PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4656}
7,2 2,8 tys. ocen
7,2 10 1 2831
Con amore
powrót do forum filmu Con amore

Lubie poruszające filmy, gdzie wątek miłosny wyniesiony jest na pierwszy plan. Nie żadne tam Harlequinowskie ckliwe opowiadanka podsypane lukrem, tylko filmy, które potrafią chwycić za serce (jak np. "Co się wydarzyło Co się wydarzyło w Madison County").
'Con Amore" to historia wzruszająca, widz jest świadkiem, jak cegiełka po cegiełce rodzi się prawdziwe uczucie między dwójką głównych bohaterów, bez melodramatycznych zagrań w tle.
Jednak główna bohaterka trochę mnie do siebie zraziła. Oczywiste było, że po tak ciężkiej operacji będzie się panicznie bała i potrzebowała kogoś bliskiego przy sobie. Miałam jednak wrażenie, że momentami manipuluje ona emocjonalnie Andrzejem i postępuje jak egoistka lub rozkapryszone dziecko. W prawdzie chłopak porzucił dla niej karierę (co jest bardzo szlachetne i godne podziwu), jednak główna bohaterka chyba nawet przez chwilę nie pomyślała, że przez nią Andrzej zaniedbał przygotowania do koncertu, na którym jednak bardzo mu zależało. Inni ludzie musieli jej to na siłę uświadamiac, a ona sprawiała wrażenie jakby i tak do końca nie zdawała sobie z tego sprawy...

south-of-heaven

Mnie również ten film do końca nie urzekł, momentami ocierał się o kicz...
Co do postawy głównej bohaterki - zgodzę się z Tobą.
Mam podejrzenie, że jej miłość do Andrzeja była wynikiem wyrachowania i wygody - nie widać między tą dwójką cienia ciepła, uczucia - ani w gestach ani w spojrzeniach.
Grzegorz zraził do siebie Ewę swoim egoizmem, za to sama Ewa "brała" od Andrzeja pełnymi garściami - pozwoliła na to by zaniedbał swoją karierę, poświęcił pasję w imię
bezinteresownej pomocy - bo z jego zachowania nie wnoszę, aby oczekiwał od Ewy cośkolwiek w zamian.
Może źle to interpretuję, może zamiarem reżysera było ukazanie, że miłość jest ważniejsza niż kariera ale nie wiem, czy ta miłość była silna i szczera, możliwe, że skończy się
w momencie, gdy Andrzej zacznie rozmyślać nad przyczyną swojego niepowodzenia w konkursie...

ocenił(a) film na 3
madz20

w 100% się zgadzam ocierał się o kicz momentami a ta cała Ewa 20 paro letnie dziecko zapatrzone w siebie (możne dlatego zagrała tylko w 1 filmie ^^) jedyne co ratuje ten film to Zosia grana przez Joanne Szczepkowska moja ocena to 3/10 tylko ze względu na Zosie i muzykę pozdrawiam ;]

ocenił(a) film na 5
south-of-heaven

Zdaje się, że Wilde napisał gdzieś, że kobiety najpierw wzbudzają w mężczyźnie chęć tworzenia arcydzieł, a potem przeszkadzają w ich realizacji.

ocenił(a) film na 7
south-of-heaven

Po latach i już nie aktualne pewnie ale chciałbym żebyś napisała co dla ciebie nie jest kiczem, jaki film, jaka muzyka, jaka książka.