Film opowiada o pewnym żołnierzu, który decyduje się podjąć służbę wojskową w komandosach. Spóźnia się jednak na pociąg. Jedzie następnym, nocnym pociągiem w którym napastuje młodą dziewczynę i wyrzuca z pociągu konduktora. Pijany dociera do jednostki...
"Film opowiada o pewnym żołnierzu, który decyduje się podjąć służbę wojskową w komandosach.". Nie. Nie opowiada o tym. Ten żołnierz nie zdecydował się lecz został powołany do odbycia 24 miesięcznej, obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Tak samo jak ok. 5 mln 20 latków w Polsce w latach 1950-2010. Dostał bilet do...
więcejCalkiem milo sie oglada to dzisiaj. Zadziwiajaco malo polityki - na pierwszym planie zupelnie niewidoczna. Oczywiscie film jest z duza teza - wojo (a zwlaszcza czerwone berety) zrobia z kazdego chuligana i nygusa, wzorowego obywatela socjalistycznej ojczyzny. Nawet na siebie jest w stanie zakapowac do organow - prawie...
więcejJednostki powietrzno-desantowe to nie są żadni komandosi, bo nie są to wojska specjalne do luja wacława.