Napisze w skrócie, bo poprzedni opis mi usunęło za bycie zbyt ostrym, ale przy takim filmie nie da się powiedzieć nic logicznego. Film to męczarnie dla twojego mózgu i wątroby, już lepiej słuchać Baby od Biebera na zapętleniu przez 24h. Jednakże film wysokich lotów, skoro w końcu podpisał się pod nim Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Canal+