Jaka według was była najzabawniejsza scena ; ] ?
Nie mogłam z małpy ,,tyłkowej'' to było robrajające. ; )) ; ddd.
Mi najbardziej podobały się potyczki słowne miedzy Jimem i Morganem:)W sumie film okazał się dużo lepszy niż się spodziewałam. Niby taka nieskomplikowana komedia a jednak daje trochę do myślenia:)
Mnie najbardziej rozbawiła scena w której Jim udał się na miejsce gdzie był organizowany jakiś piknik i gdzie konkurencyjna telewizja zdążyła przeprowadzić już reportaż.
Mianowicie to jak po chwili pies znalazł zwłoki których identyfikacja nie była trudna bo denat miał przy sobie SZCZĘŚLIWIE dokumenty i metrykę urodzenia.
A to co mnie najbardziej rozwaliło to dodatkowe osiągniecie psa gliny, który po chwili od znalezienia zakopanych zwłok odnajduje 100KG trawy w wozie transmisyjnym owej konkurencyjnej telewizja, która to przechwalała się i wrzucała na Jima chwilę wcześniej XD pozdrawiam
Mnie najbardziej rozsmieszyla scena z Evanem i z tym wodospadem jak sie Bruce dowiedzial, ze nie zostal spikerem (czy jak to sie pisze:)
Mi najbardziej podobały sie sceny: Piesa Sam na sedesie
Przyblizenie ksiezyca na lasso
Przemówienie Evana w wiadomościach(tańcze czacze jak podfruwajka XD)
Gdy Bruce jedziemy samochodem i mówi:daj mi jakiś znak...a przed nim ciężarówka z tabliczkami : Stop, Zakaz wjazdu,droga jednokierunkowa
Jeśli ktoś chce obejrzeć scenkę z Evanem podczas jego występu wchodżcie na stronę http://www.funner.pl/smieszne-filmiki/bruce-wszegmogacy/
Mnie najbardziej rozbawiła scenka, w której Bruce bawił się głosem Evana podczas jego programu :D I scena pod wodospadem, kiedy wnerwiony Bruce przeprowadza wywiad ze staruszką i mówi: "Dlaczego wyrzuciła pani serce oceanu za burtę Titanica?! Czemu nie zrobiła pani miejsca Jack'owi na drzwiach? Mogliście się zmieniać! Chyba, że bała się pani, że odmrozi sobie swój tłusty zad!" Dokładnie nie pamiętam jak to było ale coś w tym stylu. Cały film jest zabawny :)
Najlepsza scena to jak Bruce podkładał głos spikerowi i "daj mi jakiś znak!" a tam "stop","zakaz wjazdu" itp. XDXD Albo to jak klęczy na środku drogi, coś tam krzyczy, takie światło spada na niego, muzyczka jakby miał do nieba wstępować i BUCH ciężarówka go XDXD!
smieszna tez byla scena z szafka z aktami Bruca:PP
ze niby z drugiej strony jest jakas dziura:P
Pzdr:)
mnie rozbroiła scena gdy Bruce "manipulował" Evan w czasie widomosci xD scena z psem czytającym gazetę na desce klozetowej czy Bruce przy wodospadzie też są genialne ^^ eee.... zresztą... cały film jest rewelacyjny, o! :D
hehe jak dla mnie najlepsza była scena, w której Bruce zmienił swoje auto i te dzieciaki podbiegają i mówią "niezła bryka" a on "grunt że jeździ;P " :)))) :DDDD
Mi się najbardziej podobała wymieniona już parę razy scena w telewizji :D A poza tym to jeszcze motyw z małpką, z tulikrotkami, ze znakami drogowymi i ogólnie cały film był świetny :))
Jak patrzył [Bruce] patrzył się w pomidorówkę. Ta scena szczególnie zapadła mi w pamięć.
ogólnie wszystkie śmieszne sceny były wybitne..lecz scena z psem czytającym gazetę na desce klozetowej jest według mnie najlepsza.
według mnie najlepszą sceną było to gdy Jim wparował spuźniony do gabinetu i jak grał na trąbce ( w rzeczywistości na palcach ). popłakałem się na tym ze śmiechu
Dużo scen było fajnych, ale ta, gdy przeprowadzał wywiad na statku była chyba najlepsza! xD
Wszystkie sceny są świetne, każda potrafi rozbawić :) Zresztą, wystarczy spojrzeć kto gra w roli głównej, to od razu wiadomo, że film będzie rozbrajający (jeżeli mowa tu o komedii). Podobały mi się też sceny, których nie pokazali w filmie :) No cóż, ale scena z wiadomościami wygrywa, nie mogłam przestać płakać :P Z drugiej strony to też trochę dla widza męczące, brzuch boli xd