Pomysłowe połączenie noweli z rożnych rodzajów horrorów. Czego tu nie ma? Jest oglądanie strasznych filmów z opiekunką w Halloween jak w slasherze o tym samym tytule. Jest gwałt przez diabła niczym w "Dziecku Rosemary". Jest home invasion przez obcego ("Nieznajomi", E.T.). I w końcu stary dobry slasher w lesie bez zasięgu ("Teksańska masakra...", "Droga bez powrotu", "Motel", "Piątek 13"). A wszystko to splecione za pomocą kasety VHS z filmami niczym w "Rękopisie znalezionym w Saragossie" tylko zamiast ksiąski jest taśma.
Szkoda, że poza powtórzeniem gatunkowych schematów zabrakło miejsca na pozostałe elementy czysto filmowe. Bohaterowie są bezbarwni, nie mają żadnych cech, dialogi minimalne, a fabuła nie wychodzi poza gatunkowe minimum.
Chętnie zobaczył bym rozbudowaną dłuższą wersję.