są już polskie napisy, cytat ten został przetłumaczony "władza dla ludu, na pohybel im"

Ja to odebrałem jako hasło w typie haseł rewolucyjnych, nawołanie do działania, przeciwstawienia się ogólnie odbieranemu systemowi. Film bardzo sympatyczny. Momentami naiwny i przerysowany, ale trzyma się po prostu takiej konwencji.

Nie wiem dla mnie brzmi Wladza dla ludu,przydzielcie ja czlowiekowi.

Poprosiłam mojego wujka który od 35 latach mieszka w USA, oto co mi napisał:
"Power to the people" w tym samym kontekscie ja bym odczytal jako: "ludzie przejeli wladze" lub "wladza przeszla w rece ludzi". Ja bym to przetlumaczyl jeszcze inaczej uzywajac kolokwizmu: "Pokazemy wam gdzie raki zimuja". "Stick it to the man" mozna tez przetlumaczyc: "postawili sie wladzy", "postawili sie bossowi".

Moim daniem tak najprościej jak to można przetłumaczyć to:
Władza w rękach ludu, niech zostanie w rękach człowieka.

Bardzo fajny tekst, mocno anty socjalistyczny, nie wiem tylko czy to cytat czy wymyśle hasło na potrzeby filmu.

Całe to dzieło zalatuje tanią lewackością, która to lewackość tak łatwo przychodzi sytym społeczeństwom zachodnim. Już abstrahuję od całej masy nonsensów występujących w filmie - chciałbym widzieć bytowanie tej rodziny zimą w Górach Skalistych, gdy ktokolwiek zachoruje - ale tylko tam, gdzie nie przetoczył się krwawy oddech komuny, ludziska z taką niefrasobliwością mówią np o trockizmie lub maoizmie. Power to the people - a cóż to, do diabła, znaczy?!

w filmie jest kilka nonsensów i błędów które mimo bardzo wysokiej oceny zauważyłam.
odnośnie lewackości :) film jest lewacki i to bardzo, ale w tym cały jego urok według mnie.
wiadomo, że Stany to kumulacja materializmu, konsumpcjonizmu i kapitalizmu. nie wszystkim taki sposób życia się podoba, mi na przykład nie i sama gdybym mogła zamieszkałabym tak jak oni. film jest tylko filmem, ale zapewne jest dużo osób którzy w taki sposób żyją lub chcieliby żyć, albo żyli(Chris Maccandles na przykład), chociaż jego przygoda zakończyła się tragicznie. sam wymysł socjalizmu nie jest zły, ale nam polakom kojarzy się on tylko w jeden sposób i wcale mnie to nie dziwi, bo dużo złego nas spotkało za komuny. są jednak państwa gdzie zdrowy socjalizm czyni swoich obywateli bardzo szczęśliwymi:) film z typowym antykapitalistycznym przesłaniem i zastanowieniem się nad tym do czego jako ludzie dążymy i czy to jest słuszna droga

Wyrażenia "The man" używano podobno w latach 60. do określenia rządu, sprawujących władzę. Czyli tłumaczyć by to należało: "Cała władza w ręce ludu, j***ć rząd". Samo wyrażenie "Stick it to the man" oznacza opór wobec władzy.