W którym momencie w tym filmie pojawił się choćby jeden rockowy kawałek, drogie fanki? "This is me" to przecież pop...no dobra na upartego power pop, też mi różnica. Ale nie ROCK! Wy się w ogóle znacie na muzyce? Każdy wie,że tam gdzie występuje refren, bezsensowny tekst i lekka, chwytliwa melodia mamy do czynienia z popem. Rock to rock. Perkusja, gitara, cieżkie brzmienie. Nie wmówicie mi, że "This is me" to jedna z odmian rocka. Tak sie składa, że słucham tego rodzaju muzyki na co dzień, wiec wiem co nieco na ejj temat. no ale dobra, Wasze gusta, Wasz problem.
No i ta fabuła- przewidywalna, prosta. Postacie płaksie jak deska i szablonowe- zwłaszcza Tess(tak, wszystkie bogate nastolatki w filmach disney'a musza być wredne, różowe, ZuE do kości, a następnie przistoczyć się we współczujące, pokorne dziewzcyneczki),że już nie wspomnę o Demi nieustannie ukazujacej nam swwój idealny zgryz i Jonasach równie urokliwych jak deska klozetowa. Gdyby ten film miał chociaż jakiekolwiek przesłanie prócz oklepaneog "Zawsze należy być sobą". Ach Disney się w grobie przewraca....
P.S.
No i jeszcze Heart. Taki damski wokal w rockowej kapeli mogę słuchać, a nie jakieś Evanescence.
http://www.youtube.com/watch?v=HDFjZLp5_QQ
I jeszcze ta, jeden z lepszych riffów jakie słyszałem !
http://www.youtube.com/watch?v=xnNmdB95CA0
a jakby ktoś naprawdę się chciał nawrócić to podam wam linki do świetnych płyt, które będą łatwym wejściem w gatunki rocka/metalu (łatwym tzn. nie będę was rzucał na głebszą wodę, jak wam się spodoba możecie sięgać głębiej)
uwaga a wiec te najprzyjemniejsze dla uszu kąski (albumy)
rythm n blues/rock
rolling stones - sticky fingers
http://www.youtube.com/watch?v=qtnxvpIEg8w
a do zabawy
http://www.youtube.com/watch?v=59K2kF6o9Tk
rock/hard rock
the who - who's next
http://www.youtube.com/watch?v=SHhrZgojY1Q
jakby ktos słyszał ten niewieści plastikowy Limp Bizkit
to niech posłucha oryginału
http://www.youtube.com/watch?v=e9-3RZkzpwM
heavy metal
iron maiden - iron maiden
http://www.youtube.com/watch?v=4Kmn_9CILtM
punk rock
ramones - ramones
http://www.youtube.com/watch?v=wTVDwyFV3tc
jak się uporacie z tym to w miarę rock n rollowy debiut kapeli Sex Pistols i
album London Calling zespołu The Clash na którym wiele świetnych kawałków
hardcore punk
husker du - zen arcade
http://www.youtube.com/watch?v=TEqV-4B52_E
nie mam pomysłu na art rock
bo to zbyt głeboko, ale jak ktoś się zaciekawi już tym co zapodałem może zabrać się ewentualnie za
Pink Floyd - Wish You We Here albo Kate Bush - Hounds of love
powodzenia :)
zgadzam się
tu nie ma żadnego rocka ( z resztą tak samo jak w hanie montanie itp.)
oni po prostu chcą być fajni ale im sie nie udaje
a hip hopa też w tym filmie nie dostrzegłam a jesli już to baaardzo słabego
a lovato strasznie wkurza swoją gra i uśmiechem
No to i ja zarzucę parę linków:
http://www.youtube.com/watch?v=96ronMG6Zmo
http://www.youtube.com/watch?v=vUeZGw-eKPE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=1OYLpJoNIC0&feature=related
Jak ktoś lubi podobne klimaty jest jeszcze Writing On The Wall Oto jest rock, nie jakieś Dżonaki i inne Biebery ( ja na niego mówię BiMber) Arcadium to jednen z tych zespołów, który niewątliwie ma w sobie wielki potencjał, a słyszała o nim zaledwie garstka ludzi. Tak jak pisał mosquito, rock może byc halasem, może byc ciszą, może być sztuką,... Może być epiki i wirtuozyjny, ale może bvyć też prosty i lekki. Może nastawiać refleksyjnie, allbo "dawac kopa". Każdy znajdzie coś dla siebie, trzeba tylko umieć szukać i posiadać odrobinę muzycznej wrażliwości. A "Hey You" faktycznie genialne, Zresztą podobnie jak "High Hopes"
Alex_Molly płyta Arcadium to jedna z tych, które nie odniosły sukcesu (akurat tak się stało, zresztą jak z wieloma innymi genialnymi albumami). Pamiętam, że oglądałem wywiad ze Stevem Hackettem i dziennikarz widząc na półce album Breathe a While zapytał się Stevea co to za płyta a Steve na to, że w jego ogromnym zbiorze najlepsza. uśmiechnął się tak dziwnie w strone dziennikarza muzycznego i wypalił jeszcze z pytaniem, czy mógłby porozmawiać z kimś kompetentnym... heh...
Hey You, Comfortably Numb, Schine on you crazy Diamond, Echoes.. to wierzchołek góry genialnych art rockowych kawałków... i to jednego tylko zespołu...
proszę bardzo rock może
być ciszą
http://www.youtube.com/watch?v=oB3K3pde2EI&feature=related
być hałasem
http://www.youtube.com/watch?v=EDNzQ3CXspU
być sztuką
http://www.youtube.com/watch?v=1KogHYeA0ns
być epicki i wirtuozyjny
http://www.youtube.com/watch?v=SedQcg-65a8
być prosty i lekki
http://www.youtube.com/watch?v=ec0XKhAHR5I
nastawiać refleksyjnie
http://www.youtube.com/watch?v=XFTIX3zl_8s
dawać kopa
http://www.youtube.com/watch?v=LeHbGb1yDgY&feature=related
poza tym może być
być starszy
http://www.youtube.com/watch?v=F3RYvO2X0Oo
być nowszy
http://www.youtube.com/watch?v=MCQ7VLoY7bQ
ktoś kto słucha rocka czy metalu nie myśli w kategoriach "o to jest z 90tego roku, to z 70tego któregoś a to wgle... stare... nie bede tego słuchał" i takie tam hehah Gdyby ktoś tak myślał musiałby się ograniczać, słuchać jakiś słabszych zespołow z danego gatunku... bo jak porównać takie coś jak Slipknot do Metalliki, czy Slayera? szuka się tego co najlepsze a nie co spartolone
a dziś też jest wiele kapel, które biją to partactwo co się promuje na głowę...
to tak jagby słuchać soulu i nie mieć za największą boginię Arethy Franklin (bo jej piosenki są stare) a słuchać jakiejś głupiej Beonce, która jest nikim przy doskonałości boginii soulu...
taki przykład żebyście załapali...
być bardzo smutny (ale nie w sensie emo, po prostu opowiadać naprawdę ważnych rzeczach, o szarym, ciężkim życiu) a ja to nazywam klimatyczny (czesto jest potrzebny nie po to by się zdołować, ale po to by pomyśleć nad swoim życiem i skończyć patrzeć na świat przez różowe okulary i w tym sensie jest pozytywny)
http://www.youtube.com/watch?v=UFRrwBQxjbI
być bardzo wesoły, wręcz zabawny
http://www.youtube.com/watch?v=p2Mi995ggFU
albo do zabawy
http://www.youtube.com/watch?v=E1I4A5yazr4
może mieć "3 akordy na krzyż" ale musi się czymś bronić, albo przesłaniem, albo rock n rollem, melodyką, sam hałas nie wystarczy
http://www.youtube.com/watch?v=HSFYxxM5XD4
a może mieć cholera wie ile, że jednego kawałka przeciętny gitarzysta uczyłby się z pół roku, żeby zagrać tak jak powinno to brzmieć (no chyba że się było klasycznym gitarzystą to chwytacz wiosło i jedziesz, reszta, czyli 90 procent gitarzystów nie zagra tego od tak)
http://www.youtube.com/watch?v=Kdyg1a60aQU&feature=related
przesłanie może być tak banalne jak w (pop) rocku
właśnie to co zapodam poniżej to jest (pop) rock (gatunek, który własciwie nie istnieje bo sama nazwa by zaprzeczała. ale chodzi o gatunek rocka z głośniejszymio zwrotkami od refrenów i prostymi tekstami o miłości,... a jak się ma do tego poziom Jonasów?
Dżonasi nie zagraliby takiej solówki bo by palce stracili, po prostu oni nie potrafia grać rocka ani tego z 2-3 chwytami a już tym bardziej z 200toma, nie wiedzą co to rock, nie czują go jakby nigdy nie słuchali rocka...
http://www.youtube.com/watch?v=EjjDgxbnTww
przesłanie może być też bardzo ambitne
http://www.youtube.com/watch?v=PfAWReBmxEs
gdzie Dżonasom do tego poziomu?
tekstowo leżą
muzycznie leżą
nie grają muzycznie rocka tylko jakiś mdły pop
są tacy cool? Child In Time jest z 1970 roku do cholery a kopie im tyłki
gdyby mieli zagrać takie solo jak Blackmore, ale oni nie mają talentu nawet jakby ćwiczyli 30 lat to i tak nie zbliżą się do takiego poziomu, nie nadążyliby nawet wzrokiem za palcami Richiego robiacymi wióry z gryfu gitary
a gdyby mieli zaśpiewać tak jak Gillan to sorry ale nie mogliby na drugi dzień nawet mówić... to jest poziom wokalny a nie te wszystkie pop cieniasy...
jest jeszcze tzw rock alternatywny....
i denerwuje mnie to jeśli ktoś myśli że to
http://www.youtube.com/watch?v=Pu6Mid2a428&feature=related
to metal, bo to nie jest metal tylko rock alternatywny
i denerwuje mnie jak ktoś kojarzy taką muaykę z jakąś gierką, albo reklamą w tv bo to piosenka znanego zespołu(znanego słuchaczą rocka)
hmm
to też jest rock alternatywny... bo to bogaty w eksperymenty brzmieniowe gatunek...
http://www.youtube.com/watch?v=Um2C0uEDDZg
poza tym rock jest po to by się zbuntować, co z dzisiejszą młodzieżą? czemu nikt się nie buntuje?
nie ma przeciw czemu?
http://www.youtube.com/watch?v=cBojbjoMttI
http://www.youtube.com/watch?v=Xv24N8H1KyI
http://www.youtube.com/watch?v=594WLzzb3JI
polski rock/metal też był kiedyś wielki, był bo teraz to jest taka nisza, nikt nie chce go promować u nas, wszyscy najlepsi uciekli na Zachód bo tam ludzie jeszcze mają uszy na dobrą muzykę
http://www.youtube.com/watch?v=cI7hsdaCqJ8
http://www.youtube.com/watch?v=aq9NeEk6KEQ&feature=related
tak kiedyś MTV to było MTV teraz to music shit vision ;/ szkoda, że baśka miała fajny biust ale lubiła disco polo ;/
http://www.youtube.com/watch?v=6A2a0y6BcME
czym jest Doda (która śmie się nazywać rockiem a obraża tym prawdziwego rocka) albo inny szajs przy tym?
to ma sens, przesłanie, kopa, i nie jest prostą jak disco polo muzyczką
teraz we wszystkim jest disco polo, tyko podane w taki sposób, żebyście nie wiedzieli o tym, bo jakbyście wiedzieli to starczaliby wam Boysi, przy których fajnie się bawi na weselach, ale nie tego słucha, bo to nie jest muzyka do słuchania tylko do potańczenia i do kotleta, to wszystko to też sztuka, ale palenia głupa i zbijania na was siana za taki chłam, który z muzyką ma mało wspólnego, a już na pewno nie jest rockiem, czy metalem....
o Behemothach itp. nie bedę wpominał bo taką muzykę słucha się aby się wyżyć, albo z tego powodu, że jest bardzo techniczna a z reguły tabulatura wygląda na kosmiczną... już nie mówiąc o progresywnym ciężkim metalu jak Opeth (progresywny death - wyższa szkoła jazdy... czyli art death metal).... sama tabulatura jest technicznym dziełem sztuki muzycznej...
ps. teraz do Alex_Molly
aha Opeth nagrał też fajny nastrojowy, troche w typie Floydów rockowy album
http://www.youtube.com/watch?v=9x6YclsLHN0
i jeśli ktos powie, że dzisiejsza muzyka ma się źle to strzelelić mu w łeb...
po prostu młodzież i wgle 90 procent ludzi słucha dziś syfu, wiec promuje się syf któty może jest cool ale jest syfem i jest wieśniacki
a jak ktoś się interesuje bluesem, rockiem, metalem itp. albo jakimś konkretnym gatunkiem muzyki to zna dobrą muzykę i znajdzie ją nawet dziś choćby tylko na necie....
a jeśli chodzi o Pink Floyd to najbardziej uwielbiam właśnie Hey You
http://www.youtube.com/watch?v=VHk6clzLeMM
i Lucifer Sam
http://www.youtube.com/watch?v=dN7rJBVZ56g
Aha do tej pory jak ktoś myśli, że tacy nudziarze jak Dżonasi to rock, to puszczam mu na maksa prawdziwą rock n rollową jazdę taką jak
http://www.youtube.com/watch?v=1iwC2QljLn4
tylko 3 gości a cała esencja rock n rolla :D a gdzie porórwnanie do nich aż 7 miernych Dżonasów czy ilu ich tam, których ledwo słychać....
pozdrawiam :)
Tak, też uważam, że to jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza płyta rockowa jaka kiedykolwiek powstała. O wiele lepesza od wszystkich krążków Floydów razem wziętych. Jeśli mowa o Floydach, osobiscie lubię tylko niektóre kawałki: Hey You, Another..., High Hopes, Echoes, Wearing The Inside Out i Shine... Wolę progresywę:
http://www.youtube.com/watch?v=AZiHTvtB118 ( kocham ten teledysk, ale to szczegół ;>)
http://www.youtube.com/watch?v=zab0_3ampxA
http://www.youtube.com/watch?v=_XcWeB5oohY
http://www.youtube.com/watch?v=PpMDEQSwXjw
http://www.youtube.com/watch?v=Rh3aZcc15ts
http://www.youtube.com/watch?v=d8s3A-B4oas
Albo coś z pogranicza
epic/ progresive rock
http://www.youtube.com/watch?v=e2Ma4BvMUwU
Genialne, ach.
Utwory Floydów w znacznej większości mnie nudzą. Jak psychodelia, to tylko Doorsi:
http://www.youtube.com/watch?v=DKbPUzhWeeI
O, właśnie.
Lubię też dobry hard rock, między innymi Rainbow właśnie. I AC/DC. I Gunsów, ale tylko z Izzy'm, nie znoszę skrzekotu Axle'a i w ogóle jego samego.
http://www.youtube.com/watch?v=7y72hJ2xSc4
Chyba nie trzeba nic dodawać?
Co to jeszzce... a tak: BLUES ROCK
http://www.youtube.com/watch?v=OJuVGsPykvY
http://www.youtube.com/watch?v=jITIfNZKmbY
http://www.youtube.com/watch?v=GZhmZKi0shc
I kto powiedział, że na polskiej scenie muzycznej nie ma niczego interesującego/ wartościowego?
Prawdziwych artystów nie trzeba promować, oni sami się wybijają ponad przeciętność. A że dziś ludzie nie szukają prawdziwych artystów i wolą iść na łatwiznę , to już inna kwestia.
Tzn. wiesz Floydzi to też progresywa bo art rock jest z natury najbardziej przystepnym muzycznie podgatunkiem prog rocka
Floydzi absolutnie mnie nie nudzą a ich pierwsze dwie płyty jeszcze z Barrettem (te psychodeliczne) są bardzo ciekawe muzycznie i przyjemne bynajmniej dla mnie jednak wiem że ludzie różnie to odczuwają i to dobrze, bo gdyby wszyscy czuli to samo i to samo ich kręciło byłoby nudno, mnie bynajmniej nie nudzą, ale świetnie rozumiem że kogoś mogą bo to taka muzyka, którą trzeba czuć, aby lubić ją w dużych dawkach...
aha sorry tam miało napisałem Hey You a dałem link do Comfortably Numb bo miało być Comfortably Numb :D
o tak Doorsi to psychodeliczne mistrzostwo świata, bardzo lubię ich muzykę, i tą psychodeliczną i tą późniejszą, bardziej bluesową też
chciałem też powiedzieć, że Floydzi nie są lepsi od Doorsów a Doorsi od Floydów, zależy co się komu podoba, (ja jestem tym szczęściarzem - tak uważam, który kocha muzykę i jednych i drugich, bo nie każdy ma taki dar, tak samo zresztą kocham progresywe i punka i cieszę się z tego, że jeśli coś ma dla mnie jakąś wartość, muzyczną, tekstową, nawet czysto rozrywkową, to się nie ograniczam)
kocham proga bo lubie pomyśleć przy muzyce, pomarzyć i posłuchać bogatego dźwięku, często techniki wykonawczej, lubie też prostego mocnego rocka bo daje mi porządnego kopa...:)
dla mnie Axl jest ok chociaż rzeczywiście skrzeczał i skrzeczy jeszcze bardziej, ale to przecież ich znak firmowy, kiedyś rzeczywiście mi przeszkadzał, ale po latach stwierdziłem, że ma to swój urok...
Rainbow nie można nie kochać, Blackmore i Dio robią swoje.
AC/DC ma urok takiego prawdziwego hard rock n rolla opartego na rythm n bluesie, zresztą to samo Motorhead (ci poszli jeszcze dlalej, wrócili do korzeni rock n rolla tak bardzo, że ich muzyka oparta jest bardziej na powerchordach i wręcz dysonansach, świetnie się słucha tego w samochodzie przykładowo, muzyka typowo do jazdy)
jeśli chodzi o bluesa to jak mam na niego chrapkę to nie mogę się oderwać, tam jest magiczna solowa gitara, magia uczuć
tak jak tu (to taki przykład)
http://www.youtube.com/watch?v=dPLi0dq0tOk
a z polskiego bluesa/blues rocka to oprócz Dżemu jeszcze to oczywiście
http://www.youtube.com/watch?v=KBRu4yx6HBw&feature=related
nawet LZ wpadłoby tu w kompleksy, hehe wiem wiem jest jeszcze nie do pokonania Since I've Been Loving You, którego żaden blusior technicznie chyba nie przebije bo już wiele słyszałem w życiu
http://www.youtube.com/watch?v=rYHhguqlTY0 (to troche w stylu Jimiego Hendrixa wiec nie idzie nie polubić skoro się lubi Jimiego)
http://www.youtube.com/watch?v=XcfefA4H0tU
wokal nie jest tak dobry jak w Dżemie wiadomo, albo nawet i jest bo blues to blues, nie no Riedel to mistrz świata na wokalu, tylko Niemen mógłby go zastąpić, ale też nie da rady, bo go nie ma
no i dużo anglojęzycznego bluesa Free, Bad Company, Alvin Lee, Allmani, Creem, wczesny Beck,
lubie na przykład taki blues
http://www.youtube.com/watch?v=rUUEtCBhn_Q
to chyba najlepszy album białych muzyków bluesowych, zaznaczam chyba, ja tak czuję, choć są różne odmiany bluesa
Zgadzam się w 100 procentach prawdziwych artystów nie trzeba promować, oni sami się wybijają ponad przeciętność. A że dziś ludzie nie szukają prawdziwych artystów i wolą iść na łatwiznę , to już inna kwestia.
Co do polskiej sceny, w niszy, garażu jest wiele godnych uwagi kapel, o tak.
Ps. a tak wgle to każdy wie, że rock chodzi w parze z seksem i...
http://www.youtube.com/watch?v=M4BOEf4Sy4s
Patrz mogę Ci powiedzieć, że uwielbiam Porcupine Tree, to jest dokładnie mój klimat jeśli chodzi o prog, choć i tak Floydów będę stawiał wyżej z jednego powodu (to dla mnie jakaś magia i tyle, oni czarują)
co do Dream Theater to już to gdzieś pisałem, że część ich dorobku wręcz ubóstwiam bo bardzo mnie kreci, część natomiast mnie nudzi, bo nie ma tego czegoś, ale to się rozchodzi nie o kawałki tylko o całe płyty właśnie, po prostu im to jakoś wychodzi albo płyta arcydzieło, albo nudna płyta i tyle... Riverside kojarze, byłem nawet pare razy na koncercie :D
świetnie grają...
a co do Requiem for a Dream to
moim zdaniem
wiesz kiedyś paru kompozytorów otarło się o Requiem Mozarta (mam na myśli szczególnie część Lacrimosa)
http://www.youtube.com/watch?v=AmNfVqS2d7k
(i choć jak wiemy Beethoven komponował dla samej sztuki a jego muzyka była ciężkostrawną progresją a Mozart pisał dla rozrywki, to moim zdaniem doskonałości Lacrimosa nic nie przebije nawet ambitna muzyka Beethovena, mógł napisać 100 lepszych utworów niż cała reszta Mozarta ale tego jednego nie przebił nawet on)
jak już zeszliśmy na taki temat (klasyczną też lubię :D a szczególnie filmową
to moim zdaniem
najpierw otarł się o ten poziom Wagner
http://www.youtube.com/watch?v=Gz3Cc7wlfkI
później Prokofiev
http://www.youtube.com/watch?v=DUmq1cpcglQ
później w 1935 albo 7 roku zdaje się (pamiętam jeszcze z lekcji muzyki)
najbliżej Mozarta był
Carl Orff
http://www.youtube.com/watch?v=qjvqY-U9gV0&feature=related
później Morricone
http://www.youtube.com/watch?v=LIgNCD3nzOg
później Poledouris
http://www.youtube.com/watch?v=5ZY2mRG5mzg
ale to co zrobił Mansell w Requiem For a Dream jest dosłownie powalające :D
i musze przyznać, że teraz to on jest teraz dla mnie tuż za Mozartem i jego Lacrimosa.
uff, ale się rozpisałem... może ktoś posłucha trochę klasycznej/filmowej
to też lepsze od tej chały jaką robią Dżonasi.
ja idę zapuścić AC/DC...
później posłucham DT
pozdrawiam.
Mansell to w ogóle jest geniusz. Posłuchaj sobie sundtracku do "The Fountain"
http://www.youtube.com/watch?v=bYrboZoTj7c
http://www.youtube.com/watch?v=ihF_aXi-Huk&feature=related
Czyż to nie jest genialne? Niby proste, ale takie... magiczne. Przenosi w zupełnie inny wymiar, zupełne inne miejsca...
Albo coś spokojniejszego. "Księżyc w nowiu" sam w sobie jest porażką, zarówno książka jak i film. Ale posłuchaj tego:
http://www.youtube.com/watch?v=4W4CPQFoF8A
http://www.youtube.com/watch?v=jrKWBST3GQA
A. Desplat nie bez powodu dostał trzy Oskary.
A sundtrack do "Incepcji" to już w ogóle mistrzostwo świata:
http://www.youtube.com/watch?v=imamcajBEJs
P S: Coraz bardziej Cie lubię. Jak to dobrze, że jest ktoś z kim można inteligentnie pokonwersować o muzyce.. Dodam, że żyje w bardzo nietolerancyjnej i neiwrażliwej muzycznie rodzinie: ojciec i brat cały czas wyzywaja mnie od satanistek i ateistek ( tu akurat mają rację), bo słucham heavymeetalu. Co za idiotyczny stereotyp. Piosenki heavymetalowe mówia wiecej o naszym zaklamanym, konsumpcyjnym świecie, niz te wszystkie mdłe ballady o miłości.
Mówienie o tym, że rock=satanizm jest stereotypem, a już mówienie, że metal=satanizm jest z założenia błędne.
Zgadzam się. Idiotyczny stereotyp. Myśleć tak mogą tylko ci, którzy tak naprawdę nic nie wiedzą o muzyce rockowej.
Zaznaczam rockowej. Bo heavy metal jest gatunkiem rocka zgodnie z historycznego punktu widzenia. Klasyczny heavy metal (część dorobku Led Zeppelin i Deep Purple, twórczość Black Sabbath, Rainbow, UFO, Judas Priest itp. itd.) jest samym w sobie gatunkiem rocka o nazwie heavy metal
ten gatunek dzieli się na podgatunki takie jak New Wave of British Heavy Metal czyli nowofalowy metal brytyjski (Iron Maiden, Saxon), power metal, doom metal, thrash metal, prog metal, death metal......(wiele podgatunków heavy metalu) i black matal. Każdy podgatunek jako taki należy do heavy metalu (a więc nie bezpośrednio do rocka) ale sam heavy metal (metal) jest gatunkiem muzyki rockowej. Dlatego heavy metal jako heavy metal a nie jako jeden z jego podgatunków jest bardzo złożony stylistycznie i generalizowanie, że słuchacz heavy metalu jest satanistą jest z punktu widzenia śmieszne.
Czy fan Led Zeppelin jest Satanistą? Śmiech na sali.
Żaden z gatunków (oprócz black metalu) nie jest satanistyczny. Nawet jeśli pojawia się tam dobro, zło, okultyzm, szatan itp. to tylko po to by pokazać że właśnie Bóg jest dobry a Szatan zły. Poza tym wiele zespołów pisząc teksty w których opowiada historie których bohaterem jest szatan, tak naprawdę śmieje się prosto w twarz wszystkim ignorantom i krytykom, śmieje się z tych łatek i stereotypów jakie tacy ludzie przypisują muzyce, która nie ma z satanizmem nic wspólnego. Taka otoczka może być tylko gadżetem przyciągającym fanów, maskotką, ale nie jest brana na serio.
Tak, że to nie jest tak, że ktoś jest tu satanistą. Jak ktoś kto słucha metalu może być satanistą z tego powodu?
Odwrócony krzyż symbolizuje niezgodę na dogmaty kościoła a nie to że ktoś jest satanistą. Odwrócony krzyż jest symbolem ateizmu a nie satanizmu. Jak ktoś kto nie wierzy w Boga mógłby wierzyć w szatana?
Zespoły, które utożsamiają się z odwróconym krzyżem nie są satanistyczne tylko ateistyczne.
Lenin też nosił często odwrócony krzyż, bo z góry był ateistą, ale nie był satanistą, bo ateista skoro nie wierzy już w bajki o Bogu to jak by miał wierzyć w bajki o szatanie? Ateista ściślej mówiąc wierzy w naukę, która nie potwierdziła, ale i nie obaliła istnienia Boga.
Tak więc czepianie się kogokolwiek o satanizm jest śmieszne. Jeśli metal byłby satanistyczny to już dawno byłby zakazany, ale metal jest co najwyżej ateistyczny a ateizm nie jest zakazany, co najwyżej bo nikt nie nakazuje ci być ateistą. Ateistą możesz być z własnego wyboru. Co więcej każdy podgatunek, nawet zespół śpiewać może o czymś innym i mieć inne poglądy na wiarę i życie. Jest nawet tak zwany metal chrześcijański, w którym wychwala się Boga. Tak więc satanizm jest bajką, którą niektórzy przyjęli na serio tworząc black metal. Nie zdziwiłbym się gdyby to była akcja prowokacyjna prowadzona dawniej przez Kościół Katolicki w celu zafałszowania tego obrazu, albo ludzie rzeczywiście się wkurzyli na Kościół za te wszystkie bezpodstawne chamskie oskarżenia i na złość zaczęli traktować to na serio tworząc (zakazany w większości krajów black metal (w większej części) bo jest przecież i ten black metal dozwolony tzw. nie-tró).
http://www.youtube.com/watch?v=bu5cGjjTgNA
Poza tym wieksza część muzyki metalowej jest muzyką z głebokim przesłaniem. Na przykład muzyka Iron Maiden, Dream Theater i wielu wielu innych kapel.
Mógłbym poleciec tak... przykładowo
Black Sabbath - Paranoid
http://www.youtube.com/watch?v=G-jDxJbOTEk
tekst odnosi się do paranoi wywołanej po utracie kochanej osoby
mądrze apelujący aby cieszyć się każdym dniem naszego życia itp. co to ma z satanizmem?
Black Sabbath - Iron Man
http://www.youtube.com/watch?v=9LjbMVXj0F8&feature=related
tekst o bohaterze komiksowym przerobionym na własny użytek w celu pokazania dobrej i złej postawy i ukazania znieczulicy społecznej
Black Sabbath - War Pigs
http://www.youtube.com/watch?v=2UZCGEjSBqA
genialny tekst antywojenny i antypolityczny
Black Sabbath - War Pigs
http://www.youtube.com/watch?v=fl4M0Ulbk9A
kolejny genialny apel o zaprzestanie wojen na świecie, który powinien być hymnem młodzieży każdego pokolenia
Black Sabbath - N.I.B.
http://www.youtube.com/watch?v=4by8NaLYhRk
tak tu jest o miłości szatana do kobiety i że taka miłośc nie jest prawdziwa :D ale co to ma do satanizmu?
jeśli to ma cokolwiek do satanizmu to co zrobić z
AC/DC - Higway to Hell
http://www.youtube.com/watch?v=Xv24N8H1KyI
tak naprawdę to piosenka o życiu rockmana w trasie
Rolling Stones - Sympathy for the Devil
http://www.youtube.com/watch?v=Dt0ipUCfdlU
i setkami innych piosenek, które są hymnami rocka i nieraz były/będą lecieć w radio?
doszukujecie się tekstów o szatanie u Led Zeppelin w Sairway to Heaven a tu Stonesi otwarcie wcielają się w rolę szatana? potępić nie -- tylko że ten tekst to prawdziwe arydzieło, własciwie poezja oparta na Mistrzu i Małgorzacie
może Kościół Katolicki powinien ich zakazać?
Zakazać Rolling Stones, Beatlesów (np. za Helter Skelter) i AC/DC? to byłoby naprawde chore....
Black Sabbath - Heaven and Hell
http://www.youtube.com/watch?v=riwxbh_n_WM
to co, że tekst dotyczy okultyzmu? mówi o oczywistych rzeczach dla katolika, o niebu i piekle w zgodzie z tym co wiemy z Biblii... raczej tekst dla wierzących właśnie bo ateista wybuchłby śmiechem, że ktoś śpiewa o bajkach jakim jest Bóg i szatan dla niego...
poza tym Black Sabbath w kilku piosenkach śpiewali dosłownie chrześcijańskiego rocka wychwalając Boga...
a jeśli coś nawet brzmi jak okultyzm to często nawet nim nie jest tylko ma apokaliptyczną wymową w związku z czasami nuklearnej zagłady... lub po prostu odnosi się do legend podań, wiecie, czarownice, elfy, hobbity itp.
Ciekawi mnie tylko czemu Kościół to potępia tak samo jak potępił Harrego Pottera i nie można go na przykład opracowywać jako program lekturę na koloniach organizowanych przez instytucje kościelne?
Czemu potępiono np. Harrego Pottera a nie potępiono Władcy Pierścieni z magami, czarną magią itp.?
Skąd ta obłuda w Kościele Katolickim?
Naprawdę... w teksty Blacka Sabbath poruszają trudne tematy, wojny, biedy, uzależnień, chorób, wskazują dobro i piętnują zło, opowiadają też o fantasy, o czarownicach, elfach itp. czasem nawet chwalą Boga.
Gdzie tu satanizm?
drugi przykład
Judas Priest - Breaking The Law
http://www.youtube.com/watch?v=XPhPbTbjYM0
tekst o braku perspektyw życia w UK, o łamaniu prawa jako skutku tego pierwszego
Judas Priest - Rapid Fire
http://www.youtube.com/watch?v=zhXUutpELRA&feature=related
Tekst o wojnie, zniszczeniu.
Judas Priest -Dreamer Deceiver
http://www.youtube.com/watch?v=WSEwW2GKGiA
bardzo dobry tekst o szukaniu swojej drogi w życiu, zachęcający do poszukiwania drogi
Judas Priest - One Shot Of Glory (no hymn go poprzedza)
http://www.youtube.com/watch?v=AhvUpykF7OM
tak jak cała płyta gtraktuje o wojnie, jej skutkach, chwale, walki o dumę...
przyznam się, że spotkałem się z dziesiątkami trudnych tekstów, bardzo poważnych, życiowych i takich o wojnie, walce bo to jeden z ich ulubionych tematów, ale nie spotkałem się z jakimś satanistycznym, poprawcie mnie jeślki się mylę... a tekst Painkillera był o Terminatorze teraz jest o Chucku Norrisie :D
Rainbow - Tarot Woman
http://www.youtube.com/watch?v=gPkiwdHXXFA
tekst o tym aby się strzec kobiety
Rainbow - Temple of The King
http://www.youtube.com/watch?v=zBz_56nG5Qg&feature=related
tytuł mówi sam za siebie, ale tekst jest bardzo głęboki tylko w konwencji król, lis, elfy...baśń... i tak jak baśń uczy życia...
Rainbow - Stargazer
http://www.youtube.com/watch?v=SedQcg-65a8
znów elfy, czarownik... tekst jest prawdziwym arcydziełem... dotyczy niewolnika który uzyskuje wolno9ść po latach i nie wie co znią zrobić (to na jednym poziomie) pietnuje też bezcelowość bezsensownej śmierci, niewolnictwa, stawiania pomników itp. daje nadzieje i wiare.... cudo...
Rainbow - Long Live Rockn Roll
http://www.youtube.com/watch?v=f80Gs-Gw-WY
tytuł mówi sam za siebie, chyba że rock/metal to już samo w sobie satanistyczne?
Dio - Rainbow in The dark
http://www.youtube.com/watch?v=OgpDDDIo_XE
kolejna perła.... właśnie zazwyczaj poziom tekstów rockowych/metalowych jest nieosiągalna dla innych gatunków muzyki... a już napewno nie dla muzyki pop,,.
o czym to jest? o upadku człowieka? o tym że można się czuć tak jak tęcza w ciemności?
Iron Maiden - Remember Tomorrow
http://www.youtube.com/watch?v=jagHzPDjfWU&feature=related
genialny tekst, ponoć o przeżyciach człowieka, który traci wszystko ale musi żyć dalej, catharsis
Iron Maiden - Strange World
http://www.youtube.com/watch?v=3LnSIOwmiCc&feature=related
nie ma co o tym pisać bo nie dość, że nie ma tu satanizmu to tekst tej ballady to poziom tak wysoki że nieosiagalny dla pseudotwórców jakimi są twórcy muzyki pop...
Iron Maiden - Aces High
http://www.youtube.com/watch?v=ZO6giM9UAv0
tekst o Bitwie Lotniczej o Anglie w czasie II Wojny Światowej...
częsta tematyka utworów Iron Maiden to książki i historia świata, zdziwilibyście się ile można się dowiedzieć przydatnych rzeczy słuchając tylko Iron Maiden.... nawet bez podręcznika historii :D
Iron Maiden - No More Lies
http://www.youtube.com/watch?v=ihpxdZFV3Ck
kolejny genialny tekst egzystencjalny
Iron Maiden - Hallowed Be Thy Name
http://www.youtube.com/watch?v=Y3kzYbcJRT4
tekst o tym, że życie na ziemi jest tylko ułamkiem wiecznego życia i że nie warto się przejmować jeśli masz umrzeć bo nasze życie tu to tylko iluzja...
Iron Maiden Number of the beast
http://www.youtube.com/watch?v=yyPxhRtWECg
to nie jest tekst satanistyczny, jeśli ktoś tak myśli jest małointeligentny, bo ten tekst wysmiewa satanizm....
inne kapele?
Metallica np. to teksty egzystencjalne itp.
przykład
Master of Puppets
http://www.youtube.com/watch?v=_z-hEyVQDRA
jest o uzależnieniu od narkotyków
Slayer ma teksty o zabójcach i o szatanie to fakt, ale to tylko kreacja sceniczna, ale np. taki Anthrax to teksty egzystencjalne i o bohaterach komiksowych w sytuacjach wymagających wyboru między dobrem i złem i w ogóle nie dotykają tematu satanizmu....
a co z polskim metalem?
TSA - Ty, On, Ja
http://www.youtube.com/watch?v=9oDrI1xiNEk
genialny tekst o tym, że kazdy Ty ja i on jest ważny, gdzie dziś te wartości?
TSA - 51
http://www.youtube.com/watch?v=cI7hsdaCqJ8
genialny tekst wspomnienie o przyjacielu który się zaćpał herą z przemytu
TSA - Wyciągam Swoją Dłoń
http://www.youtube.com/watch?v=4KE3nlAghxQ
genialny tekst o wybaczaniu
TSA - Trzy zapałki
http://www.youtube.com/watch?v=OT-wW06LCqY&feature=related
o miłości... ale w jaki sposób? nie tak jak w co drugiej piosence pop
TSA - Heavy Metal Świat
http://www.youtube.com/watch?v=1ewPCJYRGQE&feature=related
tekst o naszym świecie który pędzi do przodu, w którym zgubimy się jeśli będziemy cicho nikt nas nie usłyszy. więc trzeba krzyczeć!!!
TSA - Marsz Wilków
http://www.youtube.com/watch?v=oX-qDh5opAM&feature=related
Ktos pamięta Akademie Pana Kleksa? Satanistyczny zespół w Akademii? nie bo metal nie jest satanistyczny, jeśli już mówi o szatanie to pokazuje tym gdzie dobro, albo jest tylko z marketingiem zwiazany
Turbo - Dorosłe Dzieci
http://www.youtube.com/watch?v=aq9NeEk6KEQ
genialny tekst, chyba najlepszy w całej historii polskiego rocka/metalu
właśnie
no i gdzie tu ten satanizm?
ten tekst jest tylko o tym naszym piekielnym szarym życiu tu na ziemi i nigdy nic się nie zmieni, taki świat...
tekst to arcydzieło, muzyka zresztą też...
Turbo - Szalony Ikar
http://www.youtube.com/watch?v=87QwCpVXX8I
kolejny świetny tekst
każfy z nas jest czasem takim Ikarem....
to jest poziom tekstu a nie Jonas Brothers, w co drugiej piosence to samo śpiewają...
Turbo - Jaki był ten dzień?
http://www.youtube.com/watch?v=HyyHqgRyATY
to chyba najczęściej wykonywana piosenka na obozach, gitara, ognisko....
ciekawe czy księża wiedzą, że śpiewają z dzieciakami na obozach Caritas piosenke autorstwa satanistycznego zespołu??
widocznie pasuje im taka obłuda
tekst genialny
muzyka, akustyczna część, cudowny klimat, solówka po części akustycznej szczęka opada, nawet zespoły takie jak Metallica nigdy tak emocjonalnej solówki nie nagrały... później rasowy walec....
Turbo - Już nie z Tobą
http://www.youtube.com/watch?v=67UL-O_AcZ8
tekst o utraconej miłości i o życiu po prostu
no chyba, że to była miłość do szatana?
Turbo - Słowa Pełne Słow
http://www.youtube.com/watch?v=cSlLh8txBks&feature=related
świetny tekst o wybaczaniu a muzyka jeszcze lepsza
Turbo - Narodziny Demona
http://www.youtube.com/watch?v=4anZ5_mGQfs
ciekawy tytuł... zapowiedź kolejnej płyty...
genialny utwór instrumentalny... po prostu genialny
gdzie tu satanizm chyba że w tym 'nie pozna nikt' na końcu :D
nawet na kolejnych albumach Turbo satanizmu nigdy się nie doszukałem, raczej odwrotnie, nawet jeśli mowa o szatanie to szatan jest tym złym i służy to napiętnowania zła....
już nawet nie wspominam o tekstach i muzyce zespołów prog metalowych jak Dream Theater czy Opeth....
bo tam zazwyczaj znajdziemy genialne, trudne w interpretacji teksty natury egzystencjalnej....
rozwiałem mit o tym, że metal=satanizm?
wasza sprawa.
Alex Molly pewnie wie, że metal nie jest z założenia satanistyczny bo sama wspomniała, że ludzie są nieświadomi jak głębokie dobre teksty, przesłanie ze sobą niesie a od tej reguły zawsze bedą wyjątki, bo mamy wolność i nikt nikomu nie zakaże śpiewać złe teksty.
no i tam powinno być w jednym (tym niżej) Children of the grave podpisane a nie drugi raz podpisane War Pigs... bład "w druku" :D
No i jeszcze jedno. Alex_Molly, skoro twoja rodzina ma cie za satanistkę, ponieważ lubisz posłuchać heavy metalu to może powiedz im aby zainwestowali w słownik angielsko-polski, albo po prostu katuj ich polskim hard rockiem i polskim heavy metalem.... takim jak Turbo i TSA. Może wtedy zrozumieją jak świetne teksty się kryją obok tej muzyki.
Aha a to będzie dedykacja dla Dżonasów, Dody, PedoFeela..... i wszystkich gwiazdek (produktów marketingowych)......
Nikt nie potrafi wyrazić tego tak jak Ray Davis (nie na darmo najlepszy tekściarz w historii rocka:)
Kinks - Prince of the punks
http://www.youtube.com/watch?v=Se8h8cqG6U0
A jak czujesz się pokrzywdzona z tego powodu, że twoje najbliższe otoczenie nie przepada za tym, że słuchasz rocka
to zaśpiewaj razem z Dio
http://www.youtube.com/watch?v=izLfge_iOnE
i głowa do góry :)
A jeśli chodzi o to by sobie uświadomić, że większość (bo nie wszystko) muzyki pop to po prostu prawdziwy syf wystarczy dać tu link do jednego z hymnów muzyki rockowej napisanego przez Dona McLeana.
Piosenka jest prawdziwym arcydziełem i prawie każdy fan rocka ją dobrze zna, bo to swego rodzaju hołd złożony amerykańskim pionierom rocka, którzy zginęli w katastrofie lotniczej (wielu pewnie wie o kogo chodzi) a poza tym jeden z hymnów rocka.
Niestety Madonna dosłownie zbezcześciła ten hymn, ale czego można się było spodziewać po przeróbce rockowego klasyka na mało ambitny pop?
Poza tym Madonna okroiła tekst, który jest właściwie arcydziełem z 6 zwrotek do niecałych dwóch chyba....
Tu jest link do oryginalnej wersji, która
zaczyna się w 43 sekundzie (wcześniej jest informacja o piosence)
http://www.youtube.com/watch?v=4l6RlWes3QM
jeśli ktoś zna (a na pewno zna przeróbkę Madonny) niech posłucha oryginału od początku do końca...
a potem niech sobie zada pytanie
co lepsze... rock, który ma treść, czy słaby muzycznie i tekstowo pop, który ma za zadanie tylko się sprzedać?
a może techno albo inna siekanka?
to tyle....
głowa do góry :)
Po takim wyczerpującym uzasadnieniu popartym tyloma argumentami chyba nawet najbardziej zatwardziły ksiądz musialby się poddać.. Racja, heavtymetal nie jest satanistyczny, co najwyżej ateistyczny. A już na pewno nie uwierze, że ktokolwiek mógłby odwrócic sie od Boga za sprawą MUZYKI. Takich wyborów dokonuje się świdomiie i samodzielnie,: jeśli ktoś nie chce i nie potrzebuje wierzyć, nie wierzy. Tyle.
Iron Maiden - Blood Brothers
http://www.youtube.com/watch?v=Qbcm8Ao9Vfg
Ja tutaj nie widzę satanizmu, okultyzmu, ani ateizmu. Widzę filozoiczny tekst o przemijaniu, zatracaniu więzów rodzinnych, potrzebie zmian. Widzę tekst o ludzkiej bezduszności i znieczulicy społecznej.
Iron Maiden - Brave New World
http://www.tekstowo.pl/piosenka,iron_maiden,brave_new_world.html
A tutaj z kolei mamy przepięny tekst o miłości, a dokładniej jej znaczeniu w naszym zyciu. O tym, ze gdy nie ma miłości jest tylko pustka i "nowy wspaniały świat" nie moze powstać
Można by tak wymieniać i wymieniać w nieskończoność. Heavymetal górą!
A TSA kocham. Właściwie nie znam za dobrze ich dyskografii, ale "51" to jest mistrzostwo świata.
I swietny pomysł z tym słownikiem :)
Aha jeśli chodzi nie tyle o satanizm co o okultyzm to Kościół potępia rocka gotyckiego i metal gotycki, którego tak lubił Tomasz Beksiński... choć nie ma w tej muzyce absolutnie nic złego, bo to tylko kreacja
http://www.youtube.com/watch?v=gMRG8p483EY
http://www.youtube.com/watch?v=mdivbqE_8Qw
http://www.youtube.com/watch?v=868_V0Irtzg
może kogoś zainteresuje taka muzyka...
Co można powiedzieć o samym rocku? wszystko co jest rockiem brzmi jak rock.... a heavy metal to gatunek rocka oparty o skalę molową i niskie strojenie gitary... cała reszta rocka jest oparta zarówno o skalę durową (przede wszystkim) ale również często o molową i zawsze wysokie strojenie gitary...
ale przede wszystkim ten prawdziwy rock to ambitna muzyka (nie tak ambitna jak ta klasyczna, ale jednak) a to dlatego, że jej głównym zadaniem jest nieść ze sobą jakąś treść...
A jeśli już rozmawialiśmy tu o heavy metalu to trzeba zaznaczyć, że to jedyny gatunek muzyki rozrywkowej, która (to zauważają specjaliści) czerpie dużo z muzyki poważnej... złożone tabulatury.... gitara w zasadzie odpowiada smyczką w orkiestrze....
oczywiście muzyka rockowa nigdy nie dorówna sile orkiestry filharmonicznej, sile i pięknu muzyki klasycznej (poważnej) bo nie jest w stanie nawet jeśliby to miał być progresywny death metal... nie ma szans... ale jako jedyny ten właśnie gatunek muzyki się do muzyki klasycznej jej piękna, złożoności i siły zbliża... dowód? będzie prosty... nie wiem czy ktoś pamięta program Morze w starej (jeszcze dbającej o ramówkę tvp)?? nieważne
w czołówce leciała zawsze "szanta" z jednego z najlepszych filmów o piratach w historii kina, celowo szantę dałem w cudzysłowie, ponieważ była ona zaaranżowana na orkiestrę i chór... zresztą posłuchajcie...
http://www.youtube.com/watch?v=H0QfVDebLFg
a tu niezły heavy metalowy cover (choć wiadomo, że oryginałowi nie dorówna)
http://www.youtube.com/watch?v=Ud8uAKW3U4o
wiadomo już chyba dlaczego fanatycy heavy metalu lubią posłuchać muzyki poważnej i na odwrót....
bo heavy metal jest jedynym odwzorowaniem muzyki poważnej w muzyce rozrywkowej.... dzieje sie tak z powodu możliwości dźwiękowych gitary... klawiszom się nie uda (wiemy że muzyka elektroniczna brzmi zupełnie w innym klimacie niż klasyczna), ale gitarze tak... udaje się odwzorować orkiestrę w sposób bardzo udany...
Jeszcze co do tych wszystkich produktów jednego sezonu to nie martwiłbym się tym, to przejdzie, tzn. za rok czy dwa te potworki muzyczne będą wspomnieniem bo znajdą się inne, nowe potwory...
i znowu zarzucę tekstem Davisa
http://www.youtube.com/watch?v=CvzmdyZFH0o
póki co są na szczycie, bo masz gorące nagranie, ale jak nie będziesz miał takiego następnego ludzie przestaną cię uwielbiać...
kwestia sezonowych gwiazdek rozwiązuje się sama...
sezonowe gwiazdki się najpierw uwielbia, dziś się uwielbia a za miesiąc na nie pluje bo są niemodne i w ogóle jak ja mogłem tego słuchać, tak do siebie mówisz....
dokładnie jak w tekście tej piosenki...
natomiast prawdziwych artystów, gwiazdy... uwielbia się przez cały czas... bo upływający czas dla nich nie istnieje, oni zawsze są na czasie i przetrwają....
Ja wychowywałem się m.in. na TSA, tak wiec znam całą dyskografię od początku do końca.
Tak. Można by wymieniać w nieskończoność świetne teksty rockowo/metalowe.
TSA - 51 to mistrzostwo świata szczególnie w wersji live (studyjna jest genialna, ale wersja live z 1982 jest jeszcze lepsza, wgle ta płyta live jest do tej pory - prawie 30 lat - najlepszą płytą live jaką u nas w Polsce nagrano - choć dźwięk nie jest tak czysty jak by to nagrywano na zachodzie... taki sprzęt i tak wówczas w Polsce najlepszy)
ta wersja jest na płycie
http://www.youtube.com/watch?v=mDbkUanGtc0
a tu masz później graną wersję ale też koncertową, też jest świetna... (TVP kultura jednak nieraz puści coś na poziomie jak widać:)
http://www.youtube.com/watch?v=z0pysd3pWXk&feature=related
to co Nowak wyprawia tu na gitarze a możesz to zobaczyć :D
jest genialne... może i Hoffman z Turbo miał ciut lepszą technikę, ale grał bardziej technicznie mniej dbając o uczucia, trochę jak Maideni a Nowak gra jakby był w Led Zeppelin... oprócz genialnej techniki wkłada w to duszę i to słychać.... zresztą wiadomo że technika to nie wszystko, bo jak widać Nowal jest do dziś najlepszym polskim gitarzystą, co nie znaczy, że setka innych nie może być od niego na dzień dzisiejszy lepsza technicznie
a w teledysku do nagrania studyjnego użyto właśnie zdjęcia z tego właśnie filmu z jednego z koncertów plus jakieś inne zdjęcia (te na samym początku) a wszystko zrobili jako czarno-białe by wyglądało jak kręcone w tym samym czasie...
http://www.youtube.com/watch?v=cI7hsdaCqJ8&feature=related
To było takie podsumowanie :)
Tak w ogóle to jak lubisz też okolice heavy metalu ale w hard rockowym stylu
to polecam Ci pokatować rodzinkę
polską legendą hardrocka
zespołem Test
kawał grania z tzw. jajem
Test - Gdy gaśnie w nas płomień
http://www.youtube.com/watch?v=TPmVvx5Hm2Y&feature=related
Test - Przygoda Bez Miłości
http://www.youtube.com/watch?v=peYIyvMlMes&feature=related
Test - Płyń Pod Prąd
http://www.youtube.com/watch?v=6o3A3mr5FGQ&feature=related
mają nawet jedną świetną balladkę :)
Test - Testament
http://www.youtube.com/watch?v=fxQgXQRT62Q&feature=related
jak nie znasz to jak lubisz takie klimaty to ci sie spodoba....
ta płyta to taka najwyższa klasyka polskiego hard rocka (bez nich nie byłoby kilka lat później TSA a panowie, szczególnie Dariusz Kozakiewicz, który wcześniej grał w Breakoucie i nagrał tam dwa dzieła kozaczy wprost na swoim wiośle:)
a polecam ci tym skatować rodziców bo na wokalu drze się pan Wojciech Gąssowski... ten którego twoi rodzice znają pewnie z Prywatek i tek piosenki z M jak miłość.... ale możesz ich podenerwować wydaniem pana Wojtka w roli frontmana kapeli hardrockowej i to nie bylejakiej, gdyby grali na zachodzie byliby w czołówce (aha nagrali kiedys nawet cover Smoke on the Water... a w ZSRR śpiewali nawet Child in Time za co dostali baty i zakaz wyjazdów na jakis czas) słowem Gąssowski tu wymiata... wystarczy posłuchać... a jeśli go znają tylko w wydaniu z bardzo popowych wszakże Prywatek... no wiesz Gdzie sie podziały tamte prywatki (polski Presley) to wjedziesz im troche na ambicje... tak myslę....
wiesz dlaczego
No, ze słownikiem nie żartowałem, zainwestuj w niego i podaruj rodzinie....
pozdrawiam :)
tu masz fajny "klip" Testu
http://www.youtube.com/watch?v=S7g5HmQg6pU&feature=related
na mojej półce to pozycja obowiązkowa obok płyt TSA :)
pozdrawiam :)
Ja o tym filmie mam troche inne zdanie...
Ja uważam że mówiąc o tych współczesnych gwiazdach Disneya nie macie racji...
Mówicie : "gdzie się podział pies Pluto"
Otóż zastanówcie się kto z nastolatków od 13-16 lat bd oglądać Myszke Miki czy inne tam...
Uważam że Discney specjalnie robi takie filmy aby zyskać nieco starszych widzów...
Dzisiaj współcześni nastolatkowie szukają wzorów właśnie w takich filmach jak ten...
Wracając do tytułu camp rock to chodzi o obóz muzyczny a nie o konkretny rodzaj muzyki...
oczywiście myślcie co chcecie...
wasza sprawa ale zobaczcie na to z innej strony...strony nastolatków
> Alex_Molly płyta Arcadium to jedna z tych, które nie odniosły sukcesu (akurat tak się stało, zresztą jak z wieloma innymi genialnymi albumami). Pamiętam, że oglądałem wywiad ze Stevem Hackettem i dziennikarz widząc na półce album Breathe a While zapytał się Stevea co to za płyta a Steve na to, że w jego ogromnym zbiorze najlepsza. uśmiechnął się tak dziwnie w strone dziennikarza muzycznego i wypalił jeszcze z pytaniem, czy mógłby porozmawiać z kimś kompetentnym... heh...
Ostatnio ściagnęłam sobie torent z chomiikuj.pl i ... ach, och, ajajajajaj i w ogóle i w ogóle. Prawie się zachłysnęłam z wrażenia. Cały dzień słucham dziś tylko Arcadium."Change Me, "Poor Lady", "Riding Alone", "Sing My Song", "It takes A Woman" "Walk On The Bad Side"... Oni sa tak genialnie genialni, że nie sposób oddać tego w zwykłych słowach. Prawdziwa magia i ten niepowtarzalny klimat <3. Kocham te organy, kocham ten głos.
Jak byś chciał mogę dać Ci adres tego chomika.
MoRRs_ Z _LaSu napisał/a
> Taki wokal w rockowej kapeli mogę słuchać, a nie jakieś Evanesscence
A ja Evanesscence lubię i się tego nie wstydzę Niektóre teksty są naprawdę wzruszajace i metaforyczne (My Immortal, Bring Me To Life, Haunted).