no wiadomo, happy end, miłość od pierwszego wejrzenia, ocalenia, i żyli długo i szczęśliwie lalalalalalaaa

niech mi ktoś napisze, że na początku nie wiedział, że akurat tych dwoje przeżyje :D

To było do przewidzenia:)

Nieprawda! Ja byłem zaskoczony takiego rozwoju wydarzeń! A zakończenie to majstersztyk suspensu! Genialny film! Najlepszy horror jaki oglądałem w życiu!

Też uważam, że był genialny, ale napisałam, ze ja to przewidziałam, więc nie możesz pisać, że to nieprawda...

Skoro jest taki genialny, jak piszesz to czemu dałeś mi 1/10?

ironia...

Mi film bardzo przypadł do gustu ;)

Jeden z kanibali jakimś cudem przeżył eksplozję ciężarówki i na końcu filmu rozerwał siekierą przybyłego na miejsce szeryfa. The End.