Akcja filmu rozgrywa się w Holandii na przełomie 1944/45 roku .Amerykańscy żołnierze wyzwalają Holandię, dorastający nastoletni Jeroen Boman zakochuje się w jednym żołnierzu który nie kryje swojego uczucia do niego.
Bardzo dobry film, w kazdej warstwie wlaczajac muzyke i montaz. Przeciez takie historie sie zdarzaja i nie mozna ich zamiatac pod dywan. Trudno oceniac, lepiej obejrzec i dac sie poniesc uczuciu jakie zrodzi sie w trakcie ogladania. Ciekawe kiedy spoleczenstwo bedzie gotowe na ten film??
Zdziwiło mnie karygodne niepodobieństwo między filmem a książką. Film jest przesłodzony, przykre fakty zostały totalnie zamaskowane. W filmie mamy słodką miłość chłopca z żołnierzykiem, uroczą "czułą scenę łóżkową" i inne tego typu wątki, natomiast w książce nie było tak kolorowo. Krótkie streszczenie: W książce Jeroen...
więcejZdaniem wstępu niech będzie garść faktów na temat tego utworu. Film nosi wspomniany już w nazwie dzisiejszego wpisu tytuł „For a Lost Soldier” (Voor Eeen Verloren Soldaat) i jest to holenderska ekranizacja autobiograficznej powieści Rudiego van Dantziga. Film ukazał się w 1992 roku.
Wojna nigdy się nie...
Świetna recenzja. Oglądam ten film już któryś raz z rzędu i za każdym razem porusza mnie tak
samo. Tematyka dość trudna, ale zostało to wszystko pokazane w taki delikatny i spokojny sposób.
Gdyby ktoś miał problem ze znalezieniem tego filmu to może napisać na PW, mogę podrzucić.