Pochodzący z Iranu Omid mieszka we Francji już jakiś czas, ale ciągle nie czuje się tu jak w domu. Wieczorami woli słuchać irańskiej muzyki, a nauka francuskiego przychodzi mu z trudem. Cały czas przytrafią mu się językowe pomyłki – czasami są zabawne, ale jedna z nich prawie pozbawia go życia. Napadnięty pod sklepem, zostaje ugodzony nożem prosto w serce. Na szczęście okazuje się, że Omid… nie ma serca. Zagubione serce trzeba jednak znaleźć. Tak zaczyna się zabawna historia z wątkiem kryminalnym w tle. Czarna komedia o tym, że dom jest tam, gdzie serce twoje.