Okazuje się, że kompozycja Czajkowskiego, z całym jej ładunkiem nastrojów(pozostawionym bez zmian) może posłużyć do opowiedzenia zmienionej wersji baśni znad jeziora.[spoilery]
Problemy księcia z wyborem odpowiedniej dla niego księżniczki zeszły na drugi plan. Pierwszy to baletnica Nina, perfekcjonistka. Priorytety narzucali jej reżyser, matka, sugerowana jako wzór Lily... Przy okazji nowego spektaklu przed bohaterką postawiono niełatwe zadanie. Publiczność oceniać w nim miała naturalność tańca czarnego łabędzia. Grzeczna, miła bohaterka z taką zawziętością dążyła do postawionych przed nią celów, że zabiła w sobie delikatność. W związku z tym nie chciała/ nie potrafiła już być idealnym białym łabędziem (czyli nie wytrzymała psychicznie stresu i nieumyślnie uśmierciła się na ołtarzu sztuki).
Realizacja pomysłu (mnie) nie zachwyciła. Dotrwanie do końca opłaciło sie dzięki filmowej wersji 'jeziora w księżycowej poświacie'(upadek) i 'tańca Odylii'(skrzydła)