Piękna Małgorzata mieszka we wsi na terenie zaboru pruskiego. Pewnego dnia spotyka na swojej drodze tajemniczego nieznajomego. Mężczyzna wodzi niedoświadczoną nastolatkę na pokuszenie i odsłania przed nią uroki seksualności.
Piękna opowieść o budzącym się w młodej, niewinnej dziewczynie Pożądaniu, spersonifikowanym w tym krótkim filmie pod postacią Diabła. Pomimo negatywnego stosunku społeczeństwa (zachowanie matki dziewczyny lub księdza), pełne zaspokojenie prowadzi do wolności i radości życia.
Wg mnie scenariusz jest skrajnie denny, a nie denny. Sam pomysł na fabułę jest nie do
pojęcia irracjonalny. Nasuwa się pytanie - czy gdyby nie pokazano żadnych fragmentów
ciała Renaty Dancewicz - ktokolwiek by to chciał oglądać? Myślę że nie. To cała wątpliwa
wartość tego "dzieła".