalić fakty.

Czy jesteś w stanie udowodnić, że owo "Królestwo" jest utopią (tj. spełnia kryteria utopii, projektu politycznym w kierunku społeczeństwa idealnego)? Ja tu widzę jednak różnicę między wizją raju po śmierci, a faktycznym dążeniem do realizacji tu i teraz. Jeżeli chodzi o inne religie, to kojarzę, że konfucjanizm (czy można nazwać to religią?) postuluje, że można zbudować świat idealny tu i teraz, postępując zgodnie z przedstawionymi zasadami. To wygląda na utopię.

Nie chrześcijaństwo mordowało "w imię tej utopii", tylko ludzie, którzy uważali się za chrześcijan. Znacząca różnica, bo nie słyszałem o fragmencie NT, który wzywałby do mordowania innych. Wręcz przeciwnie: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Jeżeli taki znasz, to podaj.

Nie wiem, czy w innych religiach jest takie pojęcie jak "Królestwo Boże"...

Religia nie jest utopią, co najwyżej mogłaby postulować lub przedstawiać wizję konkretnej utopii. Wcale niekoniecznie nakazuje jej realizację. Na razie twój komentarz nie j

Ad. PS. Nie wiem, czy tak jest czy nie, ale chciałem zaznaczyć różnicę: chrześcijaństwo zakłada, że ten świat jest nieidealny -> nie da się go uczynić idealnym. Jest nieidealny teraz i nieidealny potencjalnie. Można postępować w ten, czy inny sposób, ale jest oddzielne Królestwo Boże. Tutaj go nie zbudujesz.
Komunizm zakłada, że świat/stosunki między ludźmi są nieidealne i postuluje ich zmianę, by stworzyć świat idealny. Widzisz różnicę? Nieidealny teraz, idealny potencjalnie.
Jak wspomniałem konfucjanizm zakłada coś podobnego, więc może i on jest utopią. Nie wiem, nie mam wystarczającej wiedzy na ten temat konfucjanizmu:)

kermit_15

Nie chrześcijaństwo mordowało "w imię tej utopii", tylko ludzie, którzy uważali się za chrześcijan...
Nie komunizm mordował "w imię tej utopii", tylko ludzie, którzy uważali się za komunistów...
Nie faszyzm mordował "w imię tej utopii", tylko ludzie, którzy uważali się za faszystów...
Nie nazizm mordował "w imię tej utopii", tylko ludzie, którzy uważali się za nazistów...
Fajnie to wszystko uzasadniasz.

"Religia nie jest utopią..." Oj tam, oj tam!
Religia, jako utopia ładu wiecznego, należy do utopii eskapistycznych. Utopie ładu wiecznego wyróżniają się spośród innych marzeń o lepszym świecie umieszczeniem swojego ideału poza sferą ludzkiej egzystencji, wzór zostaje przeniesiony poza czas i przestrzeń i związanie go z Bogiem, Naturą, Rozumem itd., ponieważ na ziemi człowiek nigdy nie był, nie jest i nie będzie szczęśliwy.

metropolis

Już raz pisałem "daruj sobie wycieczki typu "ciekawe, czy będziesz dementował, że nie byli to ludzie". Za bardzo emocjonalnie do tego podchodzisz".
Wsadzanie komuś w usta słów, których nie powiedział jest bardzo brzydkim zwyczajem.

Napisałem tylko o chrześcijaństwie, bo ono o ile mi wiadomo nie zakłada w swoich zasadach eliminowania innych osób (bliźnich). Komunizm czy nazizm to otwarcie zakładają. Widzisz już różnicę, czy jeszcze jaśniej mam Ci to wyjaśnić? Czyny popełniają ludzie, ale mogą być motywowani ideologią. Chrześcijaństwo zakłada miłość bliźniego. Komunizm i nazizm nie. Resztę masz w poprzednich postach.

Bardzo ładne kopiuj-wklej, ale wypada podawać źródło i umieszczać w cudzysłowie, bo to nie twoje własne przemyślenia. Rozumiesz to, co napisałeś? Co z tego wynika? Raczej zupełnie nic. Sama religia nie jest utopią ładu wiecznego, co najwyżej przedstawia utopię ładu wiecznego. Religia to zestaw wierzeń grupy ludzi co do kwestii ostatecznych i powiązanych z nimi rytuałów.

Poza tym, przeczytaj raz jeszcze mój komentarz. Jak sama nazwa wskazuje, utopia eskapistyczna nie jest utopią w tradycyjnym rozumieniu, a do takiej przecież się w moim komentarzu odnosiłem ("projekt POLITYCZNY w kierunku społeczeństwa idealnego"). Jak sama nazwa (i opis) wskazuje ta "utopia" nie jest zainteresowana tu i teraz.
Jak wspominałem już wcześniej, mieszasz pojęcia.

Swoją drogą, utopia eskapistyczna wydaje się być niespecjalnie szkodliwa dla innych, nie sądzisz? Nie wynika z niej, żeby ktoś musiał mordować kogoś innego.

użytkownik usunięty
darthbergi

Jak jesteś taki hop do przodu to może skończ poszukiwania w obrębie Kenta Hovinda, którego ośmieszają nawet kreacjonistyczne sekty z jego własnego kręgu. I więzienie stanowe.

Ja nie jestem specem od przyrody, a jeśli chcę być obiektywny, muszę spojrzeć na każdą informację i poddać ją weryfikacji.
W tym temacie wypowiedział się nauczyciel geografii, i chciałem, aby on przyjrzał się swoim okiem Hovindowi.

Na zakończenie: mnie kompletnie nie obchodzi, kogo ośmieszają, a kogo nie, ale obiektywna informacja.

użytkownik usunięty
darthbergi

"mnie kompletnie nie obchodzi, kogo ośmieszają, a kogo nie, ale obiektywna informacja." - No i dlatego powinieneś przestać.

darthbergi

Ostrzegam tylko: Nie wierz mi! Wszystko co ci powiem ja, lub ktokolwiek inny, poddawaj weryfikacji!
Dodam tylko, że ja swoje oparcie kładę w Jezusie Chrystusie i Biblii.

Dzięki za ostrzeżenie przed biblią i Jezusem!; Rzadko spotykana szczerość.

darthbergi

"dokument zeitgeist to dezinformacja, która miesza prawdę z fikcją"

Czyli Jezus naprawdę narodził się 21 grudnia z dziewicy?

"Kłamstwo, to 99% prawdy. Jeżeli w danym przekazie znajduje się choćby 1 % świadomego kłamstwa, przekaz ów jest manipulacją lub dezinformacją."

W piśmie świętym nie ma słowa o pochłonięciu przez niebo Maryi-Dziewicy. Mimo to kk uchwalił ten dogmat i wpisał w wiare chrześcijańską. Skoro więc Maryja nie została pochwycona tylko umarła na ziemi to - idąc twoim tokiem rozumowania - ów dekret o jej wniebowzięciu jest manipulacją. Takich dekretów jest więcej, ale w sumie kk opiera sie na biblii (również złożonej przez biskupów). Czy zatem 1 procent świadomego kłamstwa biskupów i papieży nie świadczy o tym, że twoja wiara jest kłamstwem?

(wnioski z twojej wypowiedzi).

darthbergi

Brawo darthbergi! Absolutnie się zgadzam :) Dzisiejsza moda na "wolność" nie pojawia się "z powietrza". Musicie zrozumieć, że jest ona wprowadzana za pomocą mediów, książek, wypowiedzi pewnych osób itd. Wprowadzają ją najbogatsi ludzie tego świata (Illuminaci), a reszta już idzie metodą kuli śnieżnej. Znudzeni celebryci, snoby, a dalej osoby, które szukają nowości i swojej drogi łykają to bez namysłu. Rozszerzają w ten sposób spiralę tego typu kłamstw/ściem, która zamiast dawać nam obiecaną wolność wprowadza nas w kolejne wyimaginowane przedsięwzięcie. Dlaczego coraz więcej jest nacisku na chrześcijaństwo, podczas gdy wyznawcy islamu rosną w siłę? Przecież zasady zawarte w islamie są karygodne i absurdalne w porównaniu z tymi od Jezusa. To nie jest normalne. W ten sam sposób realizowało się w nas zło np. w dzieciństwie: wystarczyło, że ktoś zaczął kogoś przezywać i zachęcać resztę..na efekty nie trzeba było długo czekać. Po chwili wszyscy zaczęli się śmiać z tej niewinnej osoby, nie zastanawiając się nawet dlaczego robią coś, czego tak naprawdę nie chcą. Tak samo właśnie działa NWO - zachęca do naśmiewania się z chrześcijaństwa (nie mylić z KK, bo to trochę odrębne rzeczy), a ludzie robią to bez świadomości. Macie jakiś zarzut do księży? - "Ten, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień". Tyle w temacie.

p.s. Gdzieś na dalszych stronach jest tu temat użytkownika Jaca_777 - poczytajcie, on dobrze prawi i podaje wiele faktów, że Zeitgeist to ściema.

darthbergi

"Powstał w rzekomym celu "przebudzenia" ludzi. Pamiętaj jednak o jednej rzeczy. Kłamstwo, to 99% prawdy. Jeżeli w danym przekazie znajduje się choćby 1 % świadomego kłamstwa, przekaz ów jest manipulacją lub dezinformacją."

Fenomenalne określenie, pasujące w sam raz do Kościoła katolickiego, papieża, Watykanu.
Polecam film "Mea Maxima Culpa". Ilość Kłamstw, które popełniał Watykan, aby ukryć sprawy opisane w tym filmie jest obrzydliwie ogromna.

darthbergi

Protestanta spojrzenie na "Zeitgeist" ;)))

chatiflatt

Protestanci odrzucają Stary Testament. Nie czytają go, nie uznają. Liczy się tylko miłościwy Jezus w NT. Brutalny i żądny krwi Bóg w ST - nie.
Pastro John Godson jest polskim zielonoświądkowcem. Wielbią go polscy katolicy, nie wiedzą, że on jest protestantem i nie zgadza się z ich wiarą. Napisałem do niego kiedyś kilka pytań o ST. Odpisał, że on nie uznaje ST, ale jeśli chcę porozmawiać o Biblii to mogę do niego przyjechać ;)

Protestanci :))

chatiflatt

Oj, coś kiepsko się znasz... Protestanci, jako tacy, absolutnie nie odrzucają ST! Jeśli Godson jest zielonoświątkowcem, i mówi to, co mówi, to należy on do odłamu (!) tych zielonoświątkowców, którzy nie uznaja trójcy świętej a za JEDYNEGO boga uznają Jezusa Chrystusa. Nie są oni w żadnym wypadku reprezentatywni dla protestantów, a nawet dla ogółu zielonoświątkowców.

metropolis

A to przepraszam :)

Godson nie jest reprezentantem zielonoświątkowców? Ciekawe rzeczy piszesz. Godson dość często gości w stacjach informacyjnych opowiadając o swojej wierze. Jest promowany przez różne frondy, wsieci.

chatiflatt

Godson zapewne JEST reprezentantem zielonoświątkowców. Tylko których? Sama tylko Wikipedia wylicza 61 różnych (!) kościołów, które wszystkie zaliczają się do zielonoświątkowców. (A zapewne jest tego jeszcze więcej).

metropolis

W tamtym roku w wywiadzie dla "Newsweeka" pozował z Biblią Tysiąclecia.

A przecież on nie uznaje tej biblii, nie uznaje ST, i "uzdrawia", tak jak Bashobora.

ocenił(a) film na 8
darthbergi

hehehe.. te linki to odnośniki do niezłych komedii, zero argumentów tylko nieudolne próby zniesławienia i chore teorie spiskowe.

cichy380

Nie zamierzam polemizować z pustosłowiem. Ale skoro tak twierdzisz o argumentacji przedstawionej w odnośnikach, to jak nazwiesz wyssane z palca tezy "Zeitgeist".