- Chleb.
- A z czym - dopytuje przechodnia (bezrobotnego? bezdomnego?) nowy komisarz miejskich karabinierów.
- Z marzeniami.
- To smacznego.
Wielki Vittorio de Sica umie to zagrać! Ani grama naiwności, infantylizmu czy co gorsza uszczypliwości; serdeczność w stanie czystym.
To pierwszy film, w którym zobaczyłam Ginę Lollobrigidę !!! I od tamtego czasu jestem jej wielbicielką, szukam jej filmów, choć dobrnęłam już do emerytury. Była i pozostanie - "najpiękniejszą kobietą świata" - jak brzmi tytuł jednego z jej filmów! Dlaczego nasza telewizja powtarza w kółko te same knoty, zamiast...
Mimo ponad 70 lat różnicy odnoszę wrażenie, że my jako Polska wciąż jesteśmy bardziej konserwatywni - przykład starszej Caramelli z filmu - potrafiła docenić kobiece piękno i bez ogródek mówić o nagości innej kobiety, be zazdrości, a w PL jak babcia zobaczy trochę ciała u młodszej kobiety to już by od grzesznicy...
Do górskiej mieściny, zamieszkanej przez wieśniaków i pasterzy, przybywa, przeniesiony tam
służbowo, dowódca karabinierów w randze sierżanta. Mężczyzna w sile wieku, o interesującej
powierzchowności, wrażliwy na płeć piękną, do której odnosi się z zamaszystą elegancją.
Pierwszą mieszkanką miasteczka, której...