Zdecydowanie mało śmieszny,nudny i mało odkrywczy.Obejrzałem go bo porównywano go do PULP FICTION.Niestety zawiodłem się okrutnie,nawet Gary Oldman był beznadziejny.Jedyną rzeczą która mi się podobała to słodka twarzyczka Mimi.Kto lubi nieśmieszne komedie to zapraszam,kto lubi dobre kino odradzam szkoda czasu.
Jak na debiut na dużym ekranie bardzo słabo. Ale od początku. Czytając recenzje krytyków dziwił mnie kontrast z wypowiedziami normalnych pożeraczy chleba. Po zaznajomieniu się z filmem utwierdziłem się w przekonaniu, iż profesjonalny krytyk zmiesza z błotem każdą sztandarową produkcję z Holly, zaś szwedzki dramat o...
brytyjski powrót do tradycji czyli wszechobecna nuda, kiła i mogiła. jednym słowem kupa, nie warto oglądać. szkoda czasu.
(po jakiś 20 minut zaczął mi się nudzić, ale mówie co tam, pewnie się rozkręci, poczekam, popatrze. po kolejnych dwudziestu minutach zadawałem sobie pytanie - kiedy wreszcie koniec, bo nie...