Lata sześćdziesiąte. Do małego miasteczka przyjeżdża tabor cygański. Mieszkańcy nie akceptują Cyganów, a ksiądz (Jerzy Łapiński) widzi w nich wręcz wysłanników szatana. Natomiast uczniowie miejscowej szkoły są zafascynowani egzotycznymi obyczajami przybyszów i podglądają ich życie w taborze.
Jak w temacie. Strasznie mi się podoba to miejsce. A przy okazji: ktoś cokolwiek wie co się stało z "Małą" czyli Justyną Ciemny? Próbowałem szukać w necie ale właściwie nic nie ma. Chciałbym chociaż zobaczyć jak teraz wygląda.
Bardzo dobra rola Justyny C. Przekonująca gra i wdzięk tej bardzo młodej (wtedy) aktorki urzeka od pierwszego kardu. Oby było wiecej takich filmów. FIlm ten dowodzi, że tekst nie jest taki ważny, liczy się gra ciałem, gesty, mimika twarzy. Polecam!
brak mi słów, aby opisać ten film. Największy jego atut to znikoma ilość dialogów i te śpiewy cygańskie (aż dech zapiera). Reżyserka wyszła z założenia, że nie trzeba wszystkiego tłumaczyć. I dobrze. Powstał naprawdę piękny film, o przełamywaniu lodów, a także o wielkiej tragedii. Film bardzo erotyczny, przepiękna...
wydawałoby się, że ten film strasznie stary, jedynie Szaflarska cosik za stara w tym filmie, sam film się co jakiś czas niemiłosiernie przeciąga, dialogi jakieś nijakie jak rzucane na wiatr, sceny głównie z kicaniem i gapieniem się, chyba lepszy z tego byłby zwykły dokument o Cyganach, jedynie muzyka spoko i ciekawe...
więcej