film
Diabelski deszcz
The Devil's Rain1975
1h 26m
Typowy amerykański horror klasy B z połowy lat siedemdziesiątych - okresu, kiedy ten gatunek zdobywał coraz większą popularność wśród widzów. Jest to opowieść o sekcie...
Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Diabelski deszcz
reżyseria Robert Fuest
scenariusz Gerald Hopman, James Ashton
produkcja Meksyk, USA
premiera lipca 1975 (Światowa)
nagrody Film otrzymał nagrodę
Ranking ról
Opis filmu Diabelski deszcz
Typowy amerykański horror klasy B z połowy lat siedemdziesiątych - okresu, kiedy ten gatunek zdobywał coraz większą popularność wśród widzów. Jest to opowieść o sekcie satanistów, która posiada nadnaturalne moce. Ludzie ci potrafią rozpuszczać swoje ofiary. Wydawałoby się, że już nic nie może ich pokonać i Ziemi grozi powolna destrukcja. Jednak pojawi się ktoś - dziecko jednej z ofiar tych satanistycznych mordów - kto zdoła zakończyć ich działalność...
Informacje o filmie Diabelski deszcz
premiera lipca 1975 (Światowa)
studio Sandy Howard Productions
tytuł oryg. The Devil's Rain
inne tytuły Hell Rain Wielka Brytania
więcej
Joseph Cotten i Peter Cushing byli brani pod uwagę do roli doktora Sama Richardsa.
Rolę Marka Prestona oferowano Christopherowi Plummerowi.
Film kręcono w Durango (Meksyk).
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Lubię filmy o tematyce satanistycznej, ale ten film do mnie nie trafił. Wynudziłem się i ledwo
dotrwałem do końca (co mi się naprawdę rzadko zdarza). Może słabszy dzień ale i tak nie jest to film
do którego bym chciał wrócić. Efekty specjalne rzeczywiście niezłe jak na tamte czasy i ciekawa muzyka, ale to filmu jako...
+
tematyka satanistyczna ( stosunkowo mało jest takich horrorów)
wspaniały klimat sennego koszmaru
atmosfera osaczenia
świetny Ernest Borgnine jako przywódca sekty i Ida Lupino jako jego pomagierka
muzyka
efekt topniejących ciał
-
wyjątkowo kiepscy Tom Skerrit oraz William Shatner
śmieszna...
Mimo, że nie przepadam jakoś szczególnie za amerykańskimi filmami o tematyce satanistycznej, "The Devil's Rain" trafił w mój gust. Film jest bardzo odrealniony, mało tu postaci, bo prawie cała akcja toczy się na kompletnym odludziu, a całość przypomina jakiś koszmarny sen. A co za tym idzie - nie zawsze bohaterowie...
