Cześć mam jedno pytanie. Będzie miał ten film lektor albo dubbing polski?
Ale ... hmm ... nie wiem czy macie to samo co ja ... ale ja jak oglądam film z napisami w kinie ... to nie mogę się na nim skupić ... bo skupiam się na napisach ... przez co nie widzę górnej części ekranu na której coś się w danej chwili dzieje ... dla tego ja wolę oglądać z lektorem ... no chyba , że jakiś film nie ma lektora/dubbingu ...
Kiedyś tak miałem, ale później się nauczyłem kątem oka czytać napisy a teraz większość rozumiem z języka i tak w sumie jest prościej, jak czegoś nie zrozumiem patrzę na napisy np. w filmach gdzie jest straszny dialekt murzyni na Brooklynie albo angielski z przed 200 lat.
To musisz trochę poćwiczyć. Dla większości ludzi ogarnięcie całego ekranu nie jest wcale trudne. :)
Ja w kinie niestety jestem tylko raz na rok ... bo małe dzieci ... i nie ma jak wyjść :P
Dubbing ma sens tylko w bajkach. W filmach to całkowicie psuje efekt. Lektor to rozwiązanie dla tych wszystkich, którzy nie czytają za szybko albo nie znają angielskiego na średnim poziomie. Film najlepiej brzmi z oryginalną ścieżką dźwiękowa. Poza tym oglądanie filmów z napisami pomaga w nauce języka.
Znam angielski ale bardziej wolle ogladac po polsku bo wtedy wszystko rozumie. A napisy sa do dupy.. bardziej chce sie skupić na filmie a nie na napisach
Może i angielski znasz, ale polski słabo, mówi/pisze się "rozumiem". Rozumie inna osoba. Skoro znasz angielski nie skupiaj się na napisach tylko słuchaj tego co mówią aktorzy, a napisy najnormalniej w świecie zignoruj.