niedobrze mi,niedobrze mi,niedobrze mi!!!!:):)

a i jeszcze jedno:)Sprechen Sie koala??Genialne!!pozdrawiam

Mnie się podobała scena, gdy koala doznał porażenia słonecznego: "Na jagody! Na jagody! Może być ognisko" i później te ślady na piasku :-P

Ja niestety nie pamiętam żadnych scen ;( ale wiem, że film był genialny i co chwile śmiałam się nawet ze scen, z których normalni ludzie nie... xD
(Gdy zatrzymują śmieciarkę...rzucając węża!)

W związku ze śmieciarką... Koala z puszką (?) na głowie i genialny tekst, gdy wszyscy zaczynają panikować, bo śmieciarka próbuje zgnieść żyrafę ;-)

Najlepsze było jak małpy dopadły misia koala hahahaa ach poczochraj już mój plusz ahahha eheheh aaaa przestańcie....... aaaaa :)

i scena z gołębiami była dobra jak biedronkami rzucał :))

niedobrze mi,niedobrze mi,niedobrze mi!!!!:):) - po raz drugi

najsmieszniejsze było jak Bazyl sciagnal z głowy puszkę i mial zarąbistą fryzure:P

Najlepsze wedlug mnie .. jak koala pokazywał statue wolnosci... ja z kumpela ryczalysmy ze smiechu...ale normalny czlowiek by sie chyba z tego nie smial...:] pzdr:*

W pewnym momencie wszystko stało się śmieszne ;-)

jak koala pokazywał statue wolnosci

Śmieszna była ta akcja z gołębiami i z hipopotamami ("Czy nikt nie pomoże matce z dzieckiem??!!"). W ogóle to muszę przyznać że w tym filmie dużo się dzieje, akcja szybko się zmienia i to jest duży plus, nie jest po prostu nudny (:

na disko tararararara;]


<za krotki>

no co wy panowie?? ooo komus spadl pieniazek<lol2>

bo bo bo bo bo bo bozena!!!!!!
przestan mowic do moich nog mozg mam tu na gorze

Na samym końcu po napisach:
[Koala]: Bez sensu! Po co mi tu kazali przyjść jeszcze raz? Przychodzić o tej porze to już dawno...... wszyscy z kina wyszli, nawet domowego. Torbacza to już nikt nie szanuje.

Podczas gdy Bazyl udaje Statuę Wolności:
[Wąż]: I zrób się niebieski.
[Koala]: A w dziób chcesz?!


Było jeszcze bardzo dużo takich scen ale nie chce pomieszać tekstu.

Jak dla mnie najśmieszniejszy był tekst: Sprechen Sie koala???

mewy a jakie to jest uczucie jak ci sie wyginają kolana w drugą strone <lol>

Było w tym filmie kilka super scen. Ogólnie wymiata Bazyl (koala): Sprechen Sie koala?, kiedy udaje Statuę Wolności i jeszcze kilka innych scenek.

"Powiedzcie mi jak to jest jak wam sie kolana w druga strone zginaja"

cool

Numer jeden tekst - "Sprechen Sie Koala". Moja ulubiona scena z tego filmu.

No więc najśmieszniejsze teksty miał Benek (bo chyba inni nic ciekawego nie mówili...)- takiego trochę mi żula przypominał :P A najbardziej mi się podobało to co napisał 'demonhh': "Powiedzcie mi jak to jest jak wam sie kolana w druga stronę zginają ?..."

<kiedy Benek przylatuje z mewami>
Sebastian: Benek!
Bazyl: Benek!
Bozenka: Benek!
Kssysiek: meeewy!

:D

Dla mnie najśmieszniejsza była scena jak hipopotamica waliła tyłkiem w ziemię żeby przepędzić "krwiożerczą bestię", ogólnie to cała bajka jest świetna, jest tam wiele śmiesznych scen, oglądałem ją już wiele razy i za każdym razem mam niezły ubaw.

Sebastian: Benek!
Bazyl: Benek!
Bozenka: Benek!
Kssysiek: Meeeewy!!! xD

-Tak tak wiem, zaryczałeś tak głośno że mu cętki zwiędły xDD

Tak to też było dobre, ale to nie były mewy tylko gęsi :P

Sluga glownego przywodcy bawolow, po obaleniu jego dyktatury-> "Znalazl sie mc hammer!!" a tak ogolnie to najzabwaniejsza postacia byl bazyl, wielkie brawa dla pana Jacka Braciaka:p

Wszystkie sceny z Bazylem. Kocham go normalnie.

Normalnie ryczałam ze śmiechu. xD motyw ze śladami na piasku był świetny. xD

genialne było jak mówią o koali,że to ...'jakaś golonka w futrze'
<lol>

o własnie Krokodyl do krokodyla - ty patrz jakas golonka w futrze :))ogolnie caly film jest przezabawny :)) ale koala i Bozenka wymiataja :)

Wąż - On nas okłamał, bo nie chciał powiedzieć prawdy :D


LOL rozwaliło mnie to.

A czy ktoś pamięta tekst Bożeny:

Benek: Co to było?
Bożena: B jak Bożena, twoja dzienna dawka miłości

Chyba tak to szło, chociaż nie pamiętam dokładnie :D

To szło tak kochana:
Benek: Co to było?
Bożena: Bożena ,Twoja dzienna dawka witaminy B,babe :D

A jak dla mnie to : "niedobrze mi, niedobrze mi, niedobrze mi!!!!"
Totalny odjazd:D:D:D:D:D:D:D:D

Bożena panikując na statku: "Czy ktoś potrafi tym kierować??!! ...Oczywiście, że nie - jesteśmy zwierzętami!!!

Mnie rozwalił ten tekst
"Ciebie też mam już dosyć. Cholerne rośliny, wszędzie rosną oszaleć można"
To zdaje się ,że mówił jakiś gryzoń, który zbijał się z Sebastiana.

aaaaa a pamietacie? ja chyba nie przytocze dokladnie bo film dawno ogladalam ale taka fantastyczna scena jak Bazyl byl królem u bawolow.Bawoly chcialy zjesc lwa, Benka i Bozene a Bazyl na to ~ nie mozemy ich zjesc albowiem nie mamy.....cebuli !!!!!! ~ fantazja no fantazja!!

Najśmieszniejsze sceny oczywiście z Bazylem ;D
,, Oh nareszcie okryłem swoją nagość. Paski wyszczuplają co nie?? " xD

najlepszy jest gołąb i nikt nim nie powie że nie ;) wielki siwa czemu jesteś dla mnie taka niełaskawa?! a czy ktoś się orientuje kto podkłądał mu głos??

Jest mnóstwo super scen z tego filmu. Ja ostatnio ciągle wspominam jak
Ksysiek powiedział, jak nie wiedzieli gdzie pójść i zobaczyli stado
rozwścieczonych bawołów:
- Zapytajmy się o drogę tych KRÓW!

A ogólnie to: 'Ach poczochraj już mój plusz' jest the best ;-)

niepamietam dokladnie tresci,dawno ogladalam ten film.. ale sporo tego byloo ^^ najsmieszniejszy byl koala jak sie budzil 'ej a wez nie idzmy do tego wielkiego z dymem' albo 'cos jak eurowizja?' hehe jak dla mnie najlepszy film animowany :) POLECAMMM

Koala:
- Mam w końcu czym okryc swoja nagość ... paski wyszczuplają nie?
- Ja mam najogolniej mówiac plan ... to dokąd jedziemy?
- Nie nie spokojnie, pan kierowca mi pozwolił.

Bożenka:
- A mama mi mówiła, ze te wszystkie z torbami sa pokręcone .
- Tu jest człowiek i jak znam życie nie będzie chciał współpracować.

Krokodyl:
- Troche kultury (bijac drugiego krokodyla po glowie).
Przepraszam za kolegę, on tak ma odkad spuścili go po świętach ...

Waz:
- Mamy dac znac jak zobaczymy takie wielkie pudło, takie w typie typów a'la podobne jak to ...

Generalnie cala bajka jest śmieszna ... tekst za tekstem i mozna tak wymieniać bez konca :)
moim zdaniem koala mial najlepsze taksty :D

oczywiście Bazyl wymiata <lol>
- "Koala nie wie co to strach, zresztą wogóle mało wie"
- "Ja to nie wychodze na miasto jak sie pożądnie nie wyliże"

[BAZYL]: Korzystajcie z pogody! słonko się śmieje słuchajcie!
[słońce] haha
[BAZYL]: No co to ma być!? Nie obijaj się świeć!! Drugi turnus baczność!
Przynieś który paletki z magazynu turniej babinktona(?) musi się odegrać
punktualnie przecież taką pogodę marnować to GRZECH!
[Benek]: połóż się w Cieniu...
[Bazyl]: wszyscy jazda na wodę rower wodny ma uszkodzony ster! Trudno
pójdziemy zwiedzić smażalnię!
TRZASK
[BAZYL]: Kapoki! Kto za mną pierwszy do boi albo nie na jagody, na jagody,
na jagody! No dobra może być ognisko.


^ Kocham ten moment xd i ogółem zawalisty film mogłabym tysiąc scen
wymienić<lol>!<3

1) Kssysiek: A może nas okłamał, bo nie chciał powiedzieć nam prawdy?
On w ogóle jest rozbrajający:D

2) Koala: Zapomnieliście o swoich zabawnych czapeczkach śmierci? Ja swoją mam!
A tu się odezwało moje makabryczne poczucie humoru;p

Benek- Patrz jak wleziesz ty wielka... Bo.. Bo.. Bo.. Bożenka!
Bożena- Przestań mówić do moich nóg! Mózg mam tu! Na górze!


Albo jeszcze...


Bazyl- Niedobrze mi! Niedobrze mi! Niedobrze mi! ;D


lub...


Bożena- Co to było?
Benek- Twoje dzielna dawka witaminy M jak Miłość! Bejbe!


Ta bajka wymiata i ma jeszcze wiele fajnych scen :D

Ten zwierzak w dżungli ze skłonnościami sado-maso :D A jak wyrżnął w bambusa z tekstem "głupie rośliny, wszędzie rosną, zwariować można" to padłem :D