W Knockemstiff w stanie Ohio i w otaczających je leśnych ostępach mroczne indywidua - demoniczny kaznodzieja (Robert Pattinson), przerażające małżeństwo (Jason Clarke i Riley Keough) oraz zdeprawowany szeryf (Sebastian Stan) - zaciskają pętlę wokół młodego Arvina Russella (Tom Holland) próbującego chronić siebie i swoją rodzinę przed... czytaj dalej
Świat to piekło. Dzięki religii. Zaludniony religijnymi oszołomami, zboczeńcami, ale też innej maści psychopatami i szumowinami. Posprząta go trochę i zbawi człowiek bez wiary.
Hardcorowy, mroczny, czasami dość makabryczny, ale też oczyszczający film. Ryje bańkę jak żadna z tegorocznych premier. Nie wiem, czy nie...
Włączyłam film dla Pattinsona, tymczasem Tom Holland skradł moje serce. Bardzo ciekawy scenariusz. Wielu bohaterów. Tematem przewodnim śmierć, wiara, ale i dokuczanie osobom wierzącym, a przede wszystkim walka dobra ze złem. Rodzi się pytanie czy zwyciężanie zła tymi samymi środkami jest dobre czy jest konieczne?...
To co on zrobił w tym filmie to było duże zaskoczenie. Jako aktor nadal się rozwija ale tu zaliczył pierwszy szczyt w swojej karierze i pokazał, że ewoluował. Sprawił, że można czuć obrzydzenie pastorem. Robi to drobnymi gestami, słowem. Nic tylko czekac na nominację do Oscara.