Aż dziw bierze, że jeszcze nie pisałem o "Re-Wind", bo to jeden z najczęściej oglądanych przeze mnie pinku Hisayasu Sato. Da się w nim wyczuć inspirację "Videodrome" (1983) Davida Cronenberga, "Podglądaczem" (1960) Michaela Powella czy serią "Guinea Pig". Fajne otwarcie: ucięta ręka 'aktorki' w wyrzuconej lodówce...