Horrory o tematyce wojennej(albo przynajmniej z udziałem żołnierzy) jakie znam
"Dog Soldiers"
"Twierdza" (the Keep) Michaela Manna
"Predator"(to nie horror ale polecam ;)
"drapieżcy" (ravenous)
"Man Behind the Sun" (1,2,3 i 4)
+ jeszcze wszystkie nazi exploit ;)
gdybym sobie jeszcze cos przypomniał to dam znać ;)....
- Ciśnienie (Below), tłumaczone kiedyś również jako "Pod wodą"
- 1942 w reżyserii Kelvina Tonga z 2006 r. (o zaginionym oddziale, który musi przeżyć w dżungli oraz "stawić czoła duchom zamieszkującym tę dziką okolicę")
Jeszcze jest "Johnny poszedł na wojnę" Daltona Trumbo, może nie jest horrorem, ale mocnym, psychologicznym i antywojennym thrillerem...
das boat - wolfganga petersena... chyba.. o lodzi podwodnej - klaustrofobiczny niesamowity klimat. Film jest obledny!
Ostatnio jeszcze nowy - "Outpost" - kopia "Deathwatch" ale nawet dobra (niewiem czy nie lepsza), miło się ogląda.
Grobowiec diabła - nowy horror z tematyką wojenną i trochę przypominający mi Bunkier ss tyle, ze nie ma nic wspolnego z niemcami :D