Nie bardzo wiem do kogo jest skierowany ten film. Taki do obejrzenia na raz. Raczej nie wrócę. Dla mnie za infantylny. Dla mojej latorośli trochę za długi i za nudny. Na plus kostiumy i obsada. Wygląda to pięknie. Oszałamia przepychem, ale scenariuszowo trochę się nie klei.No i to CGI kłuje strasznie w oczy.
Zdjęcia, kostiumy, scenografia - znakomite, ale to tyle. Scenariusz ma bardzo wiele wad. Wracając z dziewczyną z seansu przez dłuższy czas wymienialiśmy wszystkie jego absurdy i dziury logiczne. I ja rozumiem, że to film Disneya, tyle że przez mroczniejszy klimat i poważniejszą chwilami konwencję te absurdy...
Bardzo przyjemny film, gra aktorska mi się bardzo podobała. Emma sobie świetnie poradziła i Cruella dla mnie na pewno była interesująca. Baronowa też świetnie została zagrana. Scenariusz jasny i przejrzysty z kilkoma zwrotami akcji. Nie było wciskanych wątków na siłę (a sami wiecie jak to jest w erze politycznej...
Na zwiastunie za bardzo kojarzy mi się z Harley Quinn, zarówno pod względem zachowania jak i niektórych cech wyglądu (rozmazany makijaż, dwukolorowe włosy, sposób uczesania). Mam nadzieję że pójdą w inną stronę niż robiąc kalkę. Postać Cruelli bardziej pasuje do jakiejś żony mafioza, która truje ludzi i jest bardziej...
więcejLondyn, lata 70te, punk, kostiumy, utwory muzyczne i soundtrack, zdjęcia i wreszcie: dwie absolutnie zajepiękne kreacje postaci...
W ogóle nie czekałem na ten film, zwiastun zobaczyłem na dzień przed seansem a dzisiaj idę do kina drugi raz. Balsam dla oczu, uczta dla uszu, emocje, humor - nie wiem, dawno nie byłem...
Serio? Nie było ich stać na prawdziwe psy ? Same cgi ze az oczy bolały. A pozatym czemu zmienili jej charakter ? Cruella uwielbia futra a w filmie pokazali jaka to niby dobra i niewinna. Jak dla mnie troche slaby ;/
Widzę, że niektórzy z miejsca skreślają ten film bez oglądania, bo to live-action Disneya, a ze słyszenia wiedzą że Cruella jest tutaj zupełnie inną postacią niż w oryginale. Gdyby pod tym filmem podpisała się inna wytwórnia, a główną postacią nie byłaby Cruella tylko powiedzmy jakaś Jennifer, to Ci sami ludzie pewnie...
więcejPo pierwszych zwiastunach spodziewałem się typowej Disneyowskiej przeróbki bajki na film, a tymczasem jak przy "Czarownicy" (pierwszej i drugiej części), dostajemy wręcz o wiele lepsze dzieło. Sam film określiłbym jako połączenie filmów "Diabeł ubiera się u Prady" i " Dżentelmeni", posypane szczyptą tego co najlepsze z...
więcejsam film świetny, momentami mroczny, zrobiony z wielkim przepychem, piękny, ale MUZYKA, MUZYKA jest obłędna, nawet ja, która nie tańczę podskakiwałam w fotelu :D głowa sama tańczy ;)
Widzę, że od jakiegoś czasu twórcy filmowi nurkują w głębiny osobowości czarnych charakterów. Do tej pory ci antagoniści znani byli tylko z tego, że są źli, a teraz możemy dowiedzieć się, co sprawiło, że stali się źli. Ciekawe. Podoba mi się taki zabieg :)
Do głównej roli w tym filmie przecież Cruella musi mieć ten błysk np Helena Bonham Carter by lepiej wypadła
Po pierwsze film nie jest skierowany dla dzieci ale dla nastolatków i starszych. Pójście z dziećmi zwłaszcza w wieku przedszkolnym to potężny błąd. Po drugie nie należy go łączyć z wcześniejszymi produkcjami jak "101 dalmatyńczyków" zarówno w wersji animowanej jak i aktorskiej, za dużo zmian w fabule. Przy takich...